byłam molestowana w dzieciństwie i mimo, że minelo ponad 20 lat z nikim nie byłam. każda kobieta w m

3 odpowiedzi
byłam molestowana w dzieciństwie i mimo, że minelo ponad 20 lat z nikim nie byłam. każda kobieta w moim wieku ma rodzinę i dzieci, a ja nie potrafię sobie z tym poradzić. już sama nie wiem co mam z tym robić. stałam się zakłamana i nie przyznaje się do tego, że nigdy tego nie robiłam, a każda znajomość kończyła się na pierwszej randce. Nawet nie całowałam się nigdy z mężczyzną. ja już sama nie wiem co mam robić. mówiłam o tym paru bliskim osobom, ale nie wszystko. z resztą mówienie o tym jedynie dało mi tyle, że stałam się pewniejsza siebie i przestałam się bać, gdy ktoś mnie przytulił i bardziej interesować się seksem. Z resztą odczuwam często ochotę na seks, ale wciąż coś ze mną jest nie tak bo jak się tylko ktoś pojawi to wszystko psuje zanim się coś zacznie...
mgr Katarzyna Hefko-Kołodzińska
Psycholog, Seksuolog
Wrocław
Często ciężko poradzić sobie z tak trudnym przeżyciem jak molestowanie. Jeżeli nie miała Pani nigdy kontaktu z psychologiem, nigdy nie jest za późno, żeby uzyskać wsparcie i pomoc. Moim zdaniem to zdarzenie z dzieciństwa może mieć wpływ na Pani życie seksualne jak i umiejętność wchodzenia w relacje. W tym przypadku szczególnie zalecałabym rozpoczęcie terapii. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
mgr Adam Zajączkowski
Psycholog
Poznań
Dzień dobry,

jest prawdopodobne, że to czego Pani doświadczyła w dzieciństwie jest powodem Pani trudności w relacjach z innymi, ale najczęściej nie jest to takie proste. Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby podjęcie psychoterapii. Z takim trudnym doświadczenie ciężko - jak sądzę - poradzić sobie samemu.

Z poważaniem.
Adam Zajączkowski
To, że po tylu latach potrafi Pani o tym pisać, pokazuje ogromną siłę i odwagę. Molestowanie w dzieciństwie zostawia głębokie ślady – to nie Pani „wina”, że dziś tak trudno jest otworzyć się na bliskość i że kolejne znajomości kończą się szybko. To naturalne, że ciało i psychika bronią się przed kolejnym zranieniem. A jednocześnie już widać, że coś się zmienia – że może Pani czuć większą pewność siebie, przyjąć przytulenie, poczuć ciekawość i pragnienie. To oznacza, że droga wychodzenia z traumy już się zaczęła.

Najbardziej pomocna może być psychoterapia ukierunkowana na pracę z traumą i bliskością – nie po to, by na siłę opowiadać szczegóły, ale by odzyskać poczucie bezpieczeństwa, godności i możliwość bycia w relacji bez lęku.

Nie ma w Pani nic „zepsutego” – jest w Pani kobieta, która przeszła bardzo trudne doświadczenie, a mimo to wciąż pragnie bliskości. To pragnienie jest dowodem, że życie i miłość są wciąż możliwe.

Pozdrawiam,
Bogusław Kwitkowski
atencja.online

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.