dr n. med. Wojciech Czarzasty

Płacisz ok. 300zł wizyta 5-minut i najlepiej to nic by nie powiedział żadnych informacji trzeba się o wszystko pytać , a co lekarz najlepiej przyjść na kolejną wizytę może wtedy pacjent się coś dowie .

Lekarz każdą dolegliwość tłumaczy stresem i odniosłem wrażenie że nie miał ochoty i czasu przyjrzeć się objawom.Nie polecam

Bardzo niemiły człowiek. To była pierwsza i ostatnia wizyta.

Przedstawiam opinię mojej Mamy po badaniu kolonoskopii / "Mam 76 lat. Wczoraj byłam na badaniu kolonoskopii w POLMED na Startowej 1. Badanie wykonywał dr Wojciech Czarzasty. Przeżyłam koszmar. Płakałam jak dziecko z bólu i upokorzenia, wręcz krzyczałam. Lekarz zachowywał się arogancko i ironicznie, kpił ze mnie. Zarzucał mi cały czas, że nie jestem przygotowana mimo, że wykonałam wszystko zgodnie z zaleceniem. Zaznaczam, że jestem osobą kompetentną w tej dziedzinie /jestem farmaceutą/. Straszna to trauma - ten lekarz jest bez empatii i szacunku dla pacjenta. Natomiast Pani pracująca z tym panem była b. w porządku - dziękuję! /Przy rejestracji nie zostałam poinformowana o tym, że badanie jest bez znieczulenia/"

Trauma! Ból fizyczny podczas badania można zapomnieć, ale upokarzania w trakcie badania jakiego dostarczył mi pan doktor niestety nie zapomnę. Badanie przebiegło w atmosferze nie dozniesienia. Niewiem skąd te dobre opinie, ludzie unikajcie tego doktora.

Nie rozumiem skąd tyle pozytywnych opinii o tym lekarzu. Jestem tydzień po wizycie i dalej nie mogę uwierzyć w to, jak zostałam potraktowana. Udałam się do lekarza z szeregiem problemów: SIIBO, IMO, refluksem, pasożytami, nietolerancją histaminy, wszystko potwierdzone wynikami badań.

Wizyta oczywiście przy otwartych drzwiach, nie rozumiem tej praktyki. Lekarz na widok moich wyników badań dosłownie przewrócił oczami. Pomimo tego, że na samym początku wymieniłam wszystkie swoje objawy, które są bardzo ciężkie, po pobieżnym przejrzeniu badań usłyszałam: a ma Pani jakiegoś objawy, oprócz tej "papierkologii"? Następnie uslyszałam, że SIBO to nie choroba, nietolerancja histamina to jakiś wymyślony twór, Helicobacter to ma każdy i na to się nie umiera (!!!), a jeśli chodzi o pasożyty, to według badań nie mam pasożytów, tylko ich jaja (rozumiem, że wyrosną z nich potem kwiatki???).

Kończy się to tym, że muszę iść do innego gastrologa.

Najgorszy lekarz u jakiego byłam. Nie polecam!!!

Naraziłam się tylko na dodatkowe koszty gdyż zalecone dodatkowe badania nic nie potwierdziły. Pomógł mi inny lekarz, który trafnie moje problemy zdrowotne zdiagnozował

Wizyta u doktora opóźniona. Pomimo ponad tygodnia przygotowań do badania(głodówka) lekarz w opryskliwy i nieprzyjemny sposób podsumował moje wysiłki. Na prośbę o wskazówki jak przygotować się następnym razem, przekierował mnie w chamski sposób do lekarza rodzinnego. Skoro taki to fachowiec, to powinien być bardziej pomocny i empatyczny. Nigdy więcej do niego nie pójdę i nikomu nie polecam.

brak empatii - zamiast skupić się na diagnozie krytukuje innych lekarzy oraz ma pretensje do pacjenta - mimo że miałam wszystkie zlecone wyniki badań - nie polecam

Przyszłam na wizytę aby usunąć hemoroidy metodą Barrona. Przed badaniem ostrzegłam tylko, że rok temu leczyłam się przez pół roku na szczelinę odbytu ale jestem już wyleczona. Postawiona diagnoza - szczelina odbytu - zaproponowanie leczene ######## o koszcie 1900 zł...
Powiedziałam że nie ma takiej możliwości, ponieważ nic mnie nie boli. Tutaj Pan Doktor zabłysnął mówiąc, że przewlekła szczelina nie boli... Wiem na co cierpiałam, wiem ile ludzi wylewało swoje żale na forum mówiąc, że cierpią na to nawet 5 lat, żyjąc w ciągłym cierpieniu. Dodatkowo wciskanie kitu, mówiąc, iż hemoroidy nie bolą.... Totalna załamka.
Oczywiście do zabiegu usuwania hemoroidów na który byłam umówiona nie doszło.
Aby potwierdzić swoje obawy co do możliwej fałszywej diagnozy, dwa dni później poszłam do innego specjalisty. Okazało się że szczeliny odbytu nie ma.