Mam otyłość posterydową brzyszną tradycyjne odżywianie i zakładanie stresu oraz nerwowe usposobienie

Witam serdecznie!
W takich przypadkach należy podejść kompleksowo do zdrowia, czyli wprowadzić zdrową, redukcyjną, przeciwzapalną dietę. Uwzględnić aktywność fizyczną oraz wprowadzić techniki relaksacyjne w życie. Bardzo istotny jest tutaj również rytm dobowy oraz sen, podczas którego w naszym organizmie zachodzą dobroczynne mechanizmy regulacyjne.
Aby znaleźć odpowiedni sposób na problem zapraszam na konsultację :)
Pozdrawiam Justyna Miławska

Dzień dobry,

współpracuję z pacjentami z zaburzeniami odżywiania, także spożywającymi posiłki pod wpływem emocji. Zapraszam do kontaktu, chętnie Pani pomogę :).

Dzień dobry. Mocno wybrzmiewa w Pani wypowiedzi problem związany z emocjonalnym jedzeniem, czyli "zajadaniem przykrych emocji" . Sięganie po jedzenie w chwilach stresu to jeden ze sposobów łagodzenia napięcia, dobry jeśli stosowany jest od czasu do czasu i nie dominuje nad innymi, bardziej konstruktywnymi metodami. Dobra wiadomość jest taka, że podobnie jak nauczyła się Pani tej metody, może także nauczyć się innych, takich które nie będą powodowały przybierania na wadze. Warto także poprzyglądać się sobie nieco głębiej, swoim potrzebom, sposobowi w jaki postrzega Pani siebie i świat, bowiem nasze myśli, emocje i sposoby działania są ze sobą wzajemnie powiązane. Zapraszam Panią do kontaktu. Ewa Miłowicz

Dzień dobry,
Zapraszam jestem dietetykiem medycznym oraz psychodietetykiem.
Zajmuję się osobami zmagającymi się z zaburzeniami odżywiania.

pozdrawiam serdecznie
Kamila Seifert-Jędrzejczak

Przy odpowiednio zbilansowanej diecie, a także regularnej aktywności fizycznej, efekty redukcji masy ciała są najlepsze. Warto zasięgnąć pomocy u specjalisty w celu uzyskania pomocy m.in. w tym, jak odpowiednio komponować posiłki.

Witam, zachęcam do konsultacji z psychodietetykiem. Kompetentna osoba dokładnie wytłumaczy, jakie zmiany należy wdrożyć w Pańskim stylu życia i pomoże wprowadzić je skutecznie, ale nie wywracając życia do góry nogami ;) Pozdrawiam :)

Dzień dobry! Niezależnie od przyczyny otyłości do jej redukcji konieczna będzie dieta uwzględniające deficyt energetyczny, którego wyznaczenie jest kwestią indywidualną. Doskonale rozumiem Pani problem. Do jego rozwiązania konieczna będzie konsultacja z dietetykiem/psychodietetykiem, który na podstawie zebrania odpowiedniego wywiadu będzie w stanie wyliczyć dla Pani odpowiednią kaloryczność diety, a także zaplanować dietoterapię oraz strategie radzenia sobie z jedzeniem pod wplywem stresu/emocji. Zajmuję się tym osobiście, więc w razie czego zachęcam do kontaktu. Po konsultacji z psychodietetykiem być może warto będzie rozważyć także skorzystanie z pomocy terapeuty, który pomoże w pracy nad stresem, ale to już na pewno zasugeruje kompetentny specjalista. Trzymam kciuki i życzę powodzenia!

Pozdrawiam serdecznie,
Artur Przybyłowski

Rozumiem, że masz problemy z nadwagą, spowodowane prawdopodobnie przyjmowaniem kortykosteroidów oraz stresem i nerwowym usposobieniem. Chęć poprawy wyglądu i samopoczucia jest bardzo pozytywnym krokiem w kierunku zdrowia i lepszego samopoczucia.

Aby pomóc Ci osiągnąć zdrowszą masę ciała, ważne jest, abyś zmieniła swoje nawyki żywieniowe i styl życia. Zalecam rozważenie skorzystania z pomocy dietetyka, który pomoże Ci opracować plan żywieniowy, dostosowany do Twoich indywidualnych potrzeb. Dieta powinna być bogata w warzywa, owoce, białko, zdrowe tłuszcze i węglowodany złożone, a jednocześnie ograniczać spożycie cukru, tłuszczów nasyconych i soli. Niemniej jednak najważniejsze w diecie jest to, aby była ona w zgodzie z Tobą i żebyś miała chęć ją stosować.

Oprócz zmiany diety, ważne jest także zwiększenie aktywności fizycznej, która pomoże Ci spalić kalorie i poprawi Twoje zdrowie ogólne. Możesz rozważyć włączenie do swojego życia regularnej aktywności fizycznej, takiej jak np. spacery.

Stres i nerwowe usposobienie mogą być przyczyną problemów z nadwagą, dlatego ważne jest również zarządzanie stresem i dbanie o swoje zdrowie psychiczne. Możesz skorzystać z różnych technik relaksacyjnych, takich jak medytacja czy głębokie oddychanie, aby zredukować stres i poprawić samopoczucie.

Pamiętaj, że każda zmiana jest procesem, który wymaga czasu i cierpliwości. Ważne jest, abyś była wytrwała i konsekwentna w swoich działaniach. Jeśli potrzebujesz dodatkowej pomocy i wsparcia, warto skorzystać z pomocy dietetyka lub psychodietetyka.

Życzę Ci powodzenia w procesie odchudzania i poprawy zdrowia!

Pozdrawiam
mgr Klaudia Ułamek
Dietetyk kliniczny, psychodietetyk Częstochowa oraz online

Jestem dietetykiem klinicznym, który podejdzie do zdrowia w holistyczny sposób. Przeprowadzę Panią przez cały proces dietoterapii i suplementacji oraz zadbamy wspólnie o Pani styl życia i samopoczucie psychiczne! Bez szablonowego podejścia, bez diety „cud” i bez głodówek, a z dużą dawką miłości do siebie i innych. Uwielbiam, gdy Pacjenci zmieniają swoje życie na lepsze! Zapraszam :)

Dzień dobry, pracuję z osobami, które zmagają się z jedzeniem emocjonalnym oraz napadami jedzenia. Jeżeli myśli Pani cały czas o jedzeniu i boi się zjeść cokolwiek z uwagi na przejedzenie się zapraszam na konsultacje. Nauczy się Pani słuchać organizmu, dzięki czemu waga zacznie spadać.

Dzień dobry, zachęcam do konsultacji z psychodietetykiem lub dietetykiem który kompleksowo i w holistyczny sposób podejdzie do tematu i pomoże podjąć odpowiednie kroki dla odbudowania relacji z jedzeniem i zmiany nawyków żywieniowych.

Dzień dobry, w takim przypadku najlepiej skontaktować się z psychodietetykiem bądź dietetykiem, który podejdzie holistycznie do Pani osoby. Tutaj mam na myśli prawidłową, zbilansowaną dietę pod Pani preferencje żywieniowe, zmiana aktualnych nawyków żywieniowych (sen, relaks, picie odpowiedniej ilości wody, spożywanie nieprzetworzonej żywności oraz prawidłowe bilansowanie posiłków) oraz techniki relaksacyjne, które mogą wspomóc Pani samopoczucie. Ważnym aspektem będzie również budowanie prawidłowej relacji z jedzeniem. Pozdrawiam.

Oto zalecenia oparte na aktualnej wiedzy medycznej, psychodietetycznej i endokrynologicznej:

1. Konsultacje specjalistyczne:
Endokrynolog: Oceń funkcję nadnerczy (kortyzol, ACTH) i wyklucz zespół Cushinga – otyłość posterydowa wymaga kontroli metabolicznej (glukoza, lipidogram).
Psychodietetyk: Opracuj plan żywieniowy redukujący stres oksydacyjny (dieta śródziemnomorska: warzywa, tłuste ryby, oliwa z oliwek) i regulujący kortyzol (regularne posiłki z błonnikiem, np. płatki owsiane).
2. Dieta przeciwzapalna:
Unikaj: cukru, alkoholu, ultraprzetworzonej żywności – nasilają odkładanie tłuszczu trzewnego.
Wprowadź: magnez (pestki dyni, gorzka czekolada) i wit. D (suplementuj 2000 j.m./dzień) – obniżają napięcie nerwowe i apetyt na słodycze.
3. Zarządzanie stresem:
Terapia ACT (Acceptance and Commitment Therapy): Naucz się akceptować emocje bez „zajadania” ich. Wprowadź mindfulness – 10-minutowe sesje oddechowe dziennie.
Aktywność fizyczna: Spacery + trening oporowy 2×/tydzień – zwiększa wrażliwość na insulinę i redukuje tłuszcz brzuszny.
4. Suplementacja:
Berberyna (500 mg 3×/dzień) – poprawia metabolizm glukozy i redukuje apetyt.
Probiotyki (np. Lactobacillus gasseri) – wpływają na redukcję obwodu talii.
5. Monitorowanie:
Mierz obwód talii (norma dla kobiet: <80 cm) i ciśnienie tętnicze – otyłość trzewna zwiększa ryzyko chorób serca.
Kluczowe: Połącz terapię żywieniową z pracą nad redukcją stresu – to podstawa trwałej zmiany.
Źródła: ESPEN (2023), PTD (Polskie Towarzystwo Dietetyki).

Rozumiem Twoją sytuację – otyłość posterydowa rzeczywiście jest szczególnie trudna, bo wynika nie tylko z diety i stylu życia, ale też z działania leków na gospodarkę hormonalną, metabolizm i odkładanie tkanki tłuszczowej (szczególnie w okolicy brzucha). Do tego stres i napięcie emocjonalne dodatkowo utrudniają kontrolę wagi.

Co może pomóc krok po kroku:

Regularne, proste posiłki – 4–5 dziennie, oparte na warzywach, pełnoziarnistych produktach, chudym białku (ryby, drób, jaja, rośliny strączkowe) i zdrowych tłuszczach (oliwa, orzechy, pestki).

Ograniczenie produktów nasilających odkładanie tłuszczu brzusznego – słodyczy, słodkich napojów, fast-foodów, produktów wysoko przetworzonych i alkoholu.

Ruch dostosowany do możliwości – nie musi być intensywny, wystarczy codzienny spacer, lekka gimnastyka, ćwiczenia w domu. Regularność jest ważniejsza niż intensywność.

Praca nad stresem – techniki oddechowe, relaksacja, joga, a jeśli jest taka potrzeba – także rozmowa z psychologiem, bo nerwowe jedzenie często ma podłoże emocjonalne.

Wsparcie lekarskie – warto skonsultować się z endokrynologiem lub diabetologiem, żeby sprawdzić hormony, cukier, insulinę – sterydy mogą mocno wpływać na gospodarkę węglowodanową i sprzyjać insulinooporności.