mgr Anna Cylwik

Serdecznie polecam współpracę z Panią Anną. W czasie dziesięciu miesięcy terapii dała się poznać jako niezwykle życzliwa, empatyczna osoba wsłuchująca się w moje potrzeby i obawy. Potrafiła wyjaśnić wiele rzeczy, wskazać kierunek, dala impuls do rozwoju. Każda sesja odbywała się w bezpiecznej, przyjaznej atmosferze sprzyjającej otwarciu się i rozmowie. Spotkania z Panią Anną dały mi możliwość spojrzenia na wiele spraw z innej perspektywy, zachęciły do próbowania nowych rzeczy i podejmowania wyzwań. Dzisiaj, po zakończeniu terapii, czuję się dużo lepiej, stabilniej i pewniej.
Dziękuję za wszystko Pani Aniu!

Miałam przyjemność być pacjentem Pani Ani przez 1,5 roku. Przez ten czas pojawiło się wiele skrajnych emocji pełnych wątpliwości, lęku ale i radości oraz satysfakcji. Ze wszystkimi emocjami pod okiem Pani Ani ta droga była niesamowita podróżą, która uświadomiła mi jak ważne sa w życiu wszelkie emocje. Pomogła mi się z nimi oswoić i pracowac nad nimi w kazdym aspekcie życia. Pani Ania to osoba na
odpowiednim miejscu, która z empatia oraz merytoryczną wiedzą jest w stanie zapewnić odpowiednią opiekę oraz pokazać właściwą drogę jak radzić sobie z zaburzeniami lękowymi i błędnymi schematami w naszym życiu. Z czystym sumieniem polecam Panią Anie i nie ukrywam, że brakuje mi czwartkowych spotkań:) z pewnością jeszcze się spotkamy. Dziękuję za wszystko!

Początkowo nie byłam pewna czy uda mi się porozumieć z Panią Anią. Szybko jednak dotarło do mnie, że jeżeli ja się nie otworzę, to będziemy wzajemnie marnować swój czas. Spokój i cierpliwość pani Ani pomógł mi wejść na właściwą ścieżkę. Głównym moim celem było zmiejszenie wagi. I udało się. Oczywiście nie samą psychoterapią, ale gdyby nie wsparcie psychologa nie podjęłabym decyzji o skutecznym leczeniu otyłości. Dotarło do mnie, że mogę dokonać koniecznych zmian. Ustąpiły lęki. Zrozumiałam, że uczucie satysfakcji z wysiłku włożonego w przygotowanie posiłku, gimnastykę czy spacer jest dla mnie więcej warte niż przyjemność ze jedzenia słodyczy wieczorem na fotelu. Dziękuję pani Ani za pomoc, a wachające się osoby czy skorzystać z pomocy psychologa zachęcam, bo zmiana na lepsze jest gwarantowana.

Pani Aniu, pamiętam jak na jednej z pierwszych sesji, powiedziała Pani; „Pani Justyno, bardzo bym chciała pomóc Pani w obniżeniu presji, którą Pani na siebie nakłada”. Dziękuję. Udało się. Zaczęłam żyć, „życiem, w którym nic się nie zmieniło, a inne jest wszystko”. Zmieniłam „muszę”, „powinnam” na „chcę” i „wybieram”. Zaczęła bardziej wierzyć w siebie, ufać sobie i doceniać siebie w tym jaka jestem. Odkrywam jak dobrze mi z tym, że jestem wystarczająco dobrą matką, żoną. To sprawdza się również w życiu zawodowym. Doświadczam więcej spokoju, mniej napięć i frustracji. A mierzalnym wskaźnikiem zmian jakie wprowadziłam do własnego życia z Pani pomocą, jest spadek ciśnienia tętniczego.
Jeszcze raz bardzo dziękuję. :-)

