Monika Turek

Jakiś czas temu miałam zabieg usuwania kamienia nazębnego wykonany przez doktor Turek. W czasie zabiegu oddarto dziąsła. Pominę fakt, że kosztowało mnie to prawie 500zł. o czym mnie nie uprzedzono, podczas gdy zabiegi tego typu, które wykonywałam wcześniej - gdzie indziej - były więcej niż o połowę tańsze i nigdy nie wychodziłam z nich krwawiąc z ust przez kolejny tydzień i z drgawkami na samo wspomnienie, że ryto we mnie jak w ugorze. Pominę również fakt, że zabieg ten nie wydawał mi się pilny i miałam zupełnie inne priorytety i zostałam w niego poniekąd wmanewrowana "koniecznością". Pominę również umiejętności aystentki pan Turek, która próbowała wbijała odciągacz śliny w dziąsło już naddarte zabiegiem jakby chciała oderwać dziąsło do samego końca. Przez kolejny tydzień mogłam jedynie przyjmować płyny przez słomkę i płakałam z bólu pomimo bezustannego korzystania z Meridolu.
Normalnie nie mam nigdy krwawień z dziąseł. Nawet po zabiegu na szyjkach zębowych, wszystko goi się bardzo szybko. Po tym zabiegu miałam po prostu zrytą jamą ustną, odarte dziąsła, posztakowaną sluzówkę. Okazało się, że pani doktor zrobiła piaskowanie, o czym mnie nie uprzedziła (bo bym się nie zogdziła!), ale za co mi policzyła.
Najgorsze, że po jakimś czasie po tym zabiegu zęby zaczęły czernieć.
Czernieją na brzegach i poziomych i pionowych (od jedynki po czwórkę u góry i na dole).
Nigdy wcześniej nie miałam takiego problemu z zębami. Jestem przerażona.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz