Jestem w związku, 2.5 letnim. Przed obecnym chłopakiem bylam w związku, który bardzo na mnie wpłynął
12
odpowiedzi
Jestem w związku, 2.5 letnim. Przed obecnym chłopakiem bylam w związku, który bardzo na mnie wpłynął, zranil i zaburzyl normy moralne. Stałam sie poniekąd innym człowiekiem: Mialam kilka przygód na jedna noc, a w pewnym momencie przez kilka miesięcy spotykałam sie z mężczyzną, który pomagal mi sie utrzymać. Z obecnym chłopakiem układa mi sie świetnie, jednak ze względu na jego prawicowe poglądy nie powiedziałam mu o tym, zwłaszcza, ze sama bardzo sie wstydzę tego kryzysu w moim życiu. Kochamy sie, a ja nigdy bym go nie skrzywdziła: Jest najlepszym chłopakiem, jakiego znam. Zadaje sobie tylko pytanie, czy to jest w porządku, ze on o tym nie wie, skoro wiem, ze by tego nie zaakceptował? Mam mieszane uczucia, bo z jednej strony czuje się nie fair,z drugiej - wiem, ze taka informacja zranilaby zarówno mnie, jak i niego. Ale czy nie mam prawa odciąć sie od przeszłości? Myslalam nad psychoterapia, żeby pogodzić sie z przeszłością.
Z pewnością spotkania z psychoterapeuta bardzo pomogą ale tez dowie sie Pani w jaki sposób porozmawiać z partnerem . Katarzyna kulas
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Przekazanie takiej Informacji nie pomoże w związku. Zapraszam do osobistego kontaktu. Znajdzie mnie Pani w Internecie: Ośrodek Psychologiczno Psychiatryczny dr Andrzej Augustynka. Pozdrawiam i zapraszam na konsultację.
Dzień dobry. Nie wiem, czy dobrze rozumiem Pani intencje. Co do pytania, ma Pani prawo do wszystkiego, ale czy na to, co się pojawi w perspektywie wyboru, ma Pani wewnętrzną zgodę? Inną kwestią jest to, czy można odciąć się od przeszłości i jaką taki wybór ma cenę? Pragnie Pani się odciąć, a jednocześnie pogodzić, jak Pani to łączy ze sobą. Decyzja o podjęciu psychoterapii jest po Pani stronie i być może pozwoli rozwiać wątpliwości. Z jakiegoś powodu taki pomysł pojawił się w Pani życiu. Pozdrawiam Paweł.
Z tego co czytam raczej negatywnie ocenia Pani swoje wcześniejsze postępowanie i ma problem z zaakceptowaniem przeszłości . Żeby jednak skutecznie pogodzić się z tym co było i nie nosić w sobie obciążeń emocjonalnych warto skorzystać z pomocy specjalisty-psychoterapeuty. Podczas psychoterapii możemy zobaczyć jakie motywy Panią kierują by powiedzieć partnerowi o swojej przeszłości, ale przede wszystkim uporządkować te problemy w sobie jako dorosłej kobiecie. Zapraszam serdecznie na konsultację.
Sugeruję wizytę: - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Myślę, że wewnętrzny rachunek sumienia jest pierwszym krokiem do wybaczenia sobie błędów z przeszłości. Każdy je popełnia i każdy ma do tego prawo. W taki sposób uczymy się, co jest dobre, a co złe i dzięki temu buduje się w nas określony system wartości. Z Pani słów wynika właśnie, że nie przebaczyła sobie Pani. Psychoterapia może być pomocna w tym, żeby skupić się nad trudnym okresem, żeby znaleźć siłę na wybaczenie sobie i pogodzić się z tym, że błędy w naturze człowieka to normalna rzecz. Życzę powodzenia!
Witam miło, myślę że przydała by Pani się psychoterapia w wymiarze dwie - trzy sesje, aby sobie z tym poradzić. Jednak powinna Pani wybrać psychoterapeutę bardzo starannie bo to intymne i delikatne sprawy. Jeżeli jest Pani z Warszawy może Pani spróbować skontaktować się ze mną - na moim opisie są takie możliwości. Lub online przez skyp e( mentalgurul ) Na razie jednak radziłbym tego tematu w rozmowie z partnerem w ogóle nie poruszać! Pozdrawiam i proszę pamiętać - żyjemy tu i teraz...
Zachęcam do podjęcia psychoterapii
Dzień dobry. Pisze Pani o swoich mieszanych uczuciach związanych z tym, że nie podzieliła się Pani ze swoim partnerem tym, co dotyczy przeszłości. Obawia się Pani, że to mogłoby zranić zarówno Panią jak i Pani partnera. Możliwe, że tak mogłoby się stać. Jednocześnie przeszłość jest, jak Pani pisze, na tyle dla Pani wstydliwa, a co za tym idzie obciążająca, że chciałaby się Pani pogodzić z nią podczas psychoterapii.
Z pewnością psychoterapia jest takim procesem, w którym może Pani, poszerzając swoją świadomość, przyjrzeć się tym zdarzeniom z życia, które obecnie przeszkadzają Pani w pełni cieszyć się obecną relacją. Psychoterapia daje możliwość przeanalizowania w jaki sposób wchodziła Pani w relacje z mężczyznami, jak Pani te związki tworzyła i jakich sytuacji nie chce Pani powtarzać. Podczas psychoterapii może Pani również zdefiniować i wyrazić w jaki sposób teraz chce Pani kształtować relację z obecnym partnerem. Jakie są Pani potrzeby z tym związane i jakie ma Pani oczekiwania. To może Pani pomóc zarówno w świadomym tworzeniu związku, jak i w pełniejszej radości z obecnej relacji.
Pozdrawiam serdecznie
Katarzyna Wojciechowska
Z pewnością psychoterapia jest takim procesem, w którym może Pani, poszerzając swoją świadomość, przyjrzeć się tym zdarzeniom z życia, które obecnie przeszkadzają Pani w pełni cieszyć się obecną relacją. Psychoterapia daje możliwość przeanalizowania w jaki sposób wchodziła Pani w relacje z mężczyznami, jak Pani te związki tworzyła i jakich sytuacji nie chce Pani powtarzać. Podczas psychoterapii może Pani również zdefiniować i wyrazić w jaki sposób teraz chce Pani kształtować relację z obecnym partnerem. Jakie są Pani potrzeby z tym związane i jakie ma Pani oczekiwania. To może Pani pomóc zarówno w świadomym tworzeniu związku, jak i w pełniejszej radości z obecnej relacji.
Pozdrawiam serdecznie
Katarzyna Wojciechowska
Psychoterapia to faktycznie dobry pomysł, aby uporządkować przeszłość, wybaczyć sobie. Nie da się za dużo zrobić poprzez wymianę wiadomości, najlepszy jest kontakt osobisty i praca z realną osobą w bliższym kontakcie. Pozdrawiam
Z tego co Pani napisała rozumiem, że trapią Panią dylematy dotyczące bliskości w związku, jak bardzo trzeba być szczerym, na ile trzeba dbać o komfort partnera jeśli to oznacza cierpienie dla nas samych. Ma Pani świadomość, że przeszłe doświadczenia mogą zmieniać tą swobodę bycia z drugim człowiekiem. Każdy z nas ma jakąś historię, często są w niej momenty bolesne i trudne, a które łatwo innym ocenić negatywnie jeśli nie zna się przyczyn i wcześniejszych wydarzeń, które sprawiają, że staramy sobie po prostu poradzić z wewnętrznym bólem poprzez zachowania,, czasem nawet takie autodestrukcyjne. Każdy ma prawo do swojej opinii ale w Pani życiu najważniejsze, żeby to Pani zmierzyła się ze swoją historią, zrozumiała ją i zamknęła te drzwi, które już nigdzie nie prowadzą. Partner może zareagować różnie, to już zależy od jego historii i zdolności do zaakceptowania tego, że może w przeszłości nie była Pani taką samą osobą jak Panią widzi teraz. To na co ma Pani wpływ to swoje emocje, swoje poczucie własnej wartości i pogłębianie znajomości siebie na tyle, by wiedzieć jak ochronić siebie, gdy ktoś zachowuje się wobec Pani nie w porządku. Psychoterapia w takim wypadku jak najbardziej jest na miejscu. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam:)
Wydaje się, że najpierw stoi przed Panią wyzwanie, żeby znalazła Pani własny stosunek do swojej przeszłość, w czym terapia może Pani pomóc. A później być może też stanie się jaśniejsze, jak postąpić wobec partnera. Z życzliwością.
W sytuacji, gdy doświadczenia z przeszłości niosą za sobą emocjonalny ciężar i rzucają cień na teraźniejszość warto pomyśleć o psychoterapii.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.