Seronil, Sympramol, Propranolol - interakcje?

9 odpowiedzi
Bardzo proszę o profesjonalną opinię. Od połowy roku leczę się na depresję. Mój lekarz przepisał mi Seronil 20mg (rano) i Propranolol na wieczór. Rodzinnie jestem niedociśnieniowcem, więc lek na nadciśnienie wydawał mi się niepotrzebny. W ciągu dnia czuję się bardzo senna, miałam duże spadki ciśnienia na początku stosowania, teraz jest ok. Niedawno miałam pogorszenie nastroju, lekarz kazał mi brać podwójne dawki Seronilu rano- 40mg. Po 3 dniach zaczęłam odczuwać pobudzenie, przyspieszone bicie serca, gorąc, nie mogłam spać, spałam 3h i kolejnego dnia czułam dalej niepokój, pobudzenie, nudności, brak apetytu do tego stopnia, że zaczęłam jeść głównie zupy. Koleżanka farmaceutka kazała mi wrócić do wcześniejszej dawki 20mg Seronilu i umówić się na wizytę. Po wizycie Pani Doktor przepisała mi Sympramol. Wiem, że te leki w połączeniu dają wiele interakcji, zwłaszcza Seronil z Sympramolem, dlatego nie rozpoczęłam stosowania. Co powinnam zrobić w takiej sytuacji?
Proszę ze swoim lekarzem wyjaśniać wszystkie wątpliwości. Ma Pani prawo do wiedzy o działaniu leków i możliwych skutkach ubocznych i interakcjach. Nie mogę Pani dokładnie powiedzieć, czy powinna Pani przyjmować te 3 leki razem, gdyż nie mam wystarczających danych. Jeśli ma Pani rozpoznaną depresję, to głównym lekiem, który ma Pani pomóc powinien być lek przeciwdepresyjny.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry
podobne zestawienia leków są bardzo często stosowane. Seronil z Sympramolem to bardzo dobre połączenie. Lekarze znają się na swojej pracy i nie zalecają pacjentom szkodliwej terapii.
Jednak na takie pytania nie powinno się raczej szukać odpowiedzi w internecie, ale bezpośrednio podczas wizyty u lekarza psychiatry. Podczas porady proszę śmiało pytać swojego lekarza o wszystkie swoje wątpliwości.

Z poważaniem

M. Skarbek
Witam,

propranolol należy co prawda do grupy leków przeciwnadciśnieniowych, jednak jego małe dawki zmniejszają objawy niepokoju i drżenia (co związane jest z blokowaniem wpływu noradrenaliny na receptory)- w takich wskazaniach moze być stosowany pomocniczo. Zwiększenie dawki seronilu z 20 mg do 40 może przejściowo wywołać objawy, opisane przez Panią (pobudzenie, przyspieszona akcja serca, zaburzenia snu)- objawy niepożądane powinny ustąpić po kilku dniach adaptacji organizmu do wyższej dawki. Ponadto- czasem bywa pomocne rozłożenie 40 mg na 2 dawki dobowe (1x rano 1x w południe).
Sympramol (opipramol) jest lekiem z grupy leków przeciwdepresyjnych, jednak jego działanie jest głównie uspokajające i przeciwlękowe. Może być stosowany do doraźnego łagodzenia objawów lękowych- należy zachować jednak ostrożność w połączeniu z lekami grupy SSRI (jak Seronil) gdyż może on wzmocnić ich działanie. Połączenie takie jest jednak dopuszczalne.
Wątpliwości i pytania dot. stosowania leków warto byłoby poruszyć podczas rozmowy z lekarzem prowadzącym Pani leczenie.

pozdrawiam
lek. Seweryn Segiet
specjalista psychiatra, psychoterapeuta
gabinetspectrum.pl
W takiej sytuacji powinna Pani wrócić do lekarza leczącego i porozmawiać z nim o swoich obawach i watpliwościach. Może być Pani Pewna , że intencją psychiatry jest chęć pomocy Pani. Wzajemne zaufanie jest fundamentem relacji lekarz-pacjent. Bez niego trudno o sukces terapeutyczny. Pozdrawiam, MK
Szanowna Pani,
Fluoksetyna (tu: Seronil) jest lekiem przeciwdepresyjnym, który - zgodnie z dokumentacją farmakopealną leku - nie wchodzi w interakcje z propranololem, ani opripramolem (tu: Sympramol). Fluoksetyna jest metabolizowana szlakiem metabolicznym, kodowanym genem izoenzymu CYP2D6, Propranolol zaś na szlaku tego izoenzymu wchodzi w interakcje przede wszystkim z chinidyną, podczas gdy fluoksetyna wchodzi w interakcje przede wszystkim z kodeiną - jak widać, te dwa leki "nie spotykają się ze sobą"... Należy jednak pamiętać o tym, że stosowanie leków przeciwdepresyjnych z grupy Wybiórczych Inhibitorów Wychwytu Zwrotnego Serotoniny (SSRI), może nasilać działanie leków betaadrenolitycznych (tu: propranolol), powodując np. bradykardię (częstość akcji serca poniżej 60 / minutę). U Pani raczej to nie wystąpiło, ponieważ pisze Pani, że miało miejsce "przyspieszone bicie serca". Druga rzecz, to powód, dla którego psychiatrzy stosują propranolol - otóż w przeciwieństwie do tego, co Pani sądzi, nie jest to lek na nadciśnienie. Jest to przede wszystkim lek antyarytmiczny (ale uwaga - nie na wszystkie tzw. arytmie), który nierzadko jest wykorzystywany w leczeniu nadciśnienia tętniczego w celu zredukowania - również nierzadko występującego u osób cierpiących z powodu nadciśnienia - napadowego migotania przedsionków. Zatem, lek stosowany w leczeniu nadciśnienia, ale nie "na nadciśnienie" - to gwoli wyjaśnienia. W psychiatrii natomiast, propranolol znajduje zastosowanie przynajmniej z dwóch powodów - pierwszy to naturalny mechanizm wyrównujący pracę serca, spowalniający częstość uderzeń serca, redukujący siłę skurczu mięśnia sercowego - to wszystko okazuje się niezwykle użyteczne w przypadku, kiedy pacjent doświadcza objawów wzmożenia aktywności autonomicznego układu nerwowego, jego części współczulnej. Układ współczulny jest odpowiedzialny za "wzmożenie", "aktywizację", to ma m.in. miejsce w trakcie ekspozycji na stres, podczas doświadczania lęku, itp. Objawy, które Pani opisuje u siebie "przyspieszone bicie serca, gorąc, niepokój" mogą być objawami lękowymi (ale nie chcę się wypowiadać ostatecznie, ponieważ mam tylko Pani - proszę wybaczyć - nieprofesjonalną relację. W takiej sytuacji wyhamowanie układu współczulnego i zniesienie objawów jego pobudzenia (tu: propranolol) jest uzasadnione. Ponadto - leki betaadrenolityczne, tzw. beta-blokery, dzielą się na leki starszej generacji, tzw. nieselektywne (działające na wszystkie receptory beta w organizmie) oraz na kardioselektywne (działające tylko na receptory beta umiejscowione w mięśniu sercowym). Otóż propranolol, jako lek nieselektywny, działa również na receptory beta umiejscowione w mózgu i w ten sposób działa nieco "uspokajająco"... propranolol jest lekiem z wyboru w przypadkach tzw. lęku scenicznego, czyli tremy wobec wystąpień publicznych - lęk niewątpliwie jest obecny, ale nie jest to taki lęk, żeby "strzelać z armaty do wróbla"... wtedy stosuje się propranolol. Jak Pani widzi, w psychiatrii nie ma ten lek nic wspólnego z zamiarem leczenia nadciśnienia tętniczego. Dalej - opipramol (tu: Sympramol). Rzeczywiście, podczas równoległego stosowania fluoksetyny stężenie opipramolu może się zwiększać. "Może się zwiększać", nie oznacza, że zawsze się tak dzieje... "może" nie równa się "musi"... trzeba obserwować reakcje pacjenta, tzn. pacjent musi się obserwować... jeśli wystąpią działania niepożądane typowe dla opipramolu, będą to najczęściej uczucie zmęczenia, suchość w ustach, uczucie niedrożności nosa, niedociśnienie, ortostatyczny spadek ciśnienia. Mogą jeszcze występować inne objawy, ale są one klasyfikowane jako "niezbyt częste" oraz "rzadkie" i "bardzo rzadkie", więc ich tu nie przytaczam. Obydwa leki można stosować razem, ale należy dostosować (zmniejszyć) dawkę opipramolu. Podwyższenie dawki Seronilu nie wydaje mi się niesłuszne, choćby ze względu na obecność żywych objawów wzbudzenia