Moje doświadczenie

Jestem dietetykiem klinicznym i specjalizuję się w pomocy pacjentom z chorobą nowotworową na każdym etapie leczenia. Pomaga wprowadzić zmiany żywieniowe, które poprawiają komfort życia, zmniejszają skutki uboczne choroby i leczenia oraz zwiększają jego skuteczność. Zalecenia oparte o aktualne dowody naukowe przekładam na zrozumiałe dla pacjenta i dostosowane do możliwości pacjenta aby nie były dodatkowym stresorem. Układam indywidualne plany żywieniowe. Kompleksowe wykształcenie i ponad 15-letnie doświadczenie umożliwia mi pracę z pacjentami z wielochorobowością. Prowadzę liczne szkolenia i warsztaty z zakresu żywienie w profilaktyce i leczeniu chorób przewlekłych.

Jestem absolwentka Akademii Medycznej w Lublinie, gdzie studiowałam na kierunku Zdrowie Publiczne ze specjalnością: Dietetyka Kliniczna i Zasady Żywienia. Edukację kontynuowałam podczas studiów w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego na kierunku: Technologia Żywności i Żywienie Człowieka ze specjalnością Żywienie Człowieka i Nauki Konsumenckie oraz podczas studiów podyplomowych zatytułowanych: "Żywność, Żywienie a Zdrowie" w Instytucie Żywności i Żywienia w Warszawie.

Ukończyłam również specjalistyczny roczny kurs "Akademia Leczenia Żywieniowego i Metabolizmu" pod patronatem POLSPEN w Krakowie.

Zapraszam do współpracy w gabinecie w Lublinie i online!
więcej O mnie

Zakres porad

  • Dietetyk kliniczny

Pacjenci których przyjmuję

Dorośli

Adres

Powiększ mapę otwiera się w nowej karcie
AWAST Dietetyka Kliniczna i Onkologiczna

al. Warszawska 120, 20-824 Lublin

Dostępność

W tym gabinecie nie można umawiać wizyt przez internet

Typy przyjmowanych pacjentów

  • Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)
Powiększ mapę otwiera się w nowej karcie

Usługi i ceny

  • Konsultacja online

    Od 600 zł

  • Pakiet dietetyczny indywidualny

    Od 1 250 zł

  • Pakiet dietetyczny indywidualny II

    Od 1 650 zł

51 opinii

Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej Dowiedz się więcej o opiniach

  • A

    Jestem niezmiernie wdzięczna za opiekę i wiedzę, jaką Pani Anna Wrona okazała mojej mamie w trakcie walki z rakiem trzustki. Poświęciła nam mnóstwo czasu i uwagi, aby zrozumieć jej stan zdrowia i preferencje żywieniowe.
    Mama ma również celiakię i byłyśmy pod wrażeniem jak rozległą i szczegółową wiedzę na ten temat posiada Pani Anna.
    Spersonalizowany plan żywieniowy, który przygotowała, okazał się niesamowicie pomocny. Mama poczuła się zmotywowana i podbudowana do działania.
    Pani Anna skupiła się nie tylko na kwestiach żywieniowych ale na ogólnym stanie zdrowia fizycznego mamy i jej samopoczucia. Pani Anna podała tez praktyczne wskazówki i porady dla całej rodziny. Wszyscy poczuliśmy się zaopiekowani!
    Jej spokojny, szczery, zrównoważony i kompetentny sposób wyjaśniania skomplikowanych zagadnień żywieniowych sprawił, że stawały się one jasne i przystępne.
    A przy tym Pani Anna jest niesamowicie sympatyczna i zaraża pozytywną energią!
    Z pełnym przekonaniem polecam jej usługi!

     • AWAST Dietetyka Kliniczna i Onkologiczna konsultacja online  • 

  • M

    Pani Anna jest bardzo dobrym fachowcem, empetyczna, podchodzi bardzo profesjonalnie do tego co robi .Oprócz dostosowania jadłospisu umie nakierować w innych zagadnieniach dotyczących onkologii Jest w stałych kontakcie