dr n. med. Jan Kasiak

Wystawiam opinię teraz, chociaż wizytę miałam 2,5 roku temu. A czemu teraz? Bo gdyby potraktowano mnie należycie-mogłam mieć zdiagnozowaną endometriozę już dawno temu ( a na profilu Lekarz ma napisane, że się tym zajmuje). Powiedziałam Lekarzowi, że podczas miesiączek krwawię również z odbytu ( całe zycie myslałam, że wszyscy tak mają, więc nigdy wcześniej z tym nic nie robiłam). Było to dla mnie krępujące, a lekarz zasugerował mi, że mylę pojęcia i mi się dziurki mylą i że to jest niemożliwe, żeby takie coś się działo. Okazuje się , że możliwe! I to powinien być pierwszy sygnał dla lekarza świadczący o endometriozie. Czułam się upokorzona i wyśmiana. Do tego lekarz ewidentnie jest mało tolerancyjny dla pacjentek z tatuażami. Naprawdę nigdy się tak nie czułam po wyjściu od ginekologa.

Lekarz jest bardzo arogancki , nie polecam, nie skorzystam więcej z jego usług

Wspaniały i empatyczny lekarz. Dokładnie mnie zbadał, rozwiał wątpliwości co do dolegliwości, zaordynował kompleksowe leczenie, uspokoił zszargane nerwy i w bardzo żartobliwy sposób podnosił mnie na duchu. Co ważne przy infekcji, zalecił leczenie mojego partnera, czego nie zrobił inny lekarz. Najmocniej polecam pana Jana.

Lekarz nie przeprowadził wywiadu, nie interesowały go moje dolegliwości. Badanie trwało kilkadziesiąt sekund, po czym lekarz stwierdził, że jestem zdrową kobietą. Zapytałam, czy na pewno, jest wszystko ok, gdyż przyszłam z podejrzeniem polipa. Lekarz apodyktycznym tonem stwierdził, że przecież powiedział, że jestem zdrowa i powiedział już, że nic niepokojącego nie widzi. Wizyty u innych specjalistów, kolejne badania potwierdziły, że dr Kasiak się pomylił. Nie polecam, lekarz arogancki, postawił błędną diagnozę i nie odczułam jego zainteresowania.

Lekarz podczas zwykłego usg podbrzusza kazał zdjąć spodnie i majtki. Miałam już robione takie usg i nigdy nikt nie kazał tego robić, również uważam, że jest to bardzo zbędne skoro jest to usg podbrzusza.
Po tym powiedział, że mogę pójść do toalety tylko żebym się nie ubierała i poszła tak jak jestem czyli bez bielizny. Kiedy chciałam się jednak ubrać on nalegał żebym szła bez bielizny bo przecież toaleta jest tuż obok. Bardzo dziwne zachowanie z jego strony i zdecydowanie nie polecam, czułam się bardzo źle w lekarza towarzystwie.

Polecam. Bylam pierwszy raz u doktora i stwierdzam ze znalazlam ginekologa dla siebie.

Bardzo dobry ginekolog z podejściem i wyczuciem do pacjentki, doradza i dba o profilaktykę.

Wizyta przebiegła w miłej atmosferze . Konkretnie i szybko , ja polecam. Świetni doktor!

Wizyta przebiegła w miłej atmosferze . Doktor zbadał , ocenił , doradził i skierował na dodatkowe badania jak to mówią w razie „w” . Konkretnie i sympatycznie , ja polecam.

Ja niestety nie mogę powiedzieć niczego pozytywnego o wizycie u tego lekarza. Spotkanie z tym panem ciężko w ogóle nazwać wizytą. Całość trwała ok. 1,5 min. Lekarz stwierdził, że nie skieruje mnie na badania których potrzebowałam - bo nie może. Uznał też że moje obecne wyniki są dobre i nie trzeba niczego dodatkowego sprawdzać. Tydzień później inny lekarz tej samej specjalizacji, w tej samej placówce skierował mnie na badania o których była mowa. Wyniki okazały się dla mnie kluczowe. I nie były dobre. Okazało się że konieczne jest leczenie. W związku z tym gdybym posłuchała tego pana - nie wyszłabym na tym najlepiej. Nie polecam. Szkoda czasu.