Mój chłopak jest agresywny. Podczas kłótni potrafił mnie kopnąć, później złapać za twarz, opluć o wy

3 odpowiedzi
Mój chłopak jest agresywny. Podczas kłótni potrafił mnie kopnąć, później złapać za twarz, opluć o wyzwiskach nawet nie wspomne. Ostatnio co bardzo mnie zabolało i uciekłam od niego wyciągnął swoją część intymną i puścił kilka kropel moczu mi na twarz po czym wziął ścierke od ubikacji i wytarl mi twarz mówiąc "taką szma** jesteś". Po jakiś tam roznowach z nim ciągle słysze że to moja wina bo np. krzykłam na niego, zwróciłam mu uwage w tonie rozkazyjącym. Jak mówie mu że stosuje wobec mnie przemoc to sie wypiera że tak nie jest ze szanuje mnie najbardziej na świecie, ale czynami nie pokazuje mi szacunku. Oczywiście bywały piękne chwile, ale co z tego jak ja sie boje coś zrobić albo powiedzieć żeby nie było ze znowu awantura jest z mojej winy. Nie ma wstydu bo mieszka u mnie a ja poszłam do mamy i mowie mu ze nie chce z nim mieszkać a on zamiast sie wyprowadzic to dalej tam jest. Czy to naprawde moja wina? Wiem ze można sie kłócić i sivie wytykac przykre rzeczy ale po co od razu wyzwiska i używanie siły. Ja już wysiadam psychicznie. Moze widze ze chce sie pogodzic ale z jednej strony ja juz nie chce zyc w takim strachu a z drugiej strony robi tak ze widze ze wszystko oparte jest na tym ze poszlam do mamy a on ma potrzeby seksualne ehhh
To co Pani opisuje to przemoc! Bardzo dobrze, że zaczęła Pani szukać pomocy. To na pewno nie jest łatwa decyzja. Przemoc ma różne fazy: 1. faza narastania napięcia; 2. faza ostrej przemocy; 3. faza miodowego miesiąca. Myślę, że chęć pogodzenia się wpisuje się w tą ostatnią fazę. Od Pani zależy czy przerwie Pani ten zaklęty krąg i czy podejmie Pani próbę zmiany. Jeśli chodzi o zajęcie Pani mieszkania to warto poszukać porady prawnej w każdej gminie są darmowe porady prawne dla osób, których nie stać na opłacenie prawnika. Zalecam kontakt z organizacjami typu "niebieska linia".

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, Tak, doznaje Pani przemocy fizycznej, psychicznej i gaslightning. I nie, nie jest to Pani winą. Zrzucanie odpowiedzialności na Panią to też przemoc psychiczna, ponieważ każdy dorosły sam odpowiada za swoje zachowanie, nawet jak jest prowokowany - zawsze ma możliwość wyjścia, a nie agresywnego zachowania. Dopóki partner będzie zwalał winę na Panią jego zachowanie się nie zmieni, bo nie bierze odpowiedzialności za swoje zachowanie. Bez pomocy ośrodka dla ofiar i sprawców przemocy "samo się nie naprawi". Nawet jak partner nie będzie chętny to Pani powinna się udać po pomoc i wsparcie. Proszę być konsekwentną we własnych decyzjach i nie poddawać się manipulacjom.
Życzę wytrwałości i siły
Dzień dobry,

z Pani słów wynika, że doświadcza Pani ze strony partnera przemocy psychicznej i fizycznej. Obwinianie ofiary przez sprawcę o to, że "stracił cierpliwość", jest rodzajem manipulacji, którą często obserwuje się u sprawców przemocy.

To, co dzieje się w Pani związku, nie jest w żadnym razie Pani winą. Z całą pewnością nie zasługuje Pani również na to, aby doświadczać przemocy. To, że w tej relacji bywają dobre chwile, w żadnym stopniu nie usprawiedliwia czynów, których partner dopuszcza się w gorszych okresach.

Jeśli czuje Pani, że trudno będzie Pani samodzielnie wyjść z tego związku, serdecznie zachęcam Panią do skorzystania z pomocy psychologa/psychoterapeuty lub z pomocy ośrodka interwencji kryzysowej (pomoc świadczona w OIKach jest bezpłatna). Specjaliści pomogą Pani uporać się z nieadekwatnym poczuciem winy i nabrać sił, aby wyjść z przemocowej relacji. W OIKach można też z reguły otrzymać bezpłatną pomoc prawną, np. w kontekście bezprawnego przebywania w Pani mieszkaniu.

Pozdrawiam serdecznie i trzymam mocno kciuki.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.