Witam serdecznie, czy stan "la petite mort" w doznaniach podczas aktu erotycznego tj. osłabienie świ

3 odpowiedzi
Witam serdecznie, czy stan "la petite mort" w doznaniach podczas aktu erotycznego tj. osłabienie świadomości nawet dla osoby w depresji może być rozkoszą gdy w tym krótkim momencie trwania "zezwoli" z powodu zapomnienia o sobie (w depresji bywa stan dążenia do zniknięcia i to może kojarzyć się podczas aktu)? Oczywiście z punktu widzenia norm seks służy rozładowaniu głównie napięć erotycznych (w nich są też jednak inne), a nie pozaseksualnych (problemów psychicznych, itp.)
mgr Aleksandra Łaska
Psycholog, Seksuolog
Warszawa
Witam! To bardzo ciekawe pytanie! Krótka, choć niewyczerpująca odpowiedź na nie to: tak, taki stan może przynosić przyjemność również osobom z depresją. Jednak warto zauważyć, że to zależy i wystąpienie oraz intensywność przyjemnych doznań jest kwestia mocno indywidualną. Należy przyjrzeć się konkretnej osobie i jej funkcjonowaniu, temu w jakim momencie życia się znajduje, w jaki sposób chce się realizować i z jaką konkretną osobą. To tylko kilka aspektów, na które warto zwrócić uwagę, ale TAK, jest to możliwe i seksualność jako obszar życia może spełniać róże funkcje jak również może mieć pozytywny lub negatywny wpływ na jego pozostałe obszary. Dla przykładu: uważne i nieoceniające podejście do realizowania swojej seksualności (niezależnie od tego w jaki sposób) może mieć pozytywny wpływ na ogólny nastrój a co za tym idzie również na zmniejszenie napięcia w sytuacjach pozaseksualnych.
Mam nadzieję, że pomogłam.
Jeśli pojawią się kolejne pytania zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam i bardzo doceniam wnikliwość pytania!

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień Dobry, zachęcam do kontaktu ze specjalistą , aby szerzej omówić ten temat podczas wizyty. Pozdrawiam serdecznie.
Tak, osoba w depresji może odczuwać „la petite mort” jako chwilową rozkosz lub ulgę, ponieważ w tym momencie następuje oderwanie od własnych myśli i cierpienia. Orgazm powoduje wyrzut neuroprzekaźników, takich jak dopamina, oksytocyna i serotonina, co może na chwilę poprawić nastrój. W depresji często pojawia się pragnienie „zniknięcia”, a moment osłabienia świadomości podczas orgazmu może przypominać ten stan i być odczuwany jako przyjemny. Jednak seks, choć pomaga rozładować napięcia, nie jest skutecznym lekarstwem na depresję. To tak, jakby brać środek przeciwbólowy na złamaną nogę – przynosi ulgę, ale nie rozwiązuje problemu. Po seksie u niektórych osób może pojawić się smutek lub pustka (post-coital dysphoria), co oznacza, że nie zawsze jest to trwała poprawa samopoczucia. Z punktu widzenia norm seks służy głównie rozładowaniu napięcia erotycznego, ale w rzeczywistości wpływa także na emocje, stres i psychikę. Jeśli seks staje się jedyną formą radzenia sobie z problemami, może to być sygnał, że potrzebna jest głębsza praca nad sobą, np. terapia.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.