Andrzej Greberski

Dziś byłam u Pana doktora ponieważ miałam bardzo bolesną miesiaczke do tego stopnia, że musiałam pójść na zwolnienie. Miesiaczka była bardzo skapa były to brązowe uplawy skończyła się po upływie 3 dni, ale boleści się utrzymują jestem po operacji w Poznaniu i tłumaczyłam, że coś jest nie tak, ale Pan doktor tylko myślał o tym że wszystkie moje zabiegi i operacje były w Poznaniu, a nie w Kaliszu przy badaniu mimo bólu trzy krotnie diciskal prawy jajnik do tego stopnia że z bólu się spocilam i prawie płakałam Pan doktor zapisał mi czopki i odeslal do prywatnej kliniki ponieważ staram się o dziecko. Wszystko było by Oki gdyby zareagował na moje bóle i okazał trochę empatii, a nie przeżywał że miałam operację w Poznaniu z przykrością stwierdzam, że błędem było iść do lekarza z Kalisza, ale do swojego muszę czekać dłużej ponieważ w Kaliszu jest raz w tygodniu zostałam z bólem podbrzusza jajników i z czopkami choć pewnie jest stan zapalny brak słów nie polecam

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Mój pierwszy ginekolog !!! Szczerze polecam,konkretny ,ciepły,zawsze chętnie do niego idę.Zawsze odpowie na wszystkie pytania,bez pośpiechu ,nieważne czy jestem na kch czy prywatnie.Bardzo dobrze sie przy nim czuje,a mam tez niestety doświadczenie z innymi ginekologami,z powodu odwiedzin w szpitalu i tamci lekarze byli niemili ,nie mieli czasu porozmawiać ,byli niedelikatni a nawet arogantcy.Takze dr Greberski dla mnie jest najlepszy!!!

Bardzo konktetny I rzeczowy ginekolog aktualnie prowadzi moją pierwszą ciążę w przychodni na rogatce. Nie rozgaduje sie na niepotrzebne tematy tylko wali konkrety. Za każdym razem wykonuje usg. Odpowiada na wszystkie pytania.

Dr. Greberski był moim pierwszym ginekologiem. Przyjmował on również poród mojej matce. Jej doświadczenia były jednak nieco inne niż moje. Zaszłam w ciążę w wieku 21 lat i wszystko było dobrze do 16 tygodnia ciąży. Kiedy mówiłam, że nie mam apetytu, doktor zbywał to stwierdzeniem, że kobiety różnie przechodzą ciąże. Również kiedy mówiłam o ciągłych wymiotach, też mnie zbywał, mówiąc, że to normalne. Jedynymi tabletkami jakie brałam, był kwas foliowy, podczas, gdy inni lekarze przepisują jeszcze jakieś witaminy. Kiedy poszłam do niego z następną wizytą, to miał być 20 tydzień ciąży, okazało się, że moje dziecko już nie żyje od 4 tygodni, a ja nie miałam żadnych objawów obumarcia dziecka i nie wiadomo z jakiej przyczyny to się stało. Mam żal do doktora, gdyż w moim odczuciu jest złym lekarzem, który nie rozumie potrzeb pacjentki, nie tłumaczy i nie polecam go nikomu. Wtedy byłam młoda i potrzebowałam kogoś, kto by mi wszystko wytłumaczył i powiedział, co powinnam robić, czego nie, na co mam zwracać uwagę, a ja oprócz zaliczania kolejnych wizyt, niczego się od doktora nie dowiedziałam. Niestety, pierwsze doświadczenia zapadają w pamięci na zawsze.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Bardzo sympatyczny, odpowiada na pytania. Mój pierwszy i ostatni ginekolog;). Przeprowadził całą moją ciąże, obyło się bez niespodzianek.