Od kilku miesięcy mam bóle miednicy mniejszej, które dają przykre objawy jakby od dróg moczowych. Ur
3
odpowiedzi
Od kilku miesięcy mam bóle miednicy mniejszej, które dają przykre objawy jakby od dróg moczowych. Urologicznie niby wszystko w normie. Dostałem niedawno na to małą dawke SSRI, które miałbym brać kilka miesięcy. Czy jest alternatywa, żeby uzyskać podobny efekt bez brania leków? Psychoterapia? Masaże?
Inne pytanie o ssri, to czy często sie zdarza łysienie albo tycie po tym? Bardzo tego sie obawiam, bo mam dopiero 22 lata. Słyszałem, że po zaczęciu przyjmowania pierwszy tydzień to jakieś straszne napady lęków, które mogą nie minąć. Czy te leki też nie spowodują problemów z potencją? Nie mam jakoś konkretnie problemu "z głową", może troche znerwicowany jestem, ale chodzi głównie o te bóle w miednicy mniejszej. W dodatku boje sie, że od tych antydepresantów poprzestawia mi się w głowie i będę otępiały, albo czuł sie jakbym był ciągle pijany. Dziękuje za odpowiedzi.
Inne pytanie o ssri, to czy często sie zdarza łysienie albo tycie po tym? Bardzo tego sie obawiam, bo mam dopiero 22 lata. Słyszałem, że po zaczęciu przyjmowania pierwszy tydzień to jakieś straszne napady lęków, które mogą nie minąć. Czy te leki też nie spowodują problemów z potencją? Nie mam jakoś konkretnie problemu "z głową", może troche znerwicowany jestem, ale chodzi głównie o te bóle w miednicy mniejszej. W dodatku boje sie, że od tych antydepresantów poprzestawia mi się w głowie i będę otępiały, albo czuł sie jakbym był ciągle pijany. Dziękuje za odpowiedzi.
Z treści pytania widzę spory poziom lęku u Pana przed zażywaniem leków i szukanie innych sposobów poradzenia sobie z doświadczanymi bolami. Zastanawiam się nad przyczyną pojawiania się bólu w miednicy skoro urologicznie jest wszytko ok. Pytanie jest czy chce Pan leczyć dalej objawy czy też odważyć się poszukać przyczyn, które być może leżą głębiej. Myślę, że może to być symptom głębszego konfliktu psychicznego, który wymaga bardziej szczegółowej uwagi. Uważam, że jest to możliwe do przepracowania w procesie psychoterapii. Warto spróbować udać sie do psychoterapeuty.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
witam, na podstawie tego co czytam w Pana zapytaniu widzę znaczny lęk związany z tym co się dzieje i niepewność odnośnie zaproponowanej drogi leczenia. Leczenie farmakologiczne to jedno i w kwestii wymienionych pytań sugeruję szczerą i otwartą rozmowę z lekarzem psychiatrą, który rozwieje Pana wątpliwości. Przy objawach, które Pan opisuje duże efekty daje psychoterapia- pozwoli przyjrzeć się temu co się dzieje, znaleźć przyczyny, poszukać rozwiązań. Trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie. Anna
Rozumiem Twoje obawy - to normalne, że się wahasz przed rozpoczęciem SSRI w Twoim wieku. Twoja sytuacja brzmi na **chronic pelvic pain syndrome (CPPS)** - zespół przewlekłego bólu miednicy, który często ma podłoże psychosomatyczne.
**Alternatywy dla SSRI:**
**Psychoterapia:**
- **CBT** (terapia poznawczo-behawioralna) - bardzo skuteczna przy bólu przewlekłym
- **Terapia somatyczna** - skupia się na związku ciało-umysł
- **Mindfulness/medytacja** - pomaga rozluźnić napięte mięśnie
**Metody fizyczne:**
- **Fizjoterapia dna miednicy** - specjalistyczne ćwiczenia rozluźniające
- **Masaże lecznicze** mięśni dna miednicy
- **Stretching, joga**
- **Ciepłe kąpiele, okłady**
**Twoje obawy o SSRI:**
**Łysienie i tycie:** Bardzo rzadkie (1-2% pacjentów), odwracalne po odstawieniu
**Początkowy lęk:** Może wystąpić przez pierwsze 1-2 tygodnie, ale nie u wszystkich
**Potencja:** Może być przejściowo obniżona, ale często wraca do normy po kilku tygodniach
**"Otępienie":** Nowoczesne SSRI rzadko powodują takie efekty, raczej poprawiają koncentrację
**Moja rekomendacja:** Skoro głównie chodzi o ból w miednicy, spróbuj najpierw przez 2-3 miesiące:
- Fizjoterapię dna miednicy
- Psychoterapię CBT
- Techniki relaksacyjne
Jeśli to nie pomoże, zawsze możesz wrócić do opcji farmakologicznej.
Czy rozmawiałeś już z lekarzem o skierowaniu do fizjoterapeuty specjalizującego się w problemach miednicy?
**Alternatywy dla SSRI:**
**Psychoterapia:**
- **CBT** (terapia poznawczo-behawioralna) - bardzo skuteczna przy bólu przewlekłym
- **Terapia somatyczna** - skupia się na związku ciało-umysł
- **Mindfulness/medytacja** - pomaga rozluźnić napięte mięśnie
**Metody fizyczne:**
- **Fizjoterapia dna miednicy** - specjalistyczne ćwiczenia rozluźniające
- **Masaże lecznicze** mięśni dna miednicy
- **Stretching, joga**
- **Ciepłe kąpiele, okłady**
**Twoje obawy o SSRI:**
**Łysienie i tycie:** Bardzo rzadkie (1-2% pacjentów), odwracalne po odstawieniu
**Początkowy lęk:** Może wystąpić przez pierwsze 1-2 tygodnie, ale nie u wszystkich
**Potencja:** Może być przejściowo obniżona, ale często wraca do normy po kilku tygodniach
**"Otępienie":** Nowoczesne SSRI rzadko powodują takie efekty, raczej poprawiają koncentrację
**Moja rekomendacja:** Skoro głównie chodzi o ból w miednicy, spróbuj najpierw przez 2-3 miesiące:
- Fizjoterapię dna miednicy
- Psychoterapię CBT
- Techniki relaksacyjne
Jeśli to nie pomoże, zawsze możesz wrócić do opcji farmakologicznej.
Czy rozmawiałeś już z lekarzem o skierowaniu do fizjoterapeuty specjalizującego się w problemach miednicy?
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.