lek. Anna Ruszczyńska-Wolska

W życiu nie radzę iść do tej pani. Aż samo dziecko po wizycie mi powiedziało, ze było jakos niemiło a to mało powiedziane. Pani wprowadzała jakieś rządy, zero miłego słowa, dziecko chciało miło zagadać bo lubi chodzić do lekarzy i trafia na miłych aż do dziś. Ogólnie pani nie słucha co się do niej mówi. Strofuje dziecko, olewa odpowiedzi. Marudzi na caly świat. Kategortcznie nie polecam i sam nigdy wiecej nie skorzystam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Teleporada dotyczyła syna w wieku żłobkowym z jedynym objawem którym był katar. Pani doktor skierowała nas na wizytę stacjonarną a na wieść ,że potrzebuję zwolnienia trzy dni wstecz powiedziała, ze to jest niemożliwe. Podziękowałam wiec za poradę i umówiłam się na teleporadę u innego lekarza, który bez problemu wystawił opiekę wstecz. Dodam jeszcze, że pani doktor była bardzo oschła i niemiła. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Córka zapytana o opinie na temat Pani Doktor stwierdziła, że „było jak u cioci”. Klementynka została dokładnie osłuchana a ja wysłuchana co do występujących objawów. Bardzo fajnie, że Pani Doktor wita się z małą Pacjentką - odbieram to jako oznakę szacunku wobec dziecka, co jest ujmujące. Polecam :)

Bardzo polecam Pania Doktor. :) Każda wizyta jest baaardzo profesjonalna i wiem ze zalecenia będą dokładne a synek wróci szybko do zdrowia. Pani doktor jest zawsze delikatna, przy badaniu jest wesoło i miło, synek często chichocze i nie boi się. Wszelkie zalecenia są rzeczowo ale i szeroko omawiane, Pani doktor do procesu zdrowienia podchodzi w szerokim kontekście co bardzo mi się podoba, podkreśla znaczenie aktywności na świeżym powietrzu czy diety. Nie „ładuje” w malucha nie wiadomo jakiej ilości leków i suplementów. Zawsze gdy infekcja wymaga wolnego od przedszkola to pyta czy potrzebne mi jest zwolnienie. Generalnie zarowno ja jak i syn jesteśmy bardzo zadowoleni z korzystania z pomocy Pani Doktor.

Po pierwszej wizycie zdecydowałam się nie zamieszczać komentarza, ponieważ każdemu może się zdarzyć gorszy dzień, wszyscy jesteśmy tyko ludźmi. Jednak po wczorajszej wizycie chce się podzielić moja opinia. Pani doktor jest osobą niemiła, wykazująca się brakiem empatii. Po przekazanej informacji, ze dziecko czuło się dobrze podczas wakacji zagranicznych, otrzymaliśmy komentarz „to było tam zostać”. W jakim celu była ta „uwaga”? Dodatkowo badanie było pobieżne, krótkie i nawet lekarz nie zdiagnozował zapalenia ucha, mimo ze sprawdzał i stwierdził, że „jest czyściutko”. Dzisiaj byliśmy u innego lekarza i dostaliśmy antybiotyk, bo ucho jest silnie zaczerwienione i infekcja jest rozwinięta. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

W trakcie wizyty byłam w bardzo złej kondycji psychicznej, Pani Doktor nie była przesadnie miła, może nawet trochę oschła, ale stara się mnie zrozumieć, wytłumaczyła wszystkie wątpliwości, w medyczny sposób uspokoiła moje lęki. Pani Doktor dokładnie zbadała syna, ma bardzo profesjonalnie podejście do wywiadu. Wydaje się, że również rozsądnie podchodzi do leczenia, a jej zalecenia nie ograniczają się tylko do przepisania leków, ale również omówienia wszystkich aspektów funkcjonowania, tj. aktywność fizyczna, stan psychiczny, aspekt społeczny.

Brak empatii, podobno nie można już wystawiać opieki na podstawie teleporady- nie jest to prawda. Nie polecę Pani doktor nikomu, to nasza druga teleporada i drugi raz dziecko z kaszlem i katarem (dziecko przedszkolne, jest chore tak samo co 2-3 tyg) jest odsyłane do lekarza stacjonarnie mimo braku gorączki, innych objawów. Opieka wystawiona tylko na 1 dzien. Jest wielu wspaniałych pediatrów w Warszawie, ta wizyta mnie rozczarowała.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wizyta on-line. Dziecko z COVID. Bardzo spokojne, rzeczowe podejście. Empatia i spokój. Przedstawiono szczegółowe informacje jak mamy postąpić w przypadku zaostrzenia objawów. Nie mam zastrzeżeń. Zaordynowane leczenie pomogło nam dość łagodnie przejść przez ta infekcje.

Dr wyłapała zapalenie płuc u 2letniej córki, zleciła niezbędne badania, skierowała nas do szpitala i cały czas traktowała córkę i mnie z ogromną empatią i troską

Lekarka była bardzo oschła i nie miała kompletnie podejścia do dzieci. Byłam w gabinecie z dwoma małymi dziećmi, które mają zdiagnozowany autyzm, co wiąże się z problemami z zachowaniem. Pani doktor widziała, że próbuję zapanować nad nimi, ale i tak ciągle wtrącała swoje uwagi na ten temat, co stawiało mnie w kłopotliwej sytuacji. Większość wizyty zabrało komentowanie ich zachowania, z uwagami w rodzaju "proszę wytłumaczyć im, żeby się spokojnie zachowywali", "jestem przepracowana", "zaraz wychodzę do domu". Na wizytę był zapisany starszy syn, ale poprosiłam również o przyjęcie młodszego, z zapaleniem oskrzeli. Dostałam odmowę, pomimo, że nasza wizyta skończyła się już po kilku minutach i był jeszcze czas na osłuchanie drugiego dziecka. W przychodni nie było też w tym czasie innych pacjentów, którzy by czekali pod gabinetem. Zostałam za to pouczona o mojej niekompetencji w zakresie umawiania wizyt. Pierwszy raz spotkałam się z tak nieuprzejmym lekarzem, z tragicznym podejściem do dzieci i kompletnym brakiem zrozumienia.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz