Jak być bardziej pewną siebie? Jestem osobą dbającą o innych, często przekładając swoje potrzeby
3
odpowiedzi
Jak być bardziej pewną siebie?
Jestem osobą dbającą o innych, często przekładając swoje potrzeby na dalszą linię. Przez to też mam problem z pewnością siebie i utrzymania własnego stanowiska w wymianie zdań, a szczególnie w konfliktach. Zawsze zależy mi, aby rozmówca czuł się dobrze.
W rozmowie, gdzie muszę polegać na mojej wiedzy i pamięci; podważam swoje umiejętności i boję się, że wypowiadana informacja jest w jakimś stopniu nieprawdziwa. Często właśnie w ten sposób wycofuję się z dyskusji.
Jest to uciążliwe, ponieważ pracuję w środowisku naukowym i umiejętność bycia pewnym swoich postulatów jest kluczowa.
Czy istnieje jakiś sposób poradzenia sobie z tym problemem?
Pozdrawiam
Jestem osobą dbającą o innych, często przekładając swoje potrzeby na dalszą linię. Przez to też mam problem z pewnością siebie i utrzymania własnego stanowiska w wymianie zdań, a szczególnie w konfliktach. Zawsze zależy mi, aby rozmówca czuł się dobrze.
W rozmowie, gdzie muszę polegać na mojej wiedzy i pamięci; podważam swoje umiejętności i boję się, że wypowiadana informacja jest w jakimś stopniu nieprawdziwa. Często właśnie w ten sposób wycofuję się z dyskusji.
Jest to uciążliwe, ponieważ pracuję w środowisku naukowym i umiejętność bycia pewnym swoich postulatów jest kluczowa.
Czy istnieje jakiś sposób poradzenia sobie z tym problemem?
Pozdrawiam
Istnieje metoda poradzenia sobie z oceną swojego stanowiska, pewnością tego co mówię i robię. Jest to zależne od kilku kluczowych kwestii: tego, jak postrzegam siebie, jak postrzegam drugą osobę i jak postrzegam sytuację. Na kilku spotkaniach z psychologiem, można wykształcić nowe schematy myślenia o świecie i sobie w nim, a przy głębszej analizie naprawdę zaakceptować siebie. Skoro jest Pani(?) dobra dla wszystkich, dlaczego nie jest Pani dobra dla siebie? Zachęcam do rozpoczęcia pięknej drogi wgłąb siebie.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Proszę pamiętać aby nie być zbyt krytyczna dla siebie, a tym bardziej karcącą. Praca na własnych zasobach jest istotna w poprawie samoświadomości. Poczucie własnej wartości jest równie istotne, w Pani wypadku odnoszę wrażenie, że kluczowe. Zachęcam do skorzystania ze wsparcia specjalisty w miejscu zamieszkania. Pozdrawiam
Dzień dobry,
opisuje Pani trudność, która dotyka wielu osób – szczególnie tych, które mają wysoką wrażliwość, są troskliwe i zależy im na dobrych relacjach z innymi. W takich przypadkach łatwo jest postawić potrzeby innych przed swoimi i zacząć wątpić w swoją wiedzę czy intuicję – zwłaszcza w sytuacjach konfliktowych.
Z psychologicznego punktu widzenia to często efekt dawnych doświadczeń – np. kiedy w dzieciństwie lub młodości nie było przestrzeni na wyrażanie własnego zdania bez obawy o ocenę czy odrzucenie. Te wzorce mogą potem „uruchamiać się” w dorosłym życiu, nawet jeśli racjonalnie wiemy, że mamy coś wartościowego do powiedzenia.
W pracy terapeutycznej staramy się budować zaufanie do siebie – nie przez ćwiczenie „siły przebicia”, ale przez stopniowe wzmacnianie poczucia, że to, co myślę i czuję, ma wartość. Pomaga w tym zarówno praca z przekonaniami, jak i z ciałem – bo pewność siebie to nie tylko kwestia myśli, ale też tego, jak reaguje nasze ciało w stresie.
Z Pani opisu widać, że ma Pani dużą samoświadomość – to świetny punkt wyjścia do zmiany. Psychoterapia może tu pomóc – by mówić swoim głosem z większym spokojem i pewnością, nawet w trudnych rozmowach.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Jałocha
Psycholog
opisuje Pani trudność, która dotyka wielu osób – szczególnie tych, które mają wysoką wrażliwość, są troskliwe i zależy im na dobrych relacjach z innymi. W takich przypadkach łatwo jest postawić potrzeby innych przed swoimi i zacząć wątpić w swoją wiedzę czy intuicję – zwłaszcza w sytuacjach konfliktowych.
Z psychologicznego punktu widzenia to często efekt dawnych doświadczeń – np. kiedy w dzieciństwie lub młodości nie było przestrzeni na wyrażanie własnego zdania bez obawy o ocenę czy odrzucenie. Te wzorce mogą potem „uruchamiać się” w dorosłym życiu, nawet jeśli racjonalnie wiemy, że mamy coś wartościowego do powiedzenia.
W pracy terapeutycznej staramy się budować zaufanie do siebie – nie przez ćwiczenie „siły przebicia”, ale przez stopniowe wzmacnianie poczucia, że to, co myślę i czuję, ma wartość. Pomaga w tym zarówno praca z przekonaniami, jak i z ciałem – bo pewność siebie to nie tylko kwestia myśli, ale też tego, jak reaguje nasze ciało w stresie.
Z Pani opisu widać, że ma Pani dużą samoświadomość – to świetny punkt wyjścia do zmiany. Psychoterapia może tu pomóc – by mówić swoim głosem z większym spokojem i pewnością, nawet w trudnych rozmowach.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Jałocha
Psycholog
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.