Po co światu damscy mężczyźni? Nie wystarczyliby tylko męscy mężczyźni? Po co ewolucja się tak napoc
3
odpowiedzi
Po co światu damscy mężczyźni? Nie wystarczyliby tylko męscy mężczyźni? Po co ewolucja się tak napociła żeby stworzyć damskich mężczyzn? Proszę o racjonalne wytłumaczenie.
Dzień dobry.
Wydaje się, że to nie ewolucja "stworzyła" damskich mężczyzn, a raczej sami mężczyźni to zrobili. Najczęściej dzieje się to w sytuacji, kiedy mężczyzna (ojciec) nie bierze czynnego udziału w wychowaniu syna (czasami z lenistwa, czasami z powodu nieobecności związanej np. z koniecznością pracy np. za granicą, czasami dlatego, że nie umie nawiązać relacji z dzieckiem, a czasem z tego powodu, że według niego kobieta zajmować się powinna wychowywaniem dzieci). W takim przypadku siłą rzeczy matka staje się najważniejszym "modelem" dla dziecka, ponieważ to z nią dziecko jest w relacji i się z nią utożsamia, co skutkuje m.in. tym, że w jakimś sensie "naśladuje" kobiecy styl okazywania emocji, kobiecą wrażliwość, etc.
W dawnych, "starożytnych" czasach wychowanie dziecka płci męskiej odbywało się w dwóch jakby etapach - w wieku wczesnodziecięcym przebywało ono przede wszystkim w gronie kobiet, a z chwilą uzyskania określonego wieku, było "przekazywane" do grona męskiego, czemu towarzyszył zwykle jakiś rodzaj obrzędu rytualnego przyjęcia go do świata mężczyzn. Dziecko więc miało możliwość "odziedziczenia" "miękkości" kobiecej w okresie wczesnego dzieciństwa, a w okresie późniejszym naśladowania cech i zachowań osobników płci męskiej.
Można nadmienić, że tego rodzaju rytuały do dzisiaj są aktualne w różnych "prymitywnych" plemionach i ludach zamieszkujących różne kontynenty na Ziemi, natomiast "cywilizowani" ludzie przynajmniej w części zrezygnowali z tego modelu wychowania. Czy była to słuszna i dobra decyzja, każdy może odpowiedzieć sobie na to pytanie indywidualnie.
Pozdrawiam
Maciej Rutkowski
PS. Warte podkreślenia jest, że ww. "sposób" nie jest jedyną metodą "tworzenia" mężczyzn z przewagą cech kobiecych.
Wydaje się, że to nie ewolucja "stworzyła" damskich mężczyzn, a raczej sami mężczyźni to zrobili. Najczęściej dzieje się to w sytuacji, kiedy mężczyzna (ojciec) nie bierze czynnego udziału w wychowaniu syna (czasami z lenistwa, czasami z powodu nieobecności związanej np. z koniecznością pracy np. za granicą, czasami dlatego, że nie umie nawiązać relacji z dzieckiem, a czasem z tego powodu, że według niego kobieta zajmować się powinna wychowywaniem dzieci). W takim przypadku siłą rzeczy matka staje się najważniejszym "modelem" dla dziecka, ponieważ to z nią dziecko jest w relacji i się z nią utożsamia, co skutkuje m.in. tym, że w jakimś sensie "naśladuje" kobiecy styl okazywania emocji, kobiecą wrażliwość, etc.
W dawnych, "starożytnych" czasach wychowanie dziecka płci męskiej odbywało się w dwóch jakby etapach - w wieku wczesnodziecięcym przebywało ono przede wszystkim w gronie kobiet, a z chwilą uzyskania określonego wieku, było "przekazywane" do grona męskiego, czemu towarzyszył zwykle jakiś rodzaj obrzędu rytualnego przyjęcia go do świata mężczyzn. Dziecko więc miało możliwość "odziedziczenia" "miękkości" kobiecej w okresie wczesnego dzieciństwa, a w okresie późniejszym naśladowania cech i zachowań osobników płci męskiej.
Można nadmienić, że tego rodzaju rytuały do dzisiaj są aktualne w różnych "prymitywnych" plemionach i ludach zamieszkujących różne kontynenty na Ziemi, natomiast "cywilizowani" ludzie przynajmniej w części zrezygnowali z tego modelu wychowania. Czy była to słuszna i dobra decyzja, każdy może odpowiedzieć sobie na to pytanie indywidualnie.
Pozdrawiam
Maciej Rutkowski
PS. Warte podkreślenia jest, że ww. "sposób" nie jest jedyną metodą "tworzenia" mężczyzn z przewagą cech kobiecych.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień Dobry, zachęcam do kontaktu ze specjalistą, aby omówić ten temat szerzej podczas wizyty. Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry.
Każdą ludzką cechę można opisać na kontinuum (wysoki/niski, szybki/wolny, mądry/głupi itp.)
Ewolucja różnicuje nas pod każdym względem, również nasycenia cech damskich i męskich. Zabieg ten ma na celu dobór naturalny, który przejawia się w przetrwaniu genów. Jeśli więc jakieś cechy ludzkiej natury są adaptacyjne i sprzyjają rozmnażaniu, są one powielane.
Więcej na ten tema można przeczytać w książce; „Męskość i kobiecość różnice płci” Sandry Lipsitz Bem.
Pozdrawiam.
Każdą ludzką cechę można opisać na kontinuum (wysoki/niski, szybki/wolny, mądry/głupi itp.)
Ewolucja różnicuje nas pod każdym względem, również nasycenia cech damskich i męskich. Zabieg ten ma na celu dobór naturalny, który przejawia się w przetrwaniu genów. Jeśli więc jakieś cechy ludzkiej natury są adaptacyjne i sprzyjają rozmnażaniu, są one powielane.
Więcej na ten tema można przeczytać w książce; „Męskość i kobiecość różnice płci” Sandry Lipsitz Bem.
Pozdrawiam.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.