Przewidywany czas odpowiedzi:

Moje doświadczenie

Jestem psychologiem, psychotraumatologiem, certyfikowaną specjalistką psychoterapii uzależnień, terapeutką EMDR, psychoterapeutką (nurt integracyjny). Ponadto ukończyłam kursy w obszarze terapii traumy, diagnozy i terapii zaburzeń dysocjacyjnych oraz całościowe szkolenie z Dialogu Motywującego w Polskim Instytucie Dialogu Motywującego. Prowadzę konsultację oraz psychoterapię indywidualną. Swoją pracę poddaje systematycznej superwizji.

więcej O mnie

Podejście terapeutyczne

Psychoterapia
Psychoterapia traumy
Psychoterapia uzależnień

Zakres porad

  • Psychoterapia uzależnień

Adresy (3)

Powiększ mapę otwiera się w nowej karcie
Prywatny gabinet

Osiedle Centrum A 2/43, Nowa Huta, 31-923 Kraków

Dostępność

Typy przyjmowanych pacjentów

  • Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)
Powiększ mapę otwiera się w nowej karcie

Dostępność

Typy przyjmowanych pacjentów

  • Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)
Powiększ mapę otwiera się w nowej karcie
Gabinet Psychoterapii

Osiedle Zgody 12/39, Nowa Huta, Kraków

Dostępność

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Typy przyjmowanych pacjentów

  • Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)
Powiększ mapę otwiera się w nowej karcie

Usługi i ceny

  • Konsultacja psychologiczna

    250 zł

  • Psychoterapia uzależnień

    250 zł

  • Psychoterapia zespołu stresu pourazowego (PTSD)

    250 zł

  • Terapia EMDR

    250 zł

  • Terapia uzależnień

    250 zł

8 opinii

Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej Dowiedz się więcej o opiniach

  • J

    Usługa wykonana profesjonalnie. Fachowa pomoc i indywidualne podejście do moich potrzeb. Polecam każdemu Panią Monikę.

     • Prywatny gabinet psychoterapia uzależnień  • 

  • D

    Do Pani Moniki trafiłem głównie przez sposób prowadzonej terapii, czyli integracyjna. Po wcześniejszych doświadczeniach z nurtem psychodynamicznym, pomyślałem, że potrzebuję trochę większej elastyczności w kwestii tego, jak terapia jest prowadzona. No i cóż mogę rzecz - z mojej perspektywy, trafiłem świetnie :) Ani razu nie czułem jakiejś złowrogiej czy "sterylnej" atmosfery. Dość szybko poczułem się bezpiecznie. W dodatku z pomocą Pani Moniki "dotarłem" do sytuacji i przeżyć o których nie wiedziałem.

    Także z mojej strony, polecam Panią Monikę jako specjalistkę!

     • Gabinet Psychoterapii Psychoterapia  • 

  • M

    Byłam klientką Pani Moniki około 1,5 roku temu przez 6 miesięcy. Nasza współpraca nie zakończyła się dobrze. Moim zdaniem nie nadawała się wtedy do pracy z osobami z traumą złożoną. Podczas spotkań miałam notorycznie poczucie, że proces jest bardziej pod nią, niż pode mnie. Raz powiedziała, że jej nie ufam i ją irytuję, że nie robimy postępów. Zamiast przyznać, że OBIE nie pasujemy do siebie, próbowała zrzucić problem tylko na mnie, mówiąc, że nie jestem gotowa na terapię. Zarzuciła mi unikanie spotkań na żywo, mówiąc, ze większość z nich odbyłyśmy online, co nie było prawdą. Mówiłam, że mam dwa etaty i staram się to pogodzić, jeździłam z drugiego konca Krakowa. Ona odparła a, że ma klientki, które mają pracę i dzieci i jakoś dają radę. Twierdziła, że się nie angażuję. Naszą ostatnią sesję zaczęła od krytyki, mimo że dwa dni wcześniej obchodziłam urodziny swoje zmarłej mamy i to naprawdę nie był moment, aby dokładać więcej. Myślę, że ma za mało empatii, by być psychotraumatologiem.

     • Prywatny gabinet Terapia EMDR  • 

    mgr Monika Kaczmarowska

    Pani Mario,
    Jednym z dwóch czynników, które determinują moją decyzję czy podejmę się pracy z drugą osobą, jest to, czy cele, które ktoś wnosi, uznaje za realne do osiągnięcia (na ten moment) ze mną w relacji. Drugi, to przekroczenie granic przez drugą osobę. Na pewno nie jest to, czy osoba do mnie pasuje czy nie. Nie uznaję takiego czynnika w relacji terapeutycznej. Moim zadaniem jest dostrajać się do drugiej osoby i staram się to robić.

