Trudna komunikacja, nie zwraca uwagi na to co się zgłasza podczas pobytu w szpitalu, po czym ma pretensje i szereg aluzji, że ona o niczym nie wie. Zero szacunku. Obraża członka rodziny, twierdząc, że jest opóźniony i nie można z nim porozmawiać na temat pacjenta. Nie daje dojść do słowa, humorzasta. W karcie informacyjnej powielane, te same informacje. Pacjent pod jej opieką nabawił się odleżyny 2 stopnia co potwierdziło hospicjum, czego rodzina nie dopuściła przez 15 lat choroby!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pani Doktor to lekarz jeden na milion. Rzadko spotyka się tak zaangażowaną osobę. Takiej dokładności, empatii i wiedzy nie spotyka się na co dzień. Pani dr daje naprawdę wyczerpujące wyjaśnienia leczenia i badań. Skrupulatnie przeprowadza wywiad. Czuć, że w pełni się angażuje. Podejście bardzo indywidualne. Czułam spokój podczas wizyty. Cieszę się, że miałam tyle szczęścia i trafiłam na leczenie właśnie pod opiekę pani doktor. Dr. Renata Kaczmarczyk to lekarz gony polecenia ,mam do Niej 100% zaufania.

Jeden, jedyny empatyczny lekarz ginekolog do którego trafiłam. Jedyny od innych z poczuciem humoru niż inni z krasnickiej. Zaopiekowal się mną nie biorąc pieniędzy gdy serce przestało bic. Jedyny który się mną zaopiekowal chociaż moglam to przeprowadzić prywatnie,ale wybrałam Jego. Dziękuję bardzo i życzę sukcesów w Hrubieszowie chociaż utrata takiego lekarza w Lublinie jest znacząca. A dla lekarza porada z przymrużeniem oka... zrobić specjalizację z endokrynologii... pozdrawiam

Od 7 lat jestem związana ze szpitalem na Kraśnickiej (porody, operacja ginekologiczna i inne dolegliwości) a pierwszy raz trafiłam na tak opryskliwego lekarza. Nikt nie dowali tak kobiecie jak druga kobieta. Trafiłam w 18 tygodniu ciąży na izbę przyjęć z bólami miednicowo-krzyzowymi. Pani doktor w gabinecie od początku nie miła, twierdziła że ona nie leczy bólu kręgosłupa. Po zbadaniu stwierdziła, że zostanę w szpitalu a na moje pytanie dlaczego, padło " A co Pani sobie wyobraża? Że ja postawie Pani diagnozę na izbie przyjęć?!? To po co Pani tu w ogóle przyjechała jak takie pytania zadaje?!". Zero empatii, podjęcia do pacjenta, tragedia. Nie polecam tego lekarza i jednocześnie modlę się żeby nigdy więcej na nią na trafić bo na pewno "miłym zachowaniem" się odwdzięczę.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pierwsze wizyty niby w porządku i bardzo grzecznie. Zlecone badania, potem przepisane leki. Jakaś poprawa była. Kilka dni temu kolejna wizyta.
Lekarz, wiedząc że pacjent przyjmuje leki obniżające ciśnienie, przepisał Zoxon, który też obniża ciśnienie. Nie poinformował o ryzyku omdlenia i koniecznej ostrożności. W efekcie pacjent omdlewając przewrócił się i złamał nogę. Zdecydowanie nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Pierwszy raz spotkałam się z tak dokładnym lekarzem. Dzięki tej pani moja waga w końcu zaczęła lecieć w dół. Polecam w 100%

lek. Agnieszka Kasperek-Żądło

Dziękuję za pozytywną opinię. Zapraszam serdecznie na wizytę kontrolną.

Najlepszy ginekolog!! Podchodzi z szacunkiem do drugiego czlowieka, pomimo ogromu pracy ma tyle cierpliowsci w sobie, oby więcej takich lekarzy

Pan doktor przyjął mnie w trybie pilnym na SORZE. Cudowny, spokojny i empatyczny lekarz. Zrobił szczegółowe badania, wyjaśnił i uspokoił. Szkoda, że wcześniej nie znałam tego pana doktora

Trafiłam na Pana Doktora na SORze bardzo miły, ciepły, rzeczowy i delikatny lekarz, wizyta w takim miejscu zawsze wiąże się z dużym stresem ale dzięki Panu Doktorowi ten stres był dużo mniejszy, odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu, polecam z całego serca.

U Pani doktor leczyłam się do momentu „wyzdrowienia”, aktualnie teraz jestem po transplantacji nerki. Prowadziła mnie przez czas progresu choroby, przedstawiała różne, jak najlepsze metody leczenia dostosowane do mnie samej i pozwalała dokonać jak najlepszego wyboru. Najważniejsze jest to, że nie otrzymałam tylko wiedzy medycznej ale także wsparcie i empatię w trudem sytuacji. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego!