Dzień dobry .Wcześniej zadałam to pytanie i otrzymałam odpowiedź , za którą dziękuję . "Za dużo zjad
3
odpowiedzi
Dzień dobry .Wcześniej zadałam to pytanie i otrzymałam odpowiedź , za którą dziękuję . "Za dużo zjadłam orzechów brazylijskich .Potem poczułam zmęczenie , zaburzenia jelitowe. Po 2 miesiącach zrobiłam badanie na poziom selenu i wyszło mi 121,92 mg/L . Jestem osobą po 60 roku życia . Byłam u gastrologa i lekarza pierwszego kontaktu i nic na ten temat mi nie wyjaśnili . A ja czuję się źle . Do jakiego lekarza się udać z tym problemem , lub co robić , żeby obniżyć ten poziom " . Teraz chcę jeszcze dopytać , bo zrobiłam wyniki na poziom cholesterolu całkowitego -mam 191 , HDL - 62 , nie HDL -129 , LDL - 115,8 , triglicerydy - 76 . Czy podwyższony poziom cholesterolu może być wynikiem tego , że mam wysoki poziom selenu . Wcześniej te poziomy cholesterolu miałam w normie . Pozdrawiam
Dzień dobry, poziom cholesterolu który Pani podaje nie powinien wzbudzać większych obaw. Wartości cholesterolu całkowitego dopiero powyżej 200 należałoby skrupulatnie analizować. Poziom HDL jest u Pani na poziomie 62 czyli powyżej 50 natomiast nie HDL jest 129 czyli trochę ponad zalecane 120, to samo dotyczy LDL. Według badań naukowych zbyt wysoki poziom selenu w organizmie jest skorelowany z wyższym poziomem cholesterolu. Niektóre badania podają nawet 10% wzrost poziomu cholesterolu we krwi powiązany ze wzrostem poziomu selenu. Jeśli ma Pani nadal obawy odnośnie swojej diety i poziomu selenu bądź innych mikroelementów, zapraszam na konsultację. Zdrowia życzę!
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
dziękuję za dodatkowe informacje.
Podwyższony poziom selenu raczej nie jest bezpośrednią przyczyną zmian w poziomie cholesterolu. Wzrost cholesterolu całkowitego najczęściej wiąże się z czynnikami takimi jak sposób odżywiania, styl życia, ewentualna nadwaga lub otyłość, czy predyspozycje genetyczne.
Warto przyjrzeć się diecie i ogólnemu trybowi życia. Konsultacja z dietetykiem oraz wdrożenie odpowiednio dobranego planu żywieniowego może znacznie pomóc w poprawie profilu lipidowego.
Serdecznie zapraszam do kontaktu – chętnie pomogę w ustaleniu odpowiednich działań.
Pozdrawiam serdecznie,
Jakub Kluska, dietetyk kliniczny
dziękuję za dodatkowe informacje.
Podwyższony poziom selenu raczej nie jest bezpośrednią przyczyną zmian w poziomie cholesterolu. Wzrost cholesterolu całkowitego najczęściej wiąże się z czynnikami takimi jak sposób odżywiania, styl życia, ewentualna nadwaga lub otyłość, czy predyspozycje genetyczne.
Warto przyjrzeć się diecie i ogólnemu trybowi życia. Konsultacja z dietetykiem oraz wdrożenie odpowiednio dobranego planu żywieniowego może znacznie pomóc w poprawie profilu lipidowego.
Serdecznie zapraszam do kontaktu – chętnie pomogę w ustaleniu odpowiednich działań.
Pozdrawiam serdecznie,
Jakub Kluska, dietetyk kliniczny
Dzień dobry!
Prawdopodobnie błędnie powiązała Pani swoje objawy z nadmiernym spożyciem orzechów brazylijskich i zatruciem selenem.
Orzechy to wartościowy składnik diety, ale zawierają dużą ilość tłuszczu i z tego powodu mogą być ciężkostrawne. W większych ilościach mogą wywoływać dolegliwości żołądkowo-jelitowe — zwłaszcza u osób po 60. roku życia, kiedy przewód pokarmowy staje się bardziej wrażliwy.
Bezpieczna porcja dzienna to około 30–50 g. Jeśli wcześniej orzechy były dobrze tolerowane, a teraz powodują dyskomfort, warto wprowadzać je w małych ilościach, namaczać przed spożyciem i obserwować reakcję organizmu.
Co do selenu — rzeczywiście orzechy brazylijskie powszechnie uznawane są za jego źródło, ale zawartość tego pierwiastka bardzo się w nich różni.
Zawartość pierwiastków w tym również selenu w orzechach zależy od:
- kraju pochodzenia,
- rodzaju gleby, na której rosły drzewa,
- a nawet konkretnej partii produktu.
Orzechy dostępne w Polsce pochodzą głównie z Boliwii (rzadziej z Peru czy Brazylii), gdzie gleby są ubogie w selen. Analizy wykazały, że zawartość selenu w orzechach brazylijskich może wahać się od 0,2 do nawet 253 mcg w 1 sztuce (!). Selen znajduje się także w mięsie, rybach, jajach, mleku i produktach zbożowych.
Zarówno nadmiar, jak i niedobór selenu może być niekorzystny dla zdrowia.
Uczestniczy on m.in. w:
- produkcji hormonów tarczycy,
- działaniu układu odpornościowego,
- ochronie przed stresem oksydacyjnym.
Nie jest prawdą, że wszyscy mamy niedobór — z badań Prof. Lubiński wynika, że 1/3 Polaków ma niedobór, 1/3 nadmiar, a u 1/3 poziom jest optymalny.
Selen to pierwiastek, którego nadmiaru nie da się usunąć szybko i „na żądanie” — dlatego tak ważne jest, by nie suplementować go „na wszelki wypadek”. Zanim sięgniemy po suplementację warto zbadać jego poziom. A co kiedy badanie pokaże przekraczający zalecany poziom. Przy nadmiarze selenu nie podejmuje się zwykle specjalnych działań poza unikaniem dodatkowych źródeł selenu i monitorowaniem objawów. Selen wypłukuje się z tkanek powoli — to naturalny proces, ale wymaga czasu i cierpliwości. Organizm sam, stopniowo będzie redukował jego poziom. Nie ma potrzeby specjalnych interwencji, o ile nie pojawiają się wyraźne objawy zatrucia.
Jeśli chodzi o cholesterol: Pani wyniki nie odbiegają znacząco od norm.
Być może to:
- efekt sezonu zimowego (zmiana trybu życia, diety),
- skutek przejściowego stanu zapalnego,
- lub reakcja organizmu na trudniejsze trawienie tłuszczów.
Warto wrócić do lekarza rodzinnego lub gastrologa i poprosić o USG jamy brzusznej — szczególnie, jeśli: pojawiają się trudności z trawieniem tłustych potraw, występują bóle w prawym podżebrzu lub były epizody podobne do tego po orzechach. Możliwe, że to pierwsze sygnały kłopotów z pęcherzykiem żółciowym (np. złogi), które utrudniają trawienie tłuszczów.
Proszę też monitorować masę ciała — jeśli pojawi się spadek apetytu i wagi, może to wskazywać na coś poważniejszego i wymagać dalszej diagnostyki.
Życzę dużo zdrowia i dobrego kontaktu z lekarzem prowadzącym.
W razie potrzeby — proszę śmiało dopytywać. Anna Wrona
Prawdopodobnie błędnie powiązała Pani swoje objawy z nadmiernym spożyciem orzechów brazylijskich i zatruciem selenem.
Orzechy to wartościowy składnik diety, ale zawierają dużą ilość tłuszczu i z tego powodu mogą być ciężkostrawne. W większych ilościach mogą wywoływać dolegliwości żołądkowo-jelitowe — zwłaszcza u osób po 60. roku życia, kiedy przewód pokarmowy staje się bardziej wrażliwy.
Bezpieczna porcja dzienna to około 30–50 g. Jeśli wcześniej orzechy były dobrze tolerowane, a teraz powodują dyskomfort, warto wprowadzać je w małych ilościach, namaczać przed spożyciem i obserwować reakcję organizmu.
Co do selenu — rzeczywiście orzechy brazylijskie powszechnie uznawane są za jego źródło, ale zawartość tego pierwiastka bardzo się w nich różni.
Zawartość pierwiastków w tym również selenu w orzechach zależy od:
- kraju pochodzenia,
- rodzaju gleby, na której rosły drzewa,
- a nawet konkretnej partii produktu.
Orzechy dostępne w Polsce pochodzą głównie z Boliwii (rzadziej z Peru czy Brazylii), gdzie gleby są ubogie w selen. Analizy wykazały, że zawartość selenu w orzechach brazylijskich może wahać się od 0,2 do nawet 253 mcg w 1 sztuce (!). Selen znajduje się także w mięsie, rybach, jajach, mleku i produktach zbożowych.
Zarówno nadmiar, jak i niedobór selenu może być niekorzystny dla zdrowia.
Uczestniczy on m.in. w:
- produkcji hormonów tarczycy,
- działaniu układu odpornościowego,
- ochronie przed stresem oksydacyjnym.
Nie jest prawdą, że wszyscy mamy niedobór — z badań Prof. Lubiński wynika, że 1/3 Polaków ma niedobór, 1/3 nadmiar, a u 1/3 poziom jest optymalny.
Selen to pierwiastek, którego nadmiaru nie da się usunąć szybko i „na żądanie” — dlatego tak ważne jest, by nie suplementować go „na wszelki wypadek”. Zanim sięgniemy po suplementację warto zbadać jego poziom. A co kiedy badanie pokaże przekraczający zalecany poziom. Przy nadmiarze selenu nie podejmuje się zwykle specjalnych działań poza unikaniem dodatkowych źródeł selenu i monitorowaniem objawów. Selen wypłukuje się z tkanek powoli — to naturalny proces, ale wymaga czasu i cierpliwości. Organizm sam, stopniowo będzie redukował jego poziom. Nie ma potrzeby specjalnych interwencji, o ile nie pojawiają się wyraźne objawy zatrucia.
Jeśli chodzi o cholesterol: Pani wyniki nie odbiegają znacząco od norm.
Być może to:
- efekt sezonu zimowego (zmiana trybu życia, diety),
- skutek przejściowego stanu zapalnego,
- lub reakcja organizmu na trudniejsze trawienie tłuszczów.
Warto wrócić do lekarza rodzinnego lub gastrologa i poprosić o USG jamy brzusznej — szczególnie, jeśli: pojawiają się trudności z trawieniem tłustych potraw, występują bóle w prawym podżebrzu lub były epizody podobne do tego po orzechach. Możliwe, że to pierwsze sygnały kłopotów z pęcherzykiem żółciowym (np. złogi), które utrudniają trawienie tłuszczów.
Proszę też monitorować masę ciała — jeśli pojawi się spadek apetytu i wagi, może to wskazywać na coś poważniejszego i wymagać dalszej diagnostyki.
Życzę dużo zdrowia i dobrego kontaktu z lekarzem prowadzącym.
W razie potrzeby — proszę śmiało dopytywać. Anna Wrona
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.