Moja żona ukrywa kontakty z kolegą z byłej pracy. Jestem bardzo zazdrosny i wściekły na nią bo zapew

5 odpowiedzi
Moja żona ukrywa kontakty z kolegą z byłej pracy. Jestem bardzo zazdrosny i wściekły na nią bo zapewniała mnie że z nim nie pisze a jednak okazało się inaczej. Trwa to ponad rok… próby rozmów zawsze koncszą się albo milczeniem z jej strony albo zapewnieniem że z nim nie pisze albo czaaami o pracy Inż ich nic nie łączy jednak udało mi się pozyskać tę korespondencję i tam jest bardzo dużo uprzejmości codziennego kontaktu i trochę zdjęć prywatnych. Odchodzę od zmysłów mamy małe dzieci i kocham moją żonę ale z nią coś się stało czego nie potrafię sobie wytłumaczyć i mam wrażenie że zauroczyła się lub ma wręcz z tym kolegą romans. Doradźcie coś?
Sytuacja, którą opisujesz, może budzić wiele emocji. Z jednej strony piszesz, że czujesz złość i zawód, z drugiej wciąż kochasz swoją żonę i zależy Ci na rodzinie. W obliczu braku jasności i niespójnych informacji pojawiają się silne emocje i myśli, które nie dają spokoju oraz potrzeba zrozumienia, co tak naprawdę się dzieje.

W takiej sytuacji można:
• Zatrzymać się na chwilę i nazwać to, co czujesz.
• Oddzielić to, co wiesz na pewno, od tego, co przypuszczasz .
• Zastanowić się, czego naprawdę teraz potrzebujesz.
• Pomyśleć, jak możesz o tym rozmawiać, by zostać usłyszanym.

Nie ma prostych odpowiedzi, ale masz prawo szukać jasności i troszczyć się o siebie. Największy wpływ mamy przede wszystkim na siebie – na to, jak reagujemy, co wybieramy, jak rozmawiamy i jak dbamy o swoje granice. Choć nie mamy kontroli nad tym, co zrobi druga osoba, to możemy krok po kroku odzyskiwać wpływ na to, jak chcemy funkcjonować w tej relacji i jaką postawę wobec niej przyjąć.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
mgr Wioletta Nawłoka
Psycholog
Wrocław
Dzień Dobry, Rozumiem, że to dla Pana bardzo trudne. Temat jest bardzo delikatny i ciężko w tej sytuacji doradzić coś pomocnego. Jeśli próbował Pan już rozmawiać z żoną, ale nie widzi Pan efektów, to może Pan zaprosić żonę na wspólne spotkanie z terapeutą. Może Pan również zacząć od umówienia się na konsultacje indywidualną.
Pozdrawiam,
Wioletta Nawłoka
To, przez co Pan przechodzi, jest bardzo trudne i pełne emocji. Rozumiem, że czuje się Pan zraniony, rozczarowany i zagubiony, zwłaszcza gdy zaufanie, które było fundamentem relacji, zostało naruszone. To naturalne, że w tej sytuacji pojawia się silna zazdrość i frustracja, szczególnie gdy próby rozmów z żoną nie prowadzą do wyjaśnienia.

Z tego, co Pan opisuje, wygląda na to, że żona może unikać konfrontacji z tym tematem, a jej reakcje są mało jasne, co jeszcze bardziej pogłębia poczucie niepewności. Otrzymanie dowodów w postaci korespondencji i zdjęć prywatnych tylko potęguje Pana podejrzenia i sprawia, że sytuacja staje się jeszcze bardziej złożona.

W takiej sytuacji najważniejszym krokiem może być spróbowanie szczerej i spokojnej rozmowy, która da Panu możliwość wyjaśnienia swoich obaw, a żonie przestrzeni do wyjaśnienia swoich działań. Dobrze byłoby spróbować porozmawiać w neutralnym momencie, kiedy emocje nie będą aż tak silne. Być może warto zacząć od wyrażenia tego, jak się Pan czuje, zamiast od oskarżeń – to może pomóc, aby rozmowa nie zamieniła się w obwinianie, ale w konstruktywne szukanie rozwiązania. Na przykład: „Czuję się zraniony i zagubiony, ponieważ odkryłem, że utrzymujesz kontakt z kolegą, mimo że zapewniałaś mnie, że nie piszesz z nim. Bardzo mi na Tobie zależy, ale czuję, że coś się zmienia w naszym związku i nie wiem, co o tym myśleć.”

Ważne jest, aby pozwolić jej wyjaśnić, dlaczego ukrywała te kontakty. Może jest coś, czego Pani żona nie potrafiła wyjaśnić wcześniej z powodu lęku przed tym, jak Pan zareaguje. Warto także wyciągnąć wnioski z tego, jak żona reaguje na te rozmowy. Jeśli nie potrafi otwarcie mówić o swoich uczuciach lub nie ma gotowości do szczerego porozmawiania, może to sugerować, że coś w relacji się zmieniło, ale niekoniecznie w sposób, jaki Pan podejrzewa.

Ważnym aspektem jest także to, co dzieje się wewnątrz Pana. Pan ma prawo czuć się zraniony, ale warto zastanowić się, co te obawy oznaczają dla Pana i jak Pan chce postąpić, niezależnie od tego, jak zakończy się rozmowa z żoną. Czy Pan wciąż chce budować ten związek? Jakie są Pana oczekiwania wobec siebie i żony w tej sytuacji?

Czuję, że może to być czas na zastanowienie się, czy dla Pana i żony jest możliwa dalsza wspólna droga, jeśli nie potrafią Państwo odbudować zaufania. Dodatkowe wsparcie, na przykład w formie terapii małżeńskiej, może okazać się pomocne, aby wspólnie przejść przez ten trudny okres.

To niełatwa decyzja, ale warto, aby Pana działania były zgodne z Pana wewnętrznymi przekonaniami o tym, co jest dla Pana najlepsze i co pozwoli Panu poczuć się w zgodzie ze sobą.

Z serdecznością,
Monika Barcik
mgr Izabela Wróblewska
Psycholog, Psychoterapeuta certyfikowany
Warszawa
Dzień dobry,
Z tego co rozumiem jest Panu trudno, przeżywa Pan wiele intensywnych emocji, pojawiają się "a co jeśli". Na ten moment jest coś w stylu " słowo przeciwko słowu" lub milczenie. Nie mam wglądu w to co myśli/czuje żona w związku z pozyskaniem jej korespondencji, natomiast dobrym pomysłem w takiej sytuacji jest wybranie się do psychoterapeuty par. W trakcie takich spotkań możecie Państwo dostać pomoc w tym, aby zrobić przestrzeń na to co każdy chce powiedzieć, usłyszeć co mówi drugie, zobaczyć jak wygląda dynamika waszej relacji, itd. Rekomenduję to rozwiązanie.
 Beata Dzietczyk
Psychoterapeuta, Psycholog
Warszawa
Dzień dobry,
rozumiem, iż znalazł się Pan w sytuacji, w której czuje się Pan bezsilny wobec zachowań żony, a zarazem nie rozumie Pan intencji i źródeł jej zachowań. W takim wypadku warto skorzystać z terapii par, gdzie w obecności psychoterapeuty będziecie mogli Państwo , zrozumieć przyczyny konfliktów, poprawić komunikację, a także odbudować bliskość, gdyż w sytuacji długotrwałego konfliktu jest ona bardzo osłabiona. Jednocześnie podczas sesji terapeutycznych nauczycie się Państwo wyrażać emocje i nabędą nowe sposoby radzenia sobie z trudnościami. Serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia. Beata Dzietczyk

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.