Mój problem polega na zbyt szybkim i jakby sztywnym chodzie. Nie potrafie spokojnie przejść prostego
3
odpowiedzi
Mój problem polega na zbyt szybkim i jakby sztywnym chodzie. Nie potrafie spokojnie przejść prostego odcinka i pewnie rzucam sie w oczy. Czasami (nie zawsze) po takim chodzeniu bolą mnie ramiona, plecy. Wydaje mi sie, że oprócz szybkiego chodzenia, ide i wymachuje rękami zbyt mechanicznie. Nie potrafie zwolnić, mam też problem z tym, gdzie skierować wzrok. Idąc w taki sposób i rzucając sie w oczy, przejmuje sie tym, bo zauważam nieprawidłowy chód. Przez szybkie chodzenie bardzo sie poce, szczególnie na plecach i głowie. Od dawna dużo sie stresuje różnymi rzeczami, mam zmienne humory. Jak sobie z tym radzić? Jakim sposobem?
W pierwszej kolejności należy wykluczyć choroby somatyczne u lekarza pierwszego kontaktu czy neurologa. Jeśli nie będzie odchyleń w badaniu lekarskim czy obrazowym/laboratoryjnym warto udać się na diagnostykę do psychologa.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Jesli nie ma czynnikow medycznych to warto zaufac temu jak nasze cialo koduje pewne stany psychiczne. Czasami traumy, mocne wydarzenia, aktualne stany emocjonalne. Do przeanalizowania w pierwszej kolejnosci byloby samo odczuwanie tego sposobu poruszania sie, dlaczego wystepuja, skad sie moga brac te stany napieciowe. Poprzez prace z cialem oraz wybrane elementy uwaznosci kierowanej mozna zaczac przyjmowac inaczej (z zyczliwoscia) to co sie z nami dzieje. Naturalnie wtedy, to, co mowi cialo bedzie bardziej akceptowalne i w zgodzie z tym co wewnatrz. Zapraszam do pracy nad wnetrzem, reszta podazy i dostosuje sie do tego co w srodku.
Dzień dobry.
Pierwsze co należy zrobić, to udać się lekarza pierwszego kontaktu. Należy sprawdzić, czy te objawy mają podłoże neurologiczne.
Jeśli lekarz wykluczy takie podłoże, wtedy można udać się do psychologa. Nie wykluczone, że przyczyną jest stres, a co za tym idzie napięcie mięśniowe i sztywność chodu.
Jeśli podłoże jest psychiczne, warto zastanowić się nad terapią, jakimiś technikami relaksacyjnymi, może masażem rozluźniającym.
Życzę powodzenia.
Pierwsze co należy zrobić, to udać się lekarza pierwszego kontaktu. Należy sprawdzić, czy te objawy mają podłoże neurologiczne.
Jeśli lekarz wykluczy takie podłoże, wtedy można udać się do psychologa. Nie wykluczone, że przyczyną jest stres, a co za tym idzie napięcie mięśniowe i sztywność chodu.
Jeśli podłoże jest psychiczne, warto zastanowić się nad terapią, jakimiś technikami relaksacyjnymi, może masażem rozluźniającym.
Życzę powodzenia.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.