Szczerzę polecam terapię u Pani Ani. Odwiedzałam wielu terapeutów, a dopiero spotkania z Panią Anią pomogły mi stanąć na własnych nogach, odważnie wyjść z toksycznej relacji i stać się świadoma i niezależna. Pani Ania w klarowny i zrozumiały sposób tłumaczyła mechanizmy i schematy działania, co bardzo mi pomogło w zrozumieniu własnych myśli i emocji. Moja terapia u Pani Ani była intensywna, do bólu szczera, ale dzięki temu skuteczna. Bardzo polecam osobom, które potrzebują terapeuty empatycznego i ciepłego, ale z konkretnym podejściem do problemu.

Udałam się na pierwszą wizytę, niestety nie było to przyjemne doświadczenie. Przez cały czas odczuwałam brak zrozumienia, wręcz lekceważenie, i odnosiłam wrażenie, jakby p. Cylwik nie bardzo wiedziała, co ma ze mną zrobić... Moją historię skwitowała dość sarkastycznym "Och, jak dramatycznie!". Zdecydowanie nie takiej rekcji się spodziewałam. Również kilkukrotnie swoimi wypowiedziami bardzo spłaszczała i trywializowała moje problemy. W kluczowej sprawie otrzymałam od niej radę/dosadną sugestię co powinnam zrobić, a z tego co mi wiadomo praca psychoterapeuty nie polega na dawaniu bezpośrednich rad, a już na pewno nie takich, które całkowicie przeczą temu, z czym przychodzi klient. Niestety nie powiedziałam p. Cylwik tego co czuję przez jej zachowanie, bo byłam w zbyt dużym szoku w związku z kolejnymi jej wypowiedziami. Nie podobała mi się również technika pracy ciszą, natomiast to już raczej osobista preferencja. Na szczęście niedługo potem udało mi się znaleźć fantastycznego terapeutę.

Terapię u Pani Anny skończyłam ponad rok temu, a do dziś korzystam z otrzymanych wówczas narzędzi. Jakość życia zmieniła się nie do poznania, a mnie dużo łatwiej radzić sobie z nowymi sytuacjami pojawiającymi się w życiu.
Bardzo polecam, do dziś jestem wdzięczna za udzieloną pomoc.

Sesje z Panią Anną to wyjątkowe doświadczenie pełne empatii, akceptacji i ciepła. Efekty psychoterapii przerosły moje oczekiwania, a ja odkryłam nowy poziom życia. Polecam z całego serca!

Bardzo serdecznie polecam terapię u Pani Ani. Spotkania pozwoliły mi nauczyć się siebie i odnaleźć się wśród emocji. Wszystko dzięki niezwykle ciepłej, otwartej i analitycznej postawie pani psycholog. Terapia przeszła w znakomitej atmosferze, Pani Ania świetnie odnajduje sposób komunikacji z pacjentem i była w stanie przekazać mi wszystko w sposób, w który było mi najłatwiej zrozumieć poruszane tematy. Terapia pozwoliła mi uporać się z trauma i jej następstwami. Zdecydowanie polecam i bardzo dziękuję!

Z całego serca polecam terapię u Pani Ani.
Spotykamy się już dość długo i uważam ten czas za bardzo wartościowy i owocny, dużo zmieniło się na lepsze w moim życiu wewnętrznym a także zmienił się sposób w jaki patrzę na świat, udało mi się przepracować najtrudniejsze wspomnienia z dzieciństwa i odzyskać spokój wewnętrzny. Dzięki pracy z Panią Anią potrafię lepiej radzić sobie z codziennością i z moimi emocjami.
Pani Ania ma w sobie dużo empatii, ciepła, poczucia humoru i dystansu do świata, jest bardzo wyrozumiała i uważna na potrzeby pacjenta, rozmowy przebiegają naturalnie i na luzie. Jeśli potrzebujesz pomocy wsparcia i zrozumienia na pewno się nie zawiedziesz, dziękuję Pani Aniu :)