Jarosław Klęczar

Zdecydowanie polecam. Pan Doktor jest bardzo sympatyczny. Niestety moje wcześniejsze doświadczenia nie są zbyt miłe, więc mam porównanie. Jestem bardzo zadowolona z prowadzenia ciąży, porodu. Pan Doktor zdiagnozował u mnie także torbiel na jajniku. Tutaj również jestem bardzo zadowolona z zabiegu. A także z trafnie postawionej diagnozy. Szybkie badania oszczędziły wielu stresów.

Byłam w GZOZ w Kętach na wizycie na NFZ. Tego pana trzeba o wszystko prosić, o USG piersi (stwierdził po co mi jeśli nic się nie dzieje, w końcu ,,wyprosiłam” USG), o badania poziomu hormonów przy doborze antykoncepcji (niestety nie dostałam). Na pytanie o założenie spirali powiedział, że jemu się to nie opłaca i zaprasza prywatnie! Co to ma być. Chyba się coś temu panu pomyliło. Jeśli na wizytę przyjdzie osoba która zna swoje prawa to ma szanse wykłócić się o swoje. Współczuje tylko młodym osobom, dla których to może być pierwsza wizyta…

Polecam p Doktora miły uprzejmy wszystkie badania zawsze wykonuje odpowie na każde pytanie dobre podejście do pacjentki niezbywa polecam

Niestety zawiodłam się. Chodziłam do Pana doktora prywatnie i wtedy był miły i w ogóle słuchał co się mówiło do niego. Ale niestety musiałam zrezygnować z prywatnych wizyt z powodów finansowych. Poszłam do Pana doktora na NFZ a wiedział że chodziłam do niego prywatnie. Zgłosiłam problemy w zarzywaniu antykoncepcji, nie zlecił badań, nie zapytał czy mam jakieś problemy zdrowotne i dał inne. Po wykupieniu i przeczytaniu ulotki przeraziłam się i zaraz zgłosiłam się do innego lekarza który podszedł od mnie profesjonalnie. Za to dr kleczar potraktował mnie w sposób dość niechętny. Straszne to było nie do pojęcia. Zawiodłam się bardzo.

Pan dr. Nie prowadził mi ciąży, spotkałam się z nim na badaniach w szpitalu, gdy miałam się stawić na wywoływanie akcji porodowej.
Badanie przebiegło w miłej atmosferze, nie miałam zastrzeżeń do Niego, uspokoił pocieszył, wytłumaczył :)
Polecam

Zdecydowanie nie polecam. Jestem w ciąży i dwie pierwsze wizyty u pana ginekologa ( w przychodni, na NFZ) to jedna wielka klęska. Pan doktor arogancki i nie mily, w dodatku dwa razy uslyszalam m.in, ze prowadzenie ciazy nie jest w jego interesie i on nic z tego nie ma. Zostalsam potrakrtowana na obu wizytach jak intruz, a nie pacjentka. Brak zainteresowania moim samopoczuciem, jak zglaszalam dolegliwości, a w dodatku na zadnej z wizyt nie zostalo wykonane badanie usg.
Nie polecam i odradzam kazdemu, kto szuka lekarza ktory wzbudzi jego zaufaniue i zatroszczy sie o zdrowie.

Bardzo dobry lekarz! Polecam wszystkim niezdecydowanym. Jest delikatny, miły i w dodatku przystojny ;)

Dziękuję Panie Doktorze, że pomógł mi Pan urodzić mojego Janka:-) Super poród, super lekarz, super położne...życzę każdej pani takich wspomnień z porodu.

Pan doktor nie jest aż tak miły i rzetelny . tabletki antykoncepcyjne przepisuje bez wcześniejszych badań hormonalnych u kobiet po 40- tym r.ż . W czasie zażywania tabletek nie bada piersi , manualnie ani nie zleca usg , a skutek może być tragiczny rak piersi ! Wiec ostrzegam domagajcie się badań !!

Pana Dr wspominam jako jednego z najmilszych lekarzy w szpitalu w Oświęcimiu, kiedy rodziłam swojego drugiego synka w 2011 roku. Ponieważ był to poród przez cięcie cesarskie Pan Doktor po zbadaniu mnie niemal natychmiast skierował mnie na blok. Rzeczowy i konkretny, zainteresowany także stanem pacjentki jak i dzidziusia po porodzie oraz przy wypisie. Polecam.