Dzien dobry. Pomóżcie mi, bo mam chyba ogromny problem! Zakochałam się w 27-latku... Nie mogę spać,

4 odpowiedzi
Dzien dobry. Pomóżcie mi, bo mam chyba ogromny problem! Zakochałam się w 27-latku... Nie mogę spać, jeść, myśleć o niczym innym niż onim... Ale dzieli nas przepaść, właściwie wszystko i ja to doskonale wiem... W dodatku ja mam syna, a on jest kolegą mojego syna.. Nawet niewiem sama jak to sie zdazylo.. chyba od sms.. Nigdy wcześniej nie przeżywałam czegoś takiego, myślałam, że w moim wieku - kobiety, która ma już za sobą czterdziestkę - takie szaleństwo już się nie zdarza. Nie czuję się stara, jestem szczupła, zgrabna, bardzo dbam o siebie. Chodzę na fitness, do fryzjera i kosmetyczki, żeby czuć się atrakcyjną kobietą. Wszyscy mi mówią, że wyglądam na dużo młodszą... Ale chyba nie aż tak!.. aby byc aż o tyle z mlodszym meżczyzna.. choc i jest do bardzo dorosly mezczyzna.. mieszka sam, radzi sobie ze wszystkim sam... poprostu to dorosły, samodzielny mężczyzna, z ktorym mam bardzo dużo wspolnego, uwielbia tez sport, spacery, jazde na rowerze, gimnastyke, tennis, mamy wiele o tym rozmowy i wspolnego zajecia, i td.. i tak to trwalo az wiele miesiecy.. chodzilismy na rożne zajecia sportowe, spacery, tennis i td.. do wczoraj.. Do tej pory niby nic takiego się nie wydarzyło.. działalo to na mnie jak magnes i mialam motyle w brzuchu.. Nie wiem, jak to możliwe.., ale zauroczyłam się nim jak siksa. nie moge juz bez niego byc.. ciagle myslałam że sa rożne zwiazki i szaleńcze miłości się zdarzają! Dlaczego nie mogłoby przydarzyć się mnie, przeciez jestem samotna, już to chyba jasne.. nawet az zapomniałam ze to kolega mojego syna.. I popelnilam wczoraj chyba samy najwiekszy swoj bład życia.. zostałam na wspólną kolację, jacuzzi, taniec, i noc.. podczas ktorej przeżyłam chyba cos niesamowitego, zapomniałam już co to jest seks, meskie dotyki, pocałunki, pieszczoty, i jak wygłada ciało meskie, poczulam sie az jak bys tez byla w tym wieku 27 .... i na tym koniec.. A dzisiaj mam wiele płaczu co ja narobiłam.. przeciez to jest kolega mojego syna.. i ten kolega widział mnie nago i nie tylko.. I nie wiem, co ja mam teraz robić? Nie chcę wyrządzić krzywdy mojej rodzinie... Choc i jestem pewna, że mimo młodego wieku on jest gentlemanem i zachowałby to dla siebie .. niewiem, Co ja mam zrobić z tym uczuciem? Nie chciałam go i nie prosiłam o nie... Samo przyszło, a teraz niszczy mnie od środka. Pomóżcie... nie chcę więcej z nikim o tym rozmawiać
Dzień dobry,

czuję, że doświadcza Pani teraz ogromnego zamieszania emocjonalnego. To, co się wydarzyło, przyniosło Pani zarówno poczucie ekscytacji i bliskości, jak i silne poczucie winy oraz lęk o konsekwencje.

Mogłaby też Pani zobaczyć nie tylko obecne trudności, ale też pewien sygnał. Pojawiło się w Pani życiu coś, co pokazuje, jak bardzo potrzebuje Pani czułości, bliskości i poczucia bycia ważną kobietą.

Widzę również, że potrafi Pani jasno dostrzec zagrożenie dla relacji z synem. Sam fakt, że pisze Pani o tym i szuka wsparcia, pokazuje dużą odpowiedzialność i troskę o innych.

Ważne jest teraz, aby odzyskać spokój i zobaczyć, jakie ma Pani możliwości, by zadbać zarówno o siebie, jak i o swoich bliskich. Czasami rozmowa w bezpiecznej przestrzeni pozwala złapać oddech i spojrzeć na sytuację szerzej, zamiast poddawać się poczuciu winy i chaosowi emocji.
Proponuję, abyśmy porozmawiały o tym podczas konsultacji online. Jestem dostępna w czwartki. Podczas spotkania pomogę Pani uporządkować emocje, odzyskać jasność w głowie i wypracować strategię, dzięki której to doświadczenie nie zniszczy relacji rodzinnych, a jednocześnie pozwoli Pani zadbać o swoje potrzeby. Jeśli ma Pani ochotę, proszę do mnie napisać wiadomość i ustalimy dogodny termin.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,rozumiem, że sytuacja, w której się Pani znalazła, jest bardzo trudna i pełna silnych emocji – od zauroczenia po poczucie winy i lęku o rodzinę. To, co Pani przeżywa, nie jest czymś „nienormalnym” – nawet w dorosłym wieku mogą pojawiać się bardzo intensywne uczucia, szczególnie jeśli czuje się Pani samotna i spragniona bliskości.
Warto w tej sytuacji dać sobie czas na ochłonięcie, nie podejmować pochopnych decyzji i zastanowić się, jakie są Pani priorytety oraz wartości. W tak silnych emocjach bardzo pomocna bywa rozmowa z psychologiem lub psychoterapeutą – nie po to, by oceniać, ale by pomóc zrozumieć swoje uczucia, poczucie winy i znaleźć najlepsze rozwiązanie dla siebie i dla rodziny. Ważne, żeby nie była Pani z tym sama – rozmowa ze specjalistą może pomóc przejść przez ten trudny moment i odzyskać wewnętrzny spokój.
Pozdrawiam serdecznie,
mgr Elżbieta Kosik
mgr Mateusz Zaczkowski
Psycholog, Psycholog dziecięcy
Olsztyn
Dzień dobry,

przede wszystkim dziękuję Pani za szczerość. Rozumiem, że aktualne emocje mogą być trudne do udźwignięcia. Fakt tego, że w Pani wieku pojawiły się uczucia związane z zakochaniem bądź zauroczeniem, jest zupełnie normalne. Każdy z nas, w każdym wieku przeżywa różnorakie emocje, bo są one między innymi właśnie po to, żeby je przeżywać. Widzę, że przeżywa Pani wewnętrzny konflikt pomiędzy Pani emocjami, a konsekwencjami, szczególnie w relacjach rodzinnych. Może to powodować duży stres, poczucie winy i chaos. Myślę, że w tej sytuacji pomocne może okazać się spotkanie z psychologiem, z którym to spróbuje Pani uporządkować i nazwać emocje oraz potrzeby. Pomogłoby to też w podjęciu dalszych decyzji, które będą w zgodzie z Pani wartościami. Nie musi Pani zostawać z tym sama. Czasami rozmowa w odpowiednich warunkach może przynieść dużo korzyści.
mgr Małgorzata Widomska
Psycholog, Seksuolog, Biegły sądowy
Lublin
Dzień dobry
To, co Pani opisuje, jest bardzo silnym i poruszającym doświadczeniem. Zakochanie, niezależnie od wieku, potrafi być intensywne, zaskakujące i burzyć dotychczasowy porządek życia. To naturalne, że pojawia się teraz wiele emocji: ekscytacja, poczucie winy, lęk, zagubienie.
W takiej sytuacji warto dać sobie przestrzeń na spokojne przyjrzenie się temu, co się wydarzyło, bez osądzania siebie, ale z uważnością na swoje wartości, granice i potrzeby bliskich. Często pomocne jest porozmawianie z kimś zaufanym lub ze specjalistą, aby uporządkować emocje i zobaczyć, jakie decyzje mogą być najlepsze zarówno dla Pani, jak i dla relacji z synem.
Psychoterapia może być miejscem, w którym, w bezpiecznej, poufnej atmosferze, można przyjrzeć się temu uczuciu, przeżyć żal, poczucie winy, zrozumieć swoje potrzeby i odnaleźć drogę do decyzji zgodnych z własnymi wartościami.
To, że Pani tu napisała, jest już ważnym krokiem. Nie jest Pani sama z tymi emocjami i może Pani liczyć na wsparcie.

Małgorzata Widomska
psycholog psychoterapeuta

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.