Witam mam 29 lat 178 cm wzrostu i wagę 103 kg.Nie potrafię przestać myśleć o jedzeniu,przez cały dzi

Rozumiem, że zmiana nawyków żywieniowych i aktywności fizycznej może być trudna, ale jest to kluczowe dla poprawy Twojego zdrowia i samopoczucia. Oto kilka porad, które mogą Ci pomóc:

Stwórz realistyczne cele: Zamiast skupiać się na dużych zmianach, postaw sobie małe, łatwe cele, takie jak jedzenie zdrowego śniadania lub codzienne krótkie spacery. Gdy osiągniesz jeden cel, zwiększaj stopniowo trudność kolejnych.

Planuj posiłki: Planowanie posiłków na cały dzień lub tydzień może pomóc Ci w uniknięciu niezdrowych przekąsek i jedzenia poza domem. Przygotuj zdrowe, zbilansowane posiłki i przekąski, które będą dostarczać Ci energii i uczucia sytości.

Przyjmuj regularne posiłki: Regularne posiłki pomagają utrzymać poziom glukozy we krwi na stałym poziomie i zmniejszają ochotę na podjadanie.

Zwróć uwagę na swoje emocje: Niektórzy ludzie jedzą w odpowiedzi na emocje, takie jak stres, smutek czy nuda. Jeśli uważasz, że to Twój problem, spróbuj znaleźć inne sposoby radzenia sobie z emocjami, takie jak medytacja, joga lub rozmowa z przyjacielem.

Znajdź motywację: Znajdź coś, co sprawia, że chcesz zmienić swoje nawyki, na przykład chcesz poprawić swoje zdrowie, wygląd lub zwiększyć swoją kondycję. To może pomóc Ci znaleźć motywację do wytrwania w swoich celach.

Szukaj wsparcia: Nie musisz zmieniać swojego stylu życia sam. Szukaj wsparcia ze strony rodziny, przyjaciół lub grup wsparcia w internecie.

Nie rezygnuj po jednym nieudanym dniu: Niektóre dni mogą być trudne, ale nie rezygnuj z celów po jednym nieudanym dniu. Każdy dzień jest nową szansą na poprawę.

Pamiętaj, że każdy ma inne tempo i metody na osiągnięcie swoich celów. Ważne jest, aby podejść do tego procesu z cierpliwością i wytrwałością. Jeśli nadal masz trudności, możesz skonsultować się z dietetykiem lub terapeutą, którzy pomogą Ci zidentyfikować i rozwiązać problemy, które utrudniają osiągnięcie Twoich celów.

Witaj!
Jakiekolwiek porady przez internet Ci nie pomogą.
Praca u podstaw z dietetykiem i to jak najszybciej! Odzyskasz energię i radość życia jak Twoje ciało zyska sprawność i lekkość bytu:)) Nie czekaj i działaj!
Pozdrawiam serdecznie!
mgr Ewa Jabłońska-Abramowicz

Dzień dobry,
podzielę się z Panem swoimi hipotezami, podkreślam jednak że to nie diagnoza. Mam bowiem zbyt małą ilość informacji, by mówić o pewności. Zbyt małe porcje, to niedojadanie, a co za tym idzie pewien poziom głodu i siłą rzeczy z tzw. odbicia wieczorem zjada Pan dużą ilość pokarmów. Niedojadanie prowadzi także do zaburzenia poziomu glukozy we krwi, a to z kolei wpływa na poziom leptyny-hormonu sytości. W konsekwencji zaburzone jest odczuwanie głodu i sytości. Na poziomie emocjonalnym niedojadanie powoduje stan napięcia, rozdrażnienia.... które w najprostszy sposób można rozładować poprzez jedzenie. Stąd bardzo często wieczorne zajadanie. Będąc w takim błędnym kole nasza motywacja często spada bo interpretujemy je jako porażka, brak silnej woli..itd. Zatem zachęcam do poprzyglądania się problemowi z pomocą psychodietetyka, który pomoże dostrzec zależności między jedzeniem a stanem emocjonalnym. Wtedy kolejnym krokiem może być szukanie nowych sposobów na rozwiązanie problemu. Pozdrawiam Pana serdecznie!

Dzień dobry, na co dzień pracuję między innymi z pacjentami z zaburzeniami odżywiania, z którymi sama się kiedyś zmagałam. Dziś moja świadomość jest dużo większa, a dzięki zdobytej wiedzy i współpracy opartej na zaufaniu, wychodzimy z pacjentami na prostą :) Serdecznie zapraszam.

Dokładnie wiem o czym Pani mówi. Na co dzień pracuję w większości z kobietami, które mają taki problem jak Pani. Na konsultacjach rozmawiamy o funkcjach jedzenia i postrzeganiem go w wielu aspektach. Uczymy się na nowo nawyków żywieniowych, bez rygorystycznych diet oraz bez wykluczania tego co Pani lubi. Po woli w swoim tempie.
Serdecznie zapraszam, może Pani zyskać wolność żywieniową i luz w głowie :)

Dzień dobry, na co dzień współpracuję w pracy z pacjentami buduję świadomość żywieniową i dbam o odpowiednią relację z jedzeniem. Zapraszam na konsultację.

Rozumiem, że masz trudności z kontrolą jedzenia i brakuje Ci motywacji do aktywności fizycznej. Ważne jest zrozumienie, że relacja z jedzeniem często ma podłoże emocjonalne. Zalecam konsultacje psychodietetyczne, które pomogą zidentyfikować źródła tego zachowania i opracujemy spersonalizowany plan, abyś mógł zdrowo zarządzać jedzeniem i odzyskać motywację do aktywności fizycznej. Zapraszam, jestem psychodietetykiem, który zajmuje się takimi przypadkami jak Twój.

Dzień dobry,
jeśli w ciągu dnia spożywasz za małą ilość kalorii i się nie najadasz, to naturalne jest cały czas myślisz o jedzeniu i że wieczorem jesteś wygłodniały i "rzucasz" się na nie. To dość naturalna reakcja organizmu. Warto uregulować posiłki, jeść z uważnością i reagować zarówno na sygnały głodu jak i sytości. Można nad tym skutecznie popracować.
Co do motywacji.- warto wybrać sobie cele, które będą spójne z Twoimi wartościami. Z chęcią pomogę.

Dzień dobry, najważniejsze jest znalezienie przyczyn takiego zachowania. Jeśli w ciągu dnia pojawiają się małe porcje, na koniec dnia organizm może chcieć “nadrobić”. Dodatkowo takie wieczorne jedzenie może spełniać różne funkcje, np. jest to sposób na przyjemne spędzenie czasu, odpoczynek po pracy, rozładowanie napięcia itd. Problemem staje się to, jeśli jedzenie jest naszą jedyną możliwością.

Jeśli chodzi o brak motywacji do ćwiczeń, rozwiązaniem, które najlepiej się sprawdza u mnie i u moich pacjentów jest działanie na zasadzie małych kroków, bez wielkiej rewolucji. To nie jest brak silnej woli, tylko sposób działania może być nieodpowiedni. Zachęcam do skorzystania z pomocy psychodietetyka, w celu opracowania planu działania.

Dzień dobry! Opisuje Pan sytuację, która bardzo często wiąże się z zaburzoną regulacją głodu i sytości oraz z tzw. jedzeniem emocjonalnym. W ciągu dnia jedzenie małych porcji i brak konkretnego, pełnowartościowego posiłku powodują, że wieczorem organizm domaga się dużej ilości kalorii — stąd napady na fast food i przekąski. Dodatkowo brak motywacji do ćwiczeń często wynika z niskiej energii i poczucia bezradności, co zamyka błędne koło. Najlepszym rozwiązaniem jest stopniowa zmiana nawyków: ustalenie stałych, sycących posiłków w ciągu dnia (zwłaszcza białko i błonnik), unikanie podjadania, a wieczorem wprowadzenie rytuałów, które odciągną uwagę od jedzenia (np. spacer, relaks przy książce zamiast TV). W takiej sytuacji ogromnie pomocna jest współpraca z psychodietetykiem, który pomoże zrozumieć mechanizmy tego jedzenia, nauczy planowania posiłków i wesprze w budowaniu motywacji do ruchu. Zapraszam serdecznie — razem możemy wypracować plan, który pozwoli Panu odzyskać kontrolę i poprawić samopoczucie krok po kroku.

Dzień dobry, aby ograniczyć zwiększone łaknienie wieczorami należy zwiększyć ilość spożywanych kalorii w ciągu dnia. Zalecam konsultację z dietetykiem lub psychodietetykiem, który pomoże wprowadzić skuteczną strategię i wprowadzić realne zmiany i wypracować zdrowe nawyki.