lek. Jacek Korzonkiewicz

Lekarz przy badaniu napletka zachował się wyśmiewczo do syna, na siłe prowadził badanie mimo płaczu syna podrzucając teksty "czego beczysz przecież nie boli", " Gdybyś ćwiczył nie miał byś takiego dziadostwa". Myślę że przy tak delikatnej sprawie powinien zachować się delikatnie. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Dziękuję Panie doktorze za szybką i sprawną interwencję z urwanym kleszczem w pępku która się odbyła expresowo i poczuciem humoru. Jeszcze raz dziękujemy:)

Lekarz komunikatywny, z poczuciem humoru. I najważniejsze z dobrym podejściem do dziecka - potrafi zagadać, badanie przeprowadza szybko i sprawnie. Bardzo baliśmy się zabiegu i rekonwalescencji - ale jesteśmy pozytywnie zaskoczeni! Dziękujemy Doktorze, będziemy polecać.

Pan Doktor zasługuje na więcej niż pięć gwiazdek.
Miły, uprzejmy, z poczuciem humoru, a przede wszystkim kompetentny lekarz.
Dziękuję Panie Doktorze za opiekę nad moim synem. Warto było jeździć 120 km w jedną stronę.

Bardzo nieprzyjemne podejście do pacjenta. Dziecko niecałe 2 lata, przyjechaliśmy do szpitala w nocy ponieważ syn wył od bólu brzucha. Już na wejściu lekarz zaczął krytykowac: że pampers w tym wieku(tak, dziecko miało pampersa, bo ledwo mogło chodzić), że po lewatywie minęło dużo czasu i dalej się nie wypróżnił, ogólnie pretensje o wszystko, nigdy nie spotkałam się z takim traktowaniem. Lekarz był bardziej skoncentrowany na udzielaniu podniesionym tonem(!) rad wychowawczych, niż leczeniu/diagnozowaniu. W efekcie doszło do nerwowej wymiany zdań w obecności dziecka. Podpisałam kartkę, że nie zgadzam się na dalsze leczenie; pogrozil, że będę tego żałować. Nie żałuję ani trochę.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Cudowne podejście do dziecka. Wyrozumiały dla rodziców. Profesjonalne podejście do pacjenta. Syn, mimo bólu, powiedział że lekarz jest "cool". Wyszedł z gabinetu uśmiechnięty.

Nie polecam Pana doktora. Pojawiliśmy się u niego z synkiem ponieważ utykal na nozke po zrobieniu zdjęcia stwierdził że jakieś złamanie w kolanku(przy nasady kości udowej) dziecko prawie 3 tyg noga w gipsie. Co się okazało zupełnie nie potrzebnie rozpoznano problem reumatyczne po 2 tyg pobytu w 2 szpitalach postawiono diagnozę mizs. Noga po wyjęciu z gipsu długo do siebie dochodziła. Do tej pory widoczna różnica. Synek syn miał wtedy 15 miesięcy. Nie polecam. Jeżeli się nie jest czegoś pewnym trzeba skonsultować z kimś a nie od razu do gipsu jeszcze takiemu maleństwu które dopiero co zaczęło chodzic..

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Mega Lekarz! Małej po 6 tygodniach od narodzin nie chciał odpasc pepek - polozna twierdziła że na pewno odpadnie ale wolelismy iść do tego lekarza aby to zobaczył. Stwierdził że nie ma opcji aby sam odpadł bo jest źle podwiązany. Wystarczyły 3 wizyty u tego Pana i pepek wygląda super! Bardzo dobry lekarz, świetny kontakt zarówno z pacjentami jak i rodzicami! Polecamy!

synek miał zabieg usuwania ropy z rączki.pan doktor jako jedyny (mimo,że wcześniej byliśmy już na kilku kontrolnych wizytach w przychodni u innych chirurgów) zauważył,że z rączką nadal coś jest nie tak.konkretny i kompetentny lekarz.polecam

Bardzo dobry specjalista. Miły i z poczuciem humoru. Moje dziecko po zabiegach nie ma śladów. POLECAM tego lekarza z czystym sumieniem.