dr n. med. Mieczysław Kamieniec

Badał mnie po operacji z innego szpitala w którym wypalono mi w podniebieniu dziurę.Na początku listownie, kazał wykonać mi badanie słuchu a miał ocenić gardło i wpływ tej dziury na stan zdrowia i dlaczego została wypalona dziura. NIe odniósł się do żadnego zarzutu merytorycznie tylko napisał : CUDÓW NIE MA" A na początku wizyty uderzał kamertonem o kant stołu i cieszył się jak dziecko pytając czy słyszę? miał ocenić coś innego. Nie polecam , pan dr nie odnosi się ze zrozumieniem do zadawanych pytań.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Arogancki, niesympatyczny, nieempatyczny. Przyszłam z nierzytem nosa, juz kiedyś miałam wypalane naczynka, teraz też krwawiłam- usłyszałam, że dłubię w nosie to mam. Nic z tym nie zrobił. Oglądając jamę ustną wykrzykiwał, że nie dbam o żeby i że mam próchnicę - jakoś nie zorientował się, że to plomba typu amalgamat, która moja stomatolog nie chce ruszać, bo jest szczelna. Nadmienię, że o żeby dbam wręcz przesadnie, po antybiotykach z dzieciństwa mam problem ze szkliwem i biegam do dentysty co 4 miesiące na kontrolę, z obawy, żeby coś się nie zadziało. Nie rozumiem jak człowiek, który nie leczy zębów wypowiada się w tym temacie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Jestem bardzo zadowolony z wizyty u Dr Kamieńca. Profesjonalne podejście do pacjenta, bardzo empatyczny, poświęcił mi odpowiednią ilość czasu i zalecił środki, które niemal od razu przyniosły ulgę zatkanym zatokom, z którymi miałem problem przez kilka tygodni. Szczerze polecam.

Osoba pana "doktora" pozostawia wiele do życzenia. Arogancja, ordynarne zachowanie, brak jakiejkolwiek empatii. Trafiłam z wysoką gorączką i ostrą anginą. Nie mogłam z bólu mówić, więc pisałam na kartce moje odpowiedzi, co wyraźnie się temu panu nie podobało, bo wciąż oczekiwał odpowiedzi ustnej. Przy badaniu narzekał, że źle otwieram buzię i że powinnam usunąć migdałki już dawno a nie chodzić po lekarzach. Poprosiłam o wymaz z gardła - uczynił niechętnie i z niesmakiem wskazując, że to nic nie da. Nie przejrzał mojej karty leczenia, mimo iż wskazywałam, że na większość antybiotyków jestem odporna. Wybrał pierwszy lepszy antybiotyk, na moją prośbę, aby ewentualnie przepisał jeszcze jeden, na wypadek gdyby pierwszy nie zadziałał, odmówił. Wskazałam, że zbliża się weekend, i nie chciałabym się w wolne dni tułać po pogotowiu, wzruszył ramionami powiedział "co mnie to obchodzi". Żenujące zachowanie. Byłam w tak złym stanie, a ta osoba była zirytowana, że w ogóle musi mnie badać. Po czym po przejściu 5 aptek okazało się, że taki antybiotyk jest tylko na zamówienie, a recepta jest źle wystawiona i nie będzie na niego zniżki. Nikomu nie polecam!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Do pana oktora udałam się z duszą na ramieniu- od przebytej grypy minęło 3 tygodnie, a ja wciąż miałam obawy- ściśnięte, zaczerwienione gardło, kaszel unimożliwiający mówienie, stany podgorączkowe, złe samopoczucie. Pan doktor odesłał mnie do domu z lekiem na obniżenie gorączki (leki przeciwgrypowe brałam już z przerwami 3 tygodnie, o czym lekarza poinformowałam) i witaminę C. Dzień po- jadę na pogotowie z temperaturą prawie 39 stopni, uboższa o prawie 100 złotych, które zapłaciłam na wizytę. Dodam jeszcze, że doktor chętnie plotkowałby i życiu osobistym, ale niestety zapomniał mnie osłuchać... Opinia bardzo negatywna.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

niesympatyczny niemily zero profesjonalizmu poszedłem do niego z krewetkami z nosa jestem po operacji a on wyśmiewać moja wagę a do nosa nawet nie zagladnol wpisał krople i to tyle wizyta trwała 5 min więcej do niego nie idę !

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz