lek. Beata Hager-Kaczyńska

Również nie polecam Pani Doktor. Nie zdiagnozowała dobrze dziecka, mimo iż z mężem sugerowalismy, że dziecko płacze z powodu bólu rączki. Co się zresztą okazało na drugi dzień jak pojechaliśmy do szpitala, że mieliśmy rację. Doktor owszem przebadała córkę, ale stwierdziła, że niemowlaka się najpierw nosi 3h na rękach albo wozi po osiedlu jak płacze, a nie biegnie od razu do lekarza.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Niestety najgorszy lekarz u jakiego bylam. Syn mial 4 dniowa goraczke,bez zadnych innych obkawow jak trafilismy do Pani doktor. Osluchala syna,stwierdzila,ze ma czerwone gardlo i przepisala antybiotyk. Nawet go nie rozebrala do badania,noe zbadala brzuszka,glowy,nie zagladnela do uszu, nie spojrzala na siusiaka,no nic. Zapytalam czy konieczne jest wlaczenie antybiotyku, ze moze jeszcze uda nam sie powalczyc bez jego podania. Spojrzala na mnie i zapytala czy to ja jestem lekarzem czy ona. Poprosilam o zrobienie crp,zeby sprawdzic czy to wirusowka czy bakteria,to pani doktor zadala mi pytanie czy konczylam szkole medyczna...na koniec odeslala mnie do doktora google skoro wiem lepiej niz ona. No po prostu brak slow. Tego samego dnia pojechalismy na prywatna konsultacje medyczna do Nysy aby upewnic sie czy antybiotyk jest potrzebny. Lekarz z Nysy dokladnie zbadal syna,stwierdzil ze gardlo jest czysciutkie, zagladnal na zeby i znalazl przyczyne. Dziecku idzie 6 zebow naraz! Oczywiscie antybiotyku nie przepisal. Pani dr Kaczynskiej juz podziekujemy. Kasia

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz