lek. Teresa Bednarska

Zastanawiam się skąd negatywne opinie . Pani doktor dokładnie bada, wyjaśnia, angażuje się w leczenie i choroby. Bałam się chodzić do lekarzy, a ona jest cudowna

Pani Teresa bardzo opiekowała się mną po stwierdzeniu ciąży obumarłej nawet podczas pobytu w szpitalu będąc pod telefonem. To dobry lekarz, troskliwy i empatyczny, z ręka na sercu mogę ją polecić, dzięki szybkiej rekcji zabieg odbył się sprawnie.

Masz problem z infekcjami, nadżerkami itp.(poza ciążą)? Nie idź tam. Ta Pani przez 2 lata leczyła mnie metodą prób i błędów. Nie pomyślała aby dać mi skierowanie na wymaz, a co dopiero o cytologii mówić. Przez te 2 lata nie powiedziała mi o olbrzymiej nadżerce jaką mam na całej tarczy szyjki macicy. Mówiła ,że chyba jest nadżerka. Po czasie postanowiłam iść do innego lekarza , który pokazał mi w lusterku jak duże to jest. A na wymazie od razu było wiadomo co tam jest, ale jest już za późno, gdyż praktycznie wszystkie bakterię znajdujące się tam są oporne na antybiotyki. Ewidentnie mogę nie mieć dzieci jak ją usunę, a jakbym wcześniej wiedziała mogłabym inaczej się leczyć.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Polecam Panią ginekolog, prowadziła moja ciąże, a gdy trafiłam do szpitala, mimo że nie było jej na dyżurze, kontrolowała telefonicznie czy wszystko u mnie ok. Dzięki niej miałam bardzo fachową opiekę w szpitalu. Polecam!

Po odejściu wód płodowych trafiłam do szpitala gdzie dyżur miał Pani doktor,badała mnie kilka razy tak boleśnie że płakałam,krzyczalam z bólu -była niewzruszona, mialam wskazania do cesarki lecz Pani doktor nie byla zainteresowana aby ją przeprowadzić ,czekała niewiadomo na co dopiero nowa zmiana ją przeprowadziła,zdecydowanie niepolecam i odradzam badań u pani doktor!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie polecam tej pani doktor. Początkowo prowadziła moją ciążę (na NFZ) ale na szczęście przeszłam do innego lekarza. Badanie było bardzo bolesne, robiła głupie uwagi np. na temat występujących upławów (!!!), zdarzyło mi się czekać ponad pół godz pod drzwiami gdy ta sobie w najlepsze rozmawiała z jakąś swoją koleżanką. Ogólnie nieprzyjemna w kontakcie. NIE POLECAM!!!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

wiam ja lecze sie u pani bednarskiej juz prawie 6lat prowadzila moja ciaze od poczatku do konca faktycznie moze pare bykow szczelila ale doprowadzila do konca szczesliwie i z zainteresowaniem dotego przy porodzie byla zemna od poczatku do konca tez mi bardzo duzo pomogla gdyby nie ona to bym sie meczyla nastepne kilkanascie godzin wiec jak dlamnie jest dobrym lekarzem a to ze bada troszke bolesnie to nie znaczy ze jest do kitu wiec moja ocena jest jak najbardziej pozytywna

Większość negatywnych komentarzy mówi sama za siebie. Ja chodziłam do niej przez dwa lata ponieważ u mnie w przychodni było tylko 2 ginekologów a jako osiemnastolatka wstydziłam się iść do mężczyzny. Badania przeprowadza bardzo boleśnie, dwa razy mnie "naderwała" podczas badania, skwitowała to tylko krótkim: "przepraszam, za szeroko rozwarłam wziernik". Lekarza zmieniłam gdy poszłam do niej w drugim tygodniu ciąży i usłyszałam, że mam przyjść jak będę w 3 miesiącu to mi zleci badania. Gdy zapytałam czy nie powinnam teraz już zacząć się badać usłyszałam, że szkoda pieniędzy na badania bo połowa kobiet w ciąży roni w drugim miesiącu i mnie może spotkać to samo. USG co prawda mi wykonała ale o zdjęcie mojego maluszka musiałam ją prosić aż 3 razy, dopiero łaskawie otrzymałam zdjęcie, oczywiście za opłatą 5zł. Po 3 dniach byłam już u innego lekarza, uwaga też na kasę chorych, i zostałam potraktowana bardzo fachowo. A na moje opowieści o wizycie u Pani B. nowy lekarz uznał, że ona jest jakaś nie poważna, uspokoił mnie, że nie jest prawdą że połowa kobiet roni w 2 miesiącu, śmiał się nawet, że ta Pani doktor to chyba miała pod stołem kryształową kulę, że śmiała wysuwać tak odważne twierdzenia na temat tego że nie utrzymam ciąży. Stanowczo odradzam tą lekarkę. Jest wiele innych lekarzy którzy dbają o pacjenta a nie tylko o własny zysk.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

zgadzam sie z negatywnymi opiniami o tej doktor, mi kiedys podczas wizyty zostawila w pochwie kawalek rekawiczki...potrafi brac tylko kase i nie powinna byc lekarzem!!!!!!

Ocena zmieniona przez moderatora na "słaby".

Nie rozumiem, jak można w ogóle zatrudniać takiego lekarza, jest fatalnym ginekologiem, na niewielu rzeczach się zna, nie umiała rozpoznac ciązy w 7 tygodniu!!! odradzam wszystkim, wizyta u p. Bednarskiej to strata czasu, a do tego badanie bolesne.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz