Moj tato zmarl rok temu a ja dalej nie moge sie z tym pogodzic czesto placze nic mi sie nie chce cza

4 odpowiedzi
Moj tato zmarl rok temu a ja dalej nie moge sie z tym pogodzic czesto placze nic mi sie nie chce czasem mam dosc zycia nie chce mi sie juz zyc :( maz caly czas powtarza ze jestem psychiczna nie wiem po co to pisze ludzie maja wieksze problemy
 Radosław Krąpiec
Psycholog, Psychoterapeuta certyfikowany
Warszawa
Droga Pani,
nie jest Pani "psychiczna". Rozstała się Panie z tatą, z którym miała Pani więź emocjonalną i teraz przeżywa żałobę. Ma Pani do tego prawo. Jenak jeśli czuje Pani, że trwa ona zbyt długo, że utrudnia Pani funkcjonowanie, proszę zgłosić sie do psychologa i razem przepracują Państwo ten problem. Pozdrawiam, Radosław Krąpiec, psycholog

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Każdy człowiek przeżywa żal po stracie ważnej dla siebie osoby w indywidualny sposób i tak długo jak tego potrzebuje.Na ogół trwa to około roku.Ale bywa ,że z różnych względów ten stan się przedłuża i utrudnia funkcjonowanie.Może Pani sobie pomóc pogodzić się ze stratą w bezpiecznych warunkach , korzystając ze wsparcia psychoterapeutycznego.
Pozdrawiam serdecznie.Izabela Kuminiak
mgr Julia Sztreja
Psycholog, Psychoterapeuta
Warszawa
Bardzo mi przykro, że przechodzi Pani przez tak trudny czas. Strata kogoś bliskiego, szczególnie ojca, to ogromne przeżycie i każdy przechodzi przez żałobę na swój sposób. To, co Pani czuje – smutek, przygnębienie, brak energii – jest naturalną reakcją na stratę. Ważne jest, żeby nie ignorować swoich emocji. Nie porównywać swojego bólu z bólem innych. Twoje uczucia są ważne i zasługują na uwagę.

Jeśli czuje Pani, że nie jesteś w stanie sobie poradzić, dobrze byłoby porozmawiać z kimś, kto Panią zrozumie – terapeutą, przyjacielem, albo kimś z rodziny, kto może wesprzeć.

Warto poszukać pomocy, nawet doraźnej – istnieją linie wsparcia, terapeuci, którzy mogą wysłuchać, i pomoc. Pani ból jest realny, ale z czasem, z pomocą, może stać się lżejszy
mgr Anna Krążyńska
Psychoterapeuta, Psycholog
Warszawa
Dzień dobry, śmierć rodzica to bardzo często trudny dla nas moment. Żałoba po stracie bliskiej osoby, u każdego z nas może wyglądać inaczej i nie ma jednego, "prawidłowego" wzoru przeżywania straty. Natomiast, jeśli Pani objawy utrzymują się od dłuższego czasu i/lub pogłebiają oraz, z tego co rozumiem, towarzyszy Pani utrzymujący się spadek nastroju - zachęcam do poszukania wsparcia. W takiej sytuacji dobrze skorzystać z pomocy psychologa i/lub lekarza psychiatry. Specjalista będzie mógł przyjrzeć się Pani objawom i funkcjonowaniu i zalecić najdogodniejszą formę wsparcia.
Pozdrawiam, Anna Krążyńska

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.