Bogumiła Staszczyk

Rzeczowe i konkretne wizyty a leczenie odnosi skutek.

Po wizycie w gabinecie pozostają same negatywne odczucia jakie ta pani pozostawia po sobie w stosunku do pacjenta.
Zupełny brak profesjonalizmu i obojętne podejście do pacjenta, wystarcza jej rzut okiem na problemy skórne i już niby wszystko wie, diagnoza postawiona, leki - dodam nie działające i drogie, przepisane, zero jakiejkolwiek inicjatywy i zainteresowania , brak możliwości komunikacji z lekarzem, po prostu nie słucha pacjenta i wszystko co się próbuje powiedzieć ignoruje. Byłem na prywatnej wizycie z problemem typu egzema ,zaczerwienienia, uczulenia , tak naprawdę to nie wiem nie usłyszałem konkretnej diagnozy. Nie polecam.

Długo zmagałam się z ostrym trądzikiem. Inni specjaliści nie umieli mi pomóc. Dopiero pani doktor Bogumiła zastosowała właściwą metodę leczenia. Teraz mogę się pochwalić piękną cerą. Pani doktor bardzo miła, kontaktowa, sympatyczna, proces leczenia przeprowadziła bardzo rzetelnie i dokładnie. Serdecznie polecam

Rok temu miałem wątpliwą przyjemność udac się do pani z egzemą na rękach. Pani stwierdziła że to na pewno od tego wszystkiego co czego używam do sprzątania domu ( sam jej powiedziałem czego ) i żeby nie myć naczyń i nie używać chemii. Standardowo przepisała mi maść sterydową i zaleciła kupienie zmywarki. Niestety problem się utrzymywał przez następne dwa miesiące. Dopiero kolejny lekarz stwierdził że trzeba użyć innej maści co dla niego było oczywiste i po tygodniu było po problemie.

Nie polecam tej Pani.

Bardzo polecam Panią doktor. Komunikatywna tłumacząca wszystko osoba z wielką wiedzą. Każda moja wizyta to trafiona diagnoza. Można powiedzieć że sprawy beznadziejne załatwia od ręki a na cuda trzeba chwilę poczekać. Jeszcze raz polecam

Bardzo dokładna dermatolog, miesiąc po pierwszej wizycie bardzo wielka poprawa mocnego trądziku. Dziękuje, że Pani uratowała moją twarz, która wyglądała tragicznie, teraz bez makijażu mogę iść wszedzie!

Bylam u pani doktor na NFZ, byla bardzo nie profesjonalna. Przez pierwsze 5 minut wizyty przegladala facebooka I inne media spolecznosciowe w ogole nie szanujac mojego czasu. Kazala mi siedziec bokiem do niej zebym przypadkiem za duzo na nia nie patrzyla kiedy sprawdza co dzieje sie w swiecie.
Kiedy w koncu zainteresowala sie z czym do niej przychodze powiedzialam ze z tradzikiem. Chcialam dokladniej opisac sytuacje ale lekarka urywala kazda moja probe odezwania sie. Na wstepie stwierdzila ze przepisze mi bardzo silne leki, ktore maja duzy wplyw na organizm kobiety I nie mozna podczas ich brania np zachodzic w ciaze. Lekarka wgl nie poinformowala mnie o skutkach ubocznych leku
I gdybym o tym wczesniej nie czytala bylabym niczego nie swiadoma. Mowilam ze nie chce tak silnych lekow I tym bardziej antykoncepcji jednak doktorka namolnie mi je wciskala. Kiedy stanowczo powiedzialam ze nie chce, przepisala mi z laska inne. Kiedy poprosilam lekarke o zapisanie dawkowania na kartce z oburzeniem powiedziala zebym sama sobie je zapisala, kiedy to zrobilam prawie mnie wygonila z gabinetu. Dostalam leki na poltorej miesiaca. Kiedy chcialam sie zapisac na nastepna wizyte powiedziano mi ze najwczesniejszy termin jest za rok w listopadzie I jesli chce kontynuowac leczenie to trzeba przyjsc prywatnie I placic. Tak naprawde stalam w kolejce do lekarza po nic I przezylam jedynie nieprzyjemna wizyte z ktorej nic nie mam.

Zostałem skierowany do Pani Doktor z polecenia innego lekarza. Wyleczono mnie z tradziku opornego na leczenie w przeciągu 8 miesięcy (A zmagalem się z nim 10 lat). Podejście do pacjenta też na duży plus. Serdecznie polecam.

Świetna Pani Doktor, miła, znająca się na rzeczy. Od 3 lat zmagalem się z ciężkim trądzikiem, Pani Doktor wyleczyla mnie w 9 miesięcy. Bez blizn. Naprawdę polecam.

Przez 5 tygodni brałem antybiotyki ponieważ Pani doktor twierdziła że mam gronkowca złocistego bez żadnego wymazu. Po tym okresie zmieniłem lekarza. Okazało się że to zwykłe zapalenie mieszków włosowych. Przepisał tonik na twarz. Po 1 tygodniu wysypka znikła.