Dzień dobry mam problem z tym że czuję się samotna i że jest mi przykro nie mam na nic siły nie wiem

3 odpowiedzi
Dzień dobry mam problem z tym że czuję się samotna i że jest mi przykro nie mam na nic siły nie wiem przez co to ponieważ biorę leki od psychiatry, mam wsparcie rodziny oraz chłopaka ale boję się że stracę go przez właśnie te problemy że cały czas myślę że on chce z mną zerwać że jest zły na mnie jest mi odrazu przykro jak mi długo nie odpisuje stresuje się bardzo błahymi sprawami dla innych dla mnie są one bardzo ciężkie np że nie zdam przedmiotu , że będę musiała iść spotkać się z przyjaciółmi a nie mam na to siły , nie mam siły się uczyć a później obwiniam siebie za to że się nie nauczyłam i nie wiem co mam jeszcze zrobić bo strasznie mnie to męczy i nie mam siły już na to strasznie się boję proszę o pomoc jakąś
Witam, rozumiem, że jest Pani pod opieką lekarza psychiatry, proszę rozważyć dodatkowo skorzystanie z psychoterapii, która mogłaby pomóc w zakresie trudności, z którymi się Pani boryka. Życzę dużo siły.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, bardzo ważne dla Pani jest wsparcie psychoterapeutyczne - bardzo dobrze, że jest Pani pod opieką psychiatry, ale psychoterapia da Pani wsparcie bieżące, zrozumienie siebie i swoich potrzeb, zachowań, myśli oraz naukę nowych schematów, co może pomóc w objawach, które Pani opisuje. Sugeruję poszukanie psychoterapeuty w Pani miejscu zamieszkania, jeśli jest Pani z Warszawy lub jest otwarta na opcję online, to zapraszam do siebie na konsultacje. Pracuję z osobami, które mają podobne problemy do opisanych przez Panią, moi klienci robią postępy i zdecydowanie osiągają komfort życia. Pozdrawiam serdecznie, Kasia Zawodzińska
mgr Tomasz Sawiński
Psychoterapeuta
Bielsko-Biała
To, co Pani przeżywa, nie wynika z braku siły, ale z tego, że od dawna nosi Pani w sobie zbyt wiele lęku. Myśli o tym, że partner odejdzie czy że inni są źli, pojawiają się zwykle wtedy, gdy pod spodem są emocje trudniejsze do zauważenia: samotność, bezradność, potrzeba wsparcia. Lęk próbuje je przykryć, ale przez to jeszcze bardziej Panią obciąża.

Ważne, by nie pytać: „co jest ze mną nie tak?”, tylko: „co czuję, zanim przychodzi lęk?”
W terapii można bezpiecznie to zobaczyć i nazwać — a kiedy prawdziwe uczucia zostają zauważone, lęk stopniowo traci siłę.

Nie musi Pani radzić sobie z tym sama. To wszystko jest do udźwignięcia, jeśli nie będzie Pani w tym osamotniona.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.