lek. Barbara Opalińska

Bardzo polecam Panią doktor! Jestem jej pacjentką już od ponad dwóch lat. Wizyty u niej zawsze odbywają się w bardzo miłej atmosferze i o umówionych godzinach. Jest konkretna i widać że nie naciąga na niepotrzebne dodatkowo płatne badania, suplementy itp.

Byłam u tej pani tylko raz ponieważ miałam dość obfite brudzenia w ciąży więc w panice poszłam do pierwszego lepszego lekarza gdyż było to wieczorem.
Pani doktor zrobiła usg i stwierdziła ze wszystko jest ok a te brudzenia to jest mocz ,co było dla mnie dziwne. Dla mojego świetego spokoju pojechałam do szpitala gdzie ponownie zrobili mi usg i stwierdzono ze mam dużego krwiaka na macicy i zagrożenie ciąży. Na szczęście po kilku dniach w szpitalu jest wszystko dobrze. Gdybym posłuchała tej pani, dziś mogłabym juź nie być w ciąży....

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wizyta u Pani doktor przebiega w miłej atmosferze, poświęca odpowiednią ilość czasu na wysłuchanie pacjenta jednak mam zastrzeżenia co spojrzenia całościowo na problemy o których jako pacjentka nie mam pojęcia. Oczekuję od lekarza zwrócenia uwagi na niepokojące symptomy które mogą świadczyć o innych schorzeniach. Opieka lekarza powinien być na tyle szczegółowa aby dostrzec zespół policystycznych jajników który jak się później okazało występuję o czym dowiedziałam się na wizycie u kolejnego specjalisty co skutkuje problemami z zajściem w ciążę.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Szczerze polecam Panią Doktor. Jest lekarzem rzetelnym, profesjonalnym, z dużym doświadczeniem, a dodatkowo jest bardzo ciepłą i opiekuńczą kobietą. Prawdziwy lekarz z powołaniem i troską o pacjentkę i jej maleństwo. Cała ciąża oraz sam poród pod opieką Pani Opalińskiej był pięknym przeżyciem pełnym profesjonalnej opieki i bezpieczeństwa zarówno o moje jak i maluszka zdrowie. Dzięki Pani Doktor na świat przyszła moja córeczka - zdrowiutka, silna i piękna Hania. Bardzo dziękujemy. Przy następnej ciąży nie wyobrażam sobie powierzyć siebie i dzidziusia pod inne skrzydła jak tylko Pani Barbary Opalińskiej.

Ta kobieta była ostatnią osobą która miała potwierdzić moją obumarłą ciąże. Gdy potwierdziła diagnozę rozpłakałam się bo staraliśmy się długo o dzidziusia. Ale "pocieszyła" mnie słowami "i o co ryczy?! jakby się życie kończyło..!" Byłam tym oburzona! Nikt w szpitalu nie był nawet w 20% tak bezczelny i niemiły jak pani doktor. I szczerze mówiąc nie wiem co ona tam jeszcze robi!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Witam,
Wybrałam Panią doktor do prowadzenia ciąży dzięki opinią umieszczanym na tym forum. Początkowo byłam zadowolona, pewnie dlatego, że ciąża przebiegała prawidłowo, aż do 31 tygodnia. Pani doktor stwierdziła, że skraca się szyjka macicy i trzeba położyć mnie do szpitala, kazała zamówić i opłacić krążek, który miał zapobiec dalszemu skracaniu się szyjki i wypisała mnie do domu. Po dwóch tygodniach trafiłam znów do szpitala z wysokim stężeniem białka (badania zrobiłam sama, bo coś mnie tknęło). Po 5 dniach nad ranem odeszły mi wody, po 9 godzinach po wielkich awanturach, które zrobił mój mąż zostałam przewieziona do innego szpitala, tam lekarze walczyli o każdą godzinę, po 24 godzinach pobytu w drugim szpitalu zaczęło odklejać się łożysko, w 15 minut leżałam na stole operacyjnym. Zarówno mój stan jak i mojej córki był ciężki mój mąż miał podjąć decyzję, kogo lekarze mają ratować! Okazało się, że Pani doktor Opalińska podczas badania USG pomyliła mięśniaka z łożyskiem przodującym!!! Mięśniak sobie rósł i gdyby nie determinacja mojego męża to najprawdopodobniej nie byłoby mnie albo mnie albo mojej córki na świecie. Po powrocie do domu udałam się na wizytę do Pani doktor, chciała zwrócić jej uwagę na jej niekompetencję, a ona stwierdziła że lekarz, który uratował życie moje i mojej córki, przesadził z diagnozą. Przez pół roku zastanawiałam się czy nie oskarżyć Pani doktor o błąd w sztuce, jednak stwierdziłam, że zamiast łazić po sądach wole cieszyć się szczęściem mojej rodziny. Jednak nie polecam do prowadzenia ciąży Doktor Opalińskiej i stanowczo odradzam rodzenie w jaworznickim szpitalu.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

z czystym sumieniem lekarz godny polecenia ,dzięki niej urodziłam zdrowe i szczęśliwe dziecko jejstem jej bardzo wdzięczna gdyby nie ona nie wiem czy miała bym sznse na zajście w ciąże kiedy kolwiek naprawde polecam:)

Jestem pacjętka Pani dr. Opalińskiej od 20 lat. Jestem bardzo zadowolona z jej opieki i profesjonalizmu . jest uprzejma , miła , bardzo doświadczona i opiekuńcza. Dysponuje bardzo profesjonalnym aparatem USG.
Bardzo polecam !

Trafiłam do dr Opalińskiej w 6tc z plamieniem. Potraktowała mnie gorzej niż to sobie można wyobrazić.Była bardzo niemiła i ordynarna (wyszłam prawie ze łzami w oczach). Przepisała lek i kazała leżeć( BHCG 460 po 3 dniach 640).Po tygodniu powiedziała nie nic z tego nie będzie i po odstawieniu leku nastąpi samoistne poronienie (mocne bóle i obfite krwawienie),ale "żebym załatwiła to w domu-tak będzie lepiej". Z gabinetu wyszłam późnym wieczorem roztrzęsiona i bez L4. Z silnymi bólami( przy których momentami traciłam już świadomość) i krwawieniem wytrzymałam 10 dni. Dobrze, że skonsultowałam to jeszcze z innym lekarzem bo okazało się,że w macicy nic nie mam i mam ciąże pozamaciczną (BHCG 3000!!!).Od razu trafiłam do szpitala.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Trafiłam do pani doktor, gdy dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Bardzo się cieszę, że właśnie ją wybrałam. Podczas każdej wizyty odpowiadała spokojnie na wszystkie moje pytania i zlecała niezbędne badania. Dzięki jej opanowaniu i spokojowi zawsze wychodziłam z gabinetu uspokojona. Przed porodem dokładnie opowiedziała mi co mnie czeka i jak mam się przygotować, dzięki czemu, kiedy nadeszła ta wielka chwila, byłam spokojna i opanowana. Jestem pewna, że kolejną ciążę również oddam w jej ręce.