Agnieszka Wasiak

Mam ogromne wyrzuty sumienia, że pozwoliłam Pani Doktor na leczenie zęba mojej córki. Pani Doktor ma bardzo słabe podejście do dzieci, w zasadzie nie ma go w ogóle. Pomimo dopytywania, nie otrzymałam ważnych informacji dotyczących zabiegu. Żeby wzbudzić zaufanie Pani Doktor odwoływała się do swojego wieloletniego doświadczenia, praktyki w prywatnym gabinecie, a następnie zatruła córce zęba, nie informując mnie przed zamknięciem zęba, że nie został wystarczająco otwarty i że w związku z tym zabieg być może trzeba będzie powtórzyć. Dodatkowo córka została okłamana, że dzięki zatruciu ząb przestanie ją boleć (ja również zrozumiałam, że tak będzie), a dopiero po fakcie zatrucia zęba, gdy córka popłakała się z bólu zostałyśmy poinformowane, że ząb ma prawo boleć nawet 7-10 dni i że mam córce podać leki przeciwbólowe. Gdybym wiedziała o tym wcześniej, na pewno nie zdecydowałabym się na leczenie w wykonaniu tego lekarza.
Jest mi szczególnie przykro, gdyż córka bardzo dużo przeszła i robię co mogę aby przekonać ją do nowego lekarza, niestety, ta wizyta podważyła również moją wiarygodność w oczach dziecka, które zostało okłamane :( Żałuję, że nie skonsultowałam przypadku córki z innym specjalistą.

Wizyta odbyła się w Samodzielnym Publicznym Gminnym ZOZ w Nadarzynie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz