Alicja Ćwiklińska

Pani doktor jest bardzo dobrym lekarzem, jestem jej stała pacjentką. Jest to osoba o dobrym sercu i uprzejma. Polecam naprawdę, bo nie raz mi pomogła i w życiu bym nie zmieniła innego ginekologa ;)

pani doktor prowadziła moja ciąże, ciąża była zagrożona a pani doktor powiedziała mi w szpitalu ( nigdy tego nie zapomnę ) ze widocznie Bóg mnie pokarał i dlatego moja ciąża jest zagrożona. dodam ze wcześniej nie znałam pani doktor ani ona mnie. wiec jestem bardzo zdegustowana jej wypowiedział na temat mojej ciąży. lekarz nigdy nie powinien tak mówić do pacjentki. po dwóch miesiącach stan zagrożenia minął. prywatnie chodziłam do pani doktor cala ciąże, bo już później nie chciałam zmieniać lekarza. prywatne wizyty co miesiąc chociaż chodziłam tez do pani doktor do przychodni, wiec dwa razy w miesiącu musiałam jeździć do lublina na wizyty. w przychodni czasami tak bywało ze pani doktor odwoływała wizyty pół godziny przed końcem dyżuru w przychodni. w zaawansowanej ciąży to jednak było utrudnienie 5 godzin czekać na korytarzu. w szpitalu kolejowym nie ma porodówki. teraz jak będę miała drugie dziecko to będę szukać lekarza który pracuje w szpitalu w którym jest porodówka i który na co dzień przyjmuje porody. prywatne wizyty bardzo mile , państwowe już nie za bardzo.

Lekarz z powołania - a takich teraz jest niewielu. Dokładna, troskliwa i przede wszystkim skuteczna. Podczas wizyty stwarza taką atmosferę, że nie chce się wychodzić z gabinetu :) Szczerze polecam.

jest to bardzo wspaniała kobieta. lekarz z prawdziwego zdarzenia i powołania. byłam u niej dopiero drugi raz ale czuję i wiem że jestem w dobrych rękach. wcześniej byłam pacjentką prof. dr hab. który z samych tytułów wydawałby się dobrym fachowcem ale to tylko pozory. leczymy się na bezpłodność i ten cały doktorek nawet nie zlecił nam podstawowych badań, natomiast dr ćwiklińska bardzo dokładnie nas przebadała, zrobiła szczegółowy wywiad i widać że kocha swoją pracę i bardzo chce pomóc swoim pacjentom. jest to naprawdę wspaniała kobieta. polecam z całego serca :) Może to głupie ale spodobało mi się jak mówi do mnie "kocie", nie jakoś złośliwie tylko z taką troską i... tak jakoś zbliża się ten kontakt, że nie trektuje cię przedmiotowo.

Pani doktor przejęła mnie od niekompetentnego lekarza który leczył mnie przez 2 lata i tylko zmieniał hormony bez zrobienia badań a dr Ćwiklińska od razu zrobiła szereg badań i po kilku dniach już czułam że jestem pod konkretną opieka i mam nadzieje na potomstwo.

Jestem zadowolona z pani Alicji , jako pierwsza zainteresowała się moją chorobą i stara się mi pomóc. Po pierwszej wizycie wysłała mnie do szpitala na wszelkie badania aby upewnic sie w diagnozie postawionej mi przez innych nie chetnych do pomocy lekarzy.

Pani doktor, która swoją cierpliwością i chęcią pomocy mile mnie zaskoczyła. Ma szczególną "rękę" do bezpłodnych par, które dzięki jej wiedzy i wytrwałości doczekały się maluszków. Pracuje także w szpitalu, gdzie wykonuje różnego typu operacje, także laparoskopowe.
Z moich obserwacji wynika, że przychodzą do niej kobiety młode, ich mamy, babcie, ciocie...całymi rodzinami. Mówią o Pani Doktor "nasza" :)