autonomicznego układu nerwowego. Pytanie - jaka była zalecona dawka Sympramolu... a poza tym... i tak ocena leczenia odbywa się pod kontrolą obserwacji i samoobserwacji pacjenta. Ponieważ nie rozpoczęła Pani leczenia Sympramolem, nie ma materiału do dalszych rozważań na ten temat... nie ma co gdybać... Pyta Pani co robić... no cóż... udzielenie rady jest o tyle niełatwe, że opisała Pani głównie swoje niekorzystne odczucia w przebiegu leczenia, a nie zarysowała Pani objawów, które doprowadziły Panią do lekarza... nie wiemy, jakie rozpoznanie lekarz postawił... od rozpoznania zależy wszak leczenie... wreszcie, musimy też pamiętać, że medycyna to nie matematyka, nie zawsze 2 x 2 = 4, a różnice genetyczne między osobami mogą również mieć znaczenie, w jaki sposób na lek reaguje pan Kowalski, a jak inaczej pani Malinowska... choćby jedno z częstych działań niepożądanych leków przeciwdepresyjnych SSRI (proszę zajrzeć do ulotki) ... "senność lub bezsenność" ... gdyby medycyna była jak matematyka, to nie mogłoby tak być... albo "senność", albo "bezsenność" ... tymczasem w medycynie u pana Kowalskiego "senność", u pani Malinowskiej "bezsenność", a u pana Nowaka zobaczymy... Ze spraw "niematematycznych" warto jeszcze wziąć pod uwagę, że czasem nienajlepsze samopoczucie pacjenta w trakcie leczenia (szczególnie na początku leczenia) wiąże się z procesem adaptacji mózgu do leku... mózg po kontakcie z nową substancją reaguje żywiej, ale pod wpływem ciągłego stosowania tej substancji "oswaja się" z nią, a pacjent przestaje te objawy odczuwać, aż z czasem całkowicie zanikają... Tu moi pacjenci często zdają pytanie "a jak długo to potrwa"... odpowiedź nie jest prosta... medycyna to nie matematyka... odpowiedź, choć szczera i prawdziwa, może być odebrana jako arogancka (niestety), choć nie ma takiej intencji... odpowiedź brzmi "zobaczymy"... Spróbuję teraz odpowiedzieć na Pani pytanie "co zrobić" w takiej sytuacji... ZAUFAĆ LEKARZOWI. Trzeba mieć lekarza, któremu się ufa. To nie oznacza, że ślepo robi się to, co lekarz każe... to znaczy, że można otwarcie z lekarzem na takie sprawy porozmawiać, zadać pytanie, podzielić się swoją wątpliwością, swoim wahaniem... porozmawiać... ostatecznie oboje Państwo dochodzą do jakiejś decyzji, którą pacjent - byłoby znakomicie, żeby rozumiał. Ale, żeby zrozumiał, musi rozmawiać, a lekarz też musi chcieć rozmawiać... trzeba takiego lekarza sobie wyszukać... Kiedy już pacjent rozumie co i dlaczego, to powinien zaufać i zrobić to, na co się umawia z lekarzem, po czym uważnie się obserwować, co się dzieje z jego/jej organizmem... jakie są reakcje... a na kolejnej wizycie o tym opowiedzieć... i znowu WSPÓLNIE podjąć kolejne decyzje... Niestety, smutna refleksja jest taka, że ten standard współpracy lekarza z pacjentem jest dość trudny do realizacji w warunkach tzw. "państwowych" - jest 15 -30 minut na pacjenta, na korytarzu kolejka czekających... zwyczajnie nie ma na to czasu, żeby sobie z pacjentem "gadać"... komunikaty są zwięzłe, krótkie, na temat, siłą rzeczy mniej uwzględniające emocjonalne potrzeby bardziej wrażliwego pacjenta... oczywiście robimy, co możemy, najczęściej kosztem tego, że "wszyscy już poszli, a my jeszcze siedzimy" ... "bo nam się zeszło"... ale jest to mało komfortowe dla wszystkich... taka rzeczywistość... mam nadzieję, że tym tekstem jakoś pomogłem Pani pozbierać myśli i przybliżyć się do dobrych decyzji związanych z dalszym leczeniem. Serdecznie Pozdrawiam. Wiktor Buczek
Witam, nie chciałabym w żaden sposób podważać schematu leczenia, który zaproponował Pani psychiatra. Proszę potraktować moje sugestie jako pewną teoretyczną alternatywę i nie zmieniać leczenia bez porozumienia ze swoim lekarzem. Seronil jest dostępny w dawkach 20 i 10 mg, można było zwiększyć dawkę stopniowo, do 30 mg najpierw albo rozłożyć ją w schemacie 20-10-0 tzn 20 rano, 10 w południe. Podanie 40mg Seronilu w jednej dawce może wywołać objawy, o których Pani pisze. Nie wiem jaki efekt miał dać Propranolol, ja swoim Pacjentom przy objawach lękowych z odczynem wegetatywnym zalecam zestaw Propranolol + benzodiazepina, np Afobam. Faktycznie Seronil i Sympramol to nie jest optymalne połączenie. Osobiście polecałabym przejściowo lek z grupy benzodiazepin jeśli obecnie głównym objawem jest niepokój. Pozdrawiam.
Witam.

Rzeczywiście leki, które Pani wymienia, mogą wpływać wzajemnie na siebie i swoje działanie. Nie wiem, jakie intencje miał Pani lekarz prowadzący. Warto każdą wątpliwość właśnie z nim wyjaśniać. Trzeba pamiętać o opóźnieniu, z jakim działają często leki psychiatryczne. Natomiast działania niepożądane mogą być odczuwane - przez osoby zażywające leki - wcześniej. Najczęściej po krótkim czasie te działania niepożądane mijają. Mimo wszystko zachęcam Panią do kontaktu ze swoim lekarzem prowadzącym.

Pozdrawiam serdecznie
W sytuacji, kiedy nastrój jest w dalszym ciągu obniżony mimo stosowania leku przez 4 tygodnie w stabilnej dawce, a dodatkowo po większej dawce występują u Pani objawy niepożądane utrzymujące się dłuższy okres czasu (często początkowe pogorszenie samopoczucie mija po kilku dniach) - należy rozważyć zmianę leku na taki, który nie będzie powodował powyższych objawów. Wtedy może okazać się niepotrzebny lek dodatkowy (który dodatkowo obniża ciśnienie). W razie wątpliwości zapraszam na wizytę.
Dzień dobry,
w leczeniu w psychiatrii jest tak, że dozwolone są różne kombinacje lekowe, zawsze po indywidualnej ocenie i badaniu pacjenta, zawsze też należy wyjaśnić pacjentowi zasady i wątpliwości jakie to budzi, bo może tak być rzeczywiście. W razie złego samopoczucia nietolerancji zmienia się i dobiera leczenie badając pacjenta, rozmawiając. Leki mogą być nieskuteczne czy może być nietypowa reakcja z różnych powodów i tez należy temu sie przyjrzeć. Jesli ufa Pani swojemu lekarzowi, to zgodnie z zaleceniami zażywać leki i obserwować samopoczucie i reakcję, a w razie czego ponownie skonsultować się. Czasem jest tak, że dłużej trwa proces trafienia dobrania właściwego preparatu dla pacjenta i to może być frustrujące, ale nie ma innej drogi jeśli sa wskazania do farmakoterapii. Pomocny przy dobieraniu leku indywidualnie dla osoby jest zawsze dokładny wywiad z pacjentem i ocena sytuacji życiowej oraz obecność innych schorzeń czy nadwrażliwości lekowych. W razie wątpliwości jeszcze proszę pytać. Pozdrawiam

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.