Moja depresja

3 odpowiedzi
Nie jestem do końca pewny czy mam do czynienia z depresją. Jestem nastolatkiem i wydaje mi się, że mój własny umysł stawia mi pewne bariery socjalne, przez które nie mogę funkcjonować w społeczeństwie. Często bardzo trudno podejść mi do drugiego człowieka i zacząć z nim rozmowę, przez wzgląd na możliwość odrzucenia. Ja chce i wiem, że przebywanie z innymi ludźmi jest dobre, jednak to coś mnie trzyma na tyle, że wiem, że nie daje z siebie wszystkiego. Ogólnie bardzo mało czym się przejmuje emocjonalnie, nigdy nie płaczę z żalu o coś i niczego nie żałuje. Nie mam myśli samobójczych, tylko rozmyślam jakby to mogło wyglądać, ale nigdy bym tego nie zrobił bo nie jestem tchórzem. Nie wiem czy muszę szukać pomocy i do kogo mógłbym się z tym zgłosić
Witam. Z tego krótkiego opisu wysuwa się na pierwszy plan według mnie nie zaburzenie depresyjne a lęk przed odrzuceniem, który może wynikać z różnych przyczyn. Należałoby zastanowić się jakie miał Pan relacje z rodzicami we wcześniejszym dzieciństwie, jak Pan jako dziecko je odbierał, czy czuł się akceptowany...Sądzę, że pierwszą osobą do której powinien się Pan zgłosić jest psycholog/psychoterapeuta. Psychiatra dysponuje jedynie lekami, które mogą złagodzić napięcie czy lęk towarzyszący interakcjom społecznym jednak w moim odczuciu nie rozwiąże to w pełni przyczyny problemu. Proszę pamiętać, że jest Pan nastolatkiem a więc rozumiem osobą niepełnoletnią, stąd na wizytę powinien zgłosić się wraz z rodzicem. A więc pierwszy krok do sukcesu to szczera rozmowa z rodzicami :-). Pozdrawiam!

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
lek. Renata Palmowska
Psychiatra
Kielce
Witam. Opisywane objawy nie muszą wcale wskazywać poważnych zaburzeń psychicznych, czy chorób. Mogą one wynikać ze zmian w sferze emocjonalnej, światopoglądowej, które są charakterystyczne dla okresu adolescencji. Skoro jednak istotnie utrudniają lub wręcz uniemożliwiają funkcjonowanie warto skonsultować się z psychologiem lub psychiatrą dzieci i młodzieży, którzy ocenią właściwie dolegliwości i ukierunkują dalsze postępowanie, jeśli będzie taka konieczność. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
mgr Adam Zawielak
Psycholog, Psychoterapeuta
Luboń
Witam,

To co opisujesz to raczej fobia społeczna (nerwica społeczna, zaburzenie lęku społecznego) niż depresja. Powinieneś się zgłosić do psychologa szkolnego - jeśli nie ma w szkole - to musi być pedagog szkolny i on powinien wskazać Ci najbliższą poradnię psychologiczno-pedagogiczną. Powinna ona zatrudniać psychoterapeutę, który powinien Ci pomóc.

Pozdrawiam,

Adam Zawielak
#psychologpoznan
#psychoterapeutapoznan
#terapeutapoznan

Podobne pytania

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.