    Nie wymagam od osób, z którymi pracuję, osiągania jak najszybszych efektów w procesie. One są przede wszystkim osiągalne, jeśli druga osoba ma już pewną gotowość na to, a jest to proces bardzo złożony i subiektywny. Nie da się robić w tym kierunku postępów (konkretnych celów lokalizowanych w teraźniejszej problematyce), jeśli właściwie każde spotkanie rozpoczyna się od wniesienia tematu niepewności czy terapia jest mu potrzebna, czy nie, czy to ta relacja terapeutyczna, czy nie. Wtedy istotnym elementem jest właśnie praca na relacji.
    Co do pracy zdalnej. Mam taką zasadę (o czym informuję na początku), że w przypadku różnych sytuacji awaryjnych, zgadzam się na taką formę. Jednak zawsze zaznaczam, że to rozwiązanie na określony czas (chyba że pracuję z kimś sporo dłużej i faktycznie sytuacja życiowa jest wymagająca). W tej konkretnej sytuacji, po minionym czasie, niejednokrotnie wnosiła pani takie zapotrzebowanie oraz wspomniała o niedalekiej (możliwej) potrzebie współpracy tylko i wyłącznie online, co uznałam za niekorzystne dla procesu terapeutycznego.
    Odpowiedzialność za zaangażowanie, udział, trzymanie się pewnych ram czy zasad, stoi zawsze po obu stronach. Staram się być elastyczna (co niejednokrotnie pani doceniała), jednak elastyczność nie polega na naginaniu się jednej osoby, żeby dostosować rzeczywistość dla osoby, z którą współpracuje. Ponadto, jeśli istotą jest praca na relacji terapeutycznej, ważne są spotkania na żywo, o czym zawsze mówię. Nie da się złapać wszystkich srok za ogon.
    Pani Mario, nasze ostatnie spotkanie rozpoczęłyśmy od omówienia pani decyzji wobec tego, czy się podejmuje pani współpracy na zasadach, które pani znała od początku. W związku z tym, że decyzja ta nadal nie była skonkretyzowana, rozmawiałyśmy o tym dużo dłużej niż standardowe spotkanie.

    Mam nadzieję, że odnalazła pani pasujące do siebie wsparcie.


  • K

    Moja wizyta nie należała do przyjemnych. Płatność z góry - już za pierwsze spotkanie. Na miejscu okazało się, że moje oczekiwania rozminęły się z tym co oferuje Pani Monika. Doprowadziło to do frustracji, zwłaszcza gdy słyszałam słowa „nie rozumie Pani”. Nie wytrzymałam i rozpłakałam się się, a Pani Monika nie wykazała się empatią i dołożyła oliwy do ognia. Zamiast pomocy dostałam retraumatyzacje. Po 20 min wybiegłam z gabinetu. Na dodatek na koniec otrzymałam wiadomość z platformy że spotkanie nie odbyło się bo nie przyszłam na czas. Nie polecam

     • Prywatny gabinet Terapia EMDR  • 

    mgr Monika Kaczmarowska

    Pani Katarzyno, Pani subiektywne odczucia są dla mnie zrozumiałe i nie mam w zamiarze ich poddawać dyskusji. Umówiła się pani do mnie na konsultację, znając wcześniej warunki jej rezerwacji. To było nasze pierwsze spotkanie, na którym oczekiwała Pani, że użyję narzędzia w postaci przetworzenia wspomnienia, co całkowicie mija się z moim sposobem pracy. Jest nim przede wszystkim (między innymi) poznanie historii życia, leczenia czy dotychczasowych sposobów radzenia sobie osoby, z którą miałabym podjąć dalszą współpracę — właśnie po to, żeby do retraumatyzacji nie dopuścić. W związku z tym, że po tej informacji zdecydowała się Pani opuścić gabinet, nie miałam możliwości wsparcia Pani w żadnej innej formie.
    Życzę dużo zdrowia, spokoju i harmonii.


  • Pani Monika jest wspaniałym terapeutą. Jej zaangazowanie i profesjonalne podejście jest ogromne. Po każdej wizycie czuję się wysłuchana i zrozumiana. Polecam serdecznie każdemu!

     • Prywatny gabinet  • 

  • A

    Bardzo przenikliwa, empatyczna i super profesjonalna. Byl to dobry czas, polecam z calego serca.

     • Prywatny gabinet Konsultacja psychologiczna  • 

  • A

    Pełen profesjonalizm. Szczegółowe wyjaśnienia. Polecam.

     • Prywatny gabinet psychoterapia uzależnień  • 

  • M

    Pani Monika to bardzo miła, ciepła i cierpliwa osoba. Pomaga zgłębić się w emocje które dotykają w różnych sytuacjach i poznawać siebie. Również plan działania przedstawiony na samym początku wizyt jest dokładnie omówiony przez co można przygotować się na następną wizytę :)

     • MyTherapy Centrum Terapii i Rozwoju psychoterapia indywidualna  • 

Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania