Mój syn (7 lat) zaczął się wygłupiać machając swoim penisem. Razem z kolegami rysują też je w zeszyt
2
odpowiedzi
Mój syn (7 lat) zaczął się wygłupiać machając swoim penisem. Razem z kolegami rysują też je w zeszytach. Nie jestem w stanie zrozumieć co w tym takiego zabawnego. Próbowałam tłumaczyć, że to zupełnie normalna część ciała, ale nie powinno się biegać po pokoju bez majtek i pokazywać się wszystkim, ale to budzi tylko wybuchy chichotu. Skąd się bierze takie zachowanie?
Odkrywanie swojego ciała jest naturalnym procesem przez które przechodzi każde dziecko. Dla chłopców z jednej strony jest to rzeczywiście kolejna część ciała, jednocześnie jednak coś co budzi bardzo dużo emocji u dorosłych (zawstydzony rodzic to przecież nieczęsty widok). Wygłupy, śmiech czy rysowanie penisów z kolegami to dla nich forma "głupkowatego humoru", który jest typowy na tym etapie rozwoju. Nie oznacza to żadnych niepokojących zachowań seksualnych, tylko naturalną ciekawość i zabawę.
Przy konsekwentnym tłumaczeniu zasad dotyczących prywatności z czasem tego typu zachowania ustaną.
Przy konsekwentnym tłumaczeniu zasad dotyczących prywatności z czasem tego typu zachowania ustaną.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Absolutnie rozumiem Pani frustrację, ale proszę się uspokoić! Zachowanie 7-latka (machanie, rysowanie penisów) jest bardzo typowe dla tego wieku - to po prostu eksploracja tabu i forma humoru toaletowego. Im bardziej Pani tłumaczy, że to "normalne", ale reaguje zdenerwowaniem czy zakłopotaniem, tym silniej utwierdza Pani syna w przekonaniu, że jest to świetny sposób na wywołanie zabawy i testowanie granic. Klucz to pozbawić to emocji: należy spokojnie i stanowczo wprowadzić zasadę prywatności ("Penisy są pod majtkami/piżamą. Bieganie bez bielizny jest łamaniem zasady") i konsekwentnie przekierowywać tę energię na inne, akceptowalne aktywności (np. ruch, inna zabawa). Na rysunki reagować znudzonym tonem ("Widzę. Rysujemy teraz inne rzeczy"). Proszę nie wchodzić w długie dyskusje ani nie okazywać silnych emocji - brak ekscytacji sprawi, że zachowanie straci dla syna sens i naturalnie zniknie.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.