lek. Krzysztof Karczewski

Z minusów zbyt krótkie wizyty.
Ogólnie lekarz w porządku.
Mało mówny

Bardzo dobry lekarz. Opanowany, spokojny, rzeczowy i konkretny.

Bardzo polecam Pana Doktora. Sympatyczny, konkretny, zawsze chętnie wszystko wyjaśni. Prowadzi już drugą moją ciążę i jestem bardzo zadowolona.

Świetny lekarz. Miły, sympatyczny i empatyczny. Zawsze interesuje się jak się czujesz. Mówi niewiele, ale jak zapytasz to wyjaśnienia są szczegółowe. Stara się, żeby pacjentki nie czekały na wizyty w szpitalu, jak jest taka konieczność. Zawsze uśmiechnięty i rzeczowy. Spóźnia się regularnie, ale myślę, że warto poczekać, bo dba o swoje pacjentki i zależy mu na naszym zdrowiu. Polecam!

Pan Doktor nie mówi wiele, ale najistotniejsze rzeczy przekazał. Trafiłam do niego w trudnej sytuacji i może nie jest lekarzem wylwnym i głaszczącym po główce, ale trafna diagnoza jest chyba ważniejsza. Spokojny głos, kulturalny, przy badaniu delikatny. Nie mam zastrzeżeń. Polecam

Wizyta odbyła się 7 maja. Nie będę oceniać kompetencji i doświadczenia dr Karczewskiego. Skupię się na braku empatii i chłodnym podejściu do pacjenta. W dziedzinie takiej jak ginekologia moim zdaniem cechy bardzo negatywne. Jestem w 4 miesięcu ciąży, którą prowadzę prywatnie ze względu na różne czynniki. Podobnie jak duża część Polek postanowiłam odwiedzać w ciąży dwóch lekarzy - prywatnie i na NFZ. Nie jest to przecież zabronione. Wybór padł na dr Karczewskiego. Nie oczekiwałam po tej wizycie wiele. Rozumiem limity i obostrzenia dotyczące NFZ, ale przecież i tak mój lekarz prywatny robi mi za każdym razem USG, wydaje zdjęcia, opisy. Chciałam zwyczajnie skorzystać z możliwości zrobienia bezpłatnej cytologii, skorzystać ze skierowania na podstawowe badania typu morfologia, mocz. Wydawało mi się to w pełni normalne. Wizyta u dr Karczewskiego trwała niespełna 10 min mimo, że poinformowałam o komplikacjach, które miały miejsce tydzień wcześniej. Pan dr zaproponował badanie USG (byłam w delikatnym szoku, że na pierwszej wizycie mówi o tym, jakby to nie była oczywistość). Zmierzył dziecko i po 2 minutach było po wszystkim. Nie ukrywałam faktu dlaczego się pojawiłam i jaką mam wizję na nasze wspólne wizyty. Pan dr Karczewski w bardzo jasny i dobitny sposób poinformował mnie, że nie mam co liczyć na jego wsparcie w tym temacie. Użył dokładnie słów: "przecież przychodnia za to płaci"... Ja również, co miesiąc od dobrych kilku lat :) Padły jeszcze stwierdzenia, że mam poszukać sobie innego lekarza, że ciąża jest jak grypa i nie można jej prowadzić u dwóch różnych lekarzy jednocześnie. No i właściwie to nie muszę się już pojawiać bo podjęłam decyzję wybierając tamtego lekarza. Miałam już kontakt z lekarzami różnych specjalizacji, odwiedziłam też przez lata wielu ginekologów ale czegoś takiego nigdy nie miałam okazji doświadczyć. Moja wizyta z 16:20 została zrealizowana o 17:05.

Serdecznie polecam Pana doktora ,jest bardzo delikatny i uprzejmy ,wzbudza zaufanie ,kompetentny we wszystkim co mówi -ma ogromną wiedzę ,wszystkie wątpliwości zostały bardzo dokładnie wytłumaczone .Zleca potrzebne badania i bardzo sprawnie wykonuje USG .

Pan Doktor prowadził moja ciąże zawsze miły uśmiechnięty odpowiada na wszystkie pytania nie spieszy się.Pan Doktor zleca wszystko co potrzeba polecam

Polecam Pana doktora, chodzę już od kilku lat w tym prowadziłam ciążę.Nie ma problemu ze skierowaniem. Odpowiada na pytania. Ogólnie jestem zadowolona z każdej wizyty.

Bardzo polecam. Jak na NFZ i limity lekarz robi co się da:) badania miałam zlecane wszystkie. Skierowanie do szpitala też wydał. O nic się nie trzeba prosić.