Mam problemy z agresją, często denerwuje się nieproporcjonalnie do sytuacji, wystarczy jedno złe sło

4 odpowiedzi
Mam problemy z agresją, często denerwuje się nieproporcjonalnie do sytuacji, wystarczy jedno złe słowo, jedno złe spojrzenie lub jeśli coś nie idzie po mojej myśli i już wybucham, podnosze głos, rzucam rzeczami i mam ochotę wyżyć się na kimś. Czasem przy wybuchu zaczynam się pocić, jąkąć i drżeć, zdaję sobie sprawe, że moje zachowania są szkodliwe, ale czuję wewnętrzenie jakby coś mnie zmuszało do reagowania w taki sposób. Często po wybuchu odczuwam przyjemność i ulgę, a potem pojawiają się wyrzuty sumienia. Jaki specjalista byłby w stanie pomóc mi z tym problemem?
mgr Magdalena Pardo
Psycholog
Warszawa
Dzień dobry,

bardzo dziękuję za podzielenie się swoimi trudnościami. Na podstawie opisanych dolegliwości rozważyć można kilka możliwych diagnoz, choć tę ostateczną powinien postawić wykwalifikowany specjalista. Warto rozważyć taką wizytę, gdyż pomoże ona zidentyfikować główną przyczynę tych trudności. W tym konkretnym przypadku zalecałabym skonsultowanie się z psychologiem klinicznym, który może pomóc w nauczeniu się różnych technik regulacji emocji, relaksacji, kontroli impulsów i przede wszystkim pomoże w poskromieniu opisywanej złości. Bardzo ważne jest, aby poznał/a Pan/i źródła tych emocji, dzięki czemu nie będą one wydawały się tak wielkie, nie do poskromienia i poza Pana/Pani kontrolą. Jeżeli specjalista uzna, że opisywane tutaj objawy wymagają wsparcia farmakologicznego, zalecam wizytę u lekarza psychiatry, który przyjrzy się dokładnie opisywanym dolegliwościom i w razie potrzeby wdroży odpowiednie leki, które pomogą w regulacji emocji lub leczeniu ewentualnych zaburzeń emocjonalnych. Poza tym, zalecam zdecydowanie rozpoczęcie terapii poznawczo-behawioralnej (CBT), która skutecznie pomaga w nauce kontrolowania impulsów, rozpoznawaniu wyzwalaczy agresji oraz radzeniu sobie z emocjami w sposób zdrowszy i bardziej kontrolowany.

Podsumowując, zachęcam do skonsultowania się z psychologiem, który pomoże lepiej zrozumieć swoje emocje i nauczyć się strategii radzenia sobie z nimi. W razie potrzeby, lekarz psychiatra może rozważyć włączenie leczenia farmakologicznego, jeżeli będzie to konieczne. Proszę również rozważyć podjęcie wspomnianej terapii w nurcie poznawczo behawioralnym.

Serdecznie pozdrawiam,
Magdalena Pardo

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry Panu.

Wybuchy gniewu i niekontrolowanej złości są często przejawem nieuświadomionej agresji. Z reguły, jej źródeł należy poszukiwać w dzieciństwie lub młodości. Obiektami złości nie są obecne wydarzenia lub osoby, lecz przeszłe. Są one często zepchnięte do nieświadomości, będąc swego rodzaju niewyrażoną energią. Teraźniejsze wydarzenia, same w sobie nie wywołają wybuchu gniewu, natomiast w połączeniu z „zalegającymi” mogą się tak wyrażać. Pana uczucie ulgi po wybuch, jest przejawem rozładowania tego napięcia.

Sugeruje podjęcie terapii i przyjrzenie się przeszłości oraz źródłom gniewu. Jeśli terapia będzie przeprowadzona pomyślnie, napięcia oraz idące za tym wybuchy powinny ustąpić, a w ich miejsce pojawi się poczucie spokoju.

Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Opisane przez Pana objawy mogą wskazywać na trudności z regulacją emocji, a także możliwe podłoże psychologiczne lub neurobiologiczne, które warto dokładnie zbadać.
W pierwszej kolejności zalecam konsultację z psychologiem lub psychoterapeutą, który specjalizuje się w pracy z agresją, impulsywnością i emocjami. Terapeuta pomoże zrozumieć źródło tych reakcji i wypracować skuteczne strategie radzenia sobie.
Warto również rozważyć konsultację psychiatryczną, szczególnie jeśli objawy są intensywne i towarzyszą im reakcje fizjologiczne (pocenie, drżenie, jąkanie). Psychiatra oceni, czy wskazana byłaby farmakoterapia wspierająca proces leczenia.
Najskuteczniejsze może być połączenie psychoterapii z opieką psychiatryczną. Proszę nie zwlekać – z tym problemem zdecydowanie da się pracować.
Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry,
dziękuję, że zdecydował się Pan napisać – to już pierwszy krok w stronę zmiany, choć rozumiem, że może być to dla Pana trudne. Widzę w tym, co Pan opisuje, dużo odwagi: potrafi Pan zobaczyć swój problem, nazwać go, a także dostrzec jego wpływ zarówno na siebie, jak i na innych. To naprawdę ważne zasoby na początek pracy nad sobą.

To, czego Pan doświadcza – gwałtowne reakcje, trudność z kontrolą impulsów, późniejsze wyrzuty sumienia – może być związane z różnymi mechanizmami emocjonalnymi i neurologicznymi. Ciało, umysł i emocje są ze sobą głęboko powiązane. Ten wybuch złości i późniejsza ulga to często efekt napięcia, które wreszcie znajduje ujście – choć w sposób, który rani i Pana, i otoczenie.

Aby pracować nad tym w bezpieczny sposób, dobrze byłoby zgłosić się do:
- **psychoterapeuty** – najlepiej specjalizującego się w terapii zaburzeń regulacji emocji (może to być terapeuta w nurcie poznawczo-behawioralnym, integracyjnym lub pracujący somatycznie),
- **psychologa klinicznego** – który pomoże zdiagnozować, czy za Pana reakcjami stoją głębsze procesy, np. nierozpoznane zaburzenia nastroju, traumy, lub inne trudności emocjonalne,
- opcjonalnie, czasem również **psychiatra** może być pomocny, by wykluczyć podłoże biologiczne (np. zaburzenia impulsów, nadreaktywność układu nerwowego).

Chciałbym Pana zachęcić: nie jest Pan „zły” – Pana układ nerwowy i emocjonalny nauczył się radzić sobie w taki sposób, być może dlatego, że kiedyś nie było bezpiecznej przestrzeni na przeżywanie emocji inaczej. Ale to da się zmienić. Emocje nie są wrogiem – nawet złość niesie informacje o potrzebach i granicach. Kluczowe jest nauczenie się innego sposobu przeżywania i wyrażania tego, co w Panu żywe.

Proszę dać sobie prawo do szukania pomocy – to nie jest słabość, tylko akt odpowiedzialności i troski o siebie i innych.
Trzymam za Pana kciuki. To może być początek ważnej zmiany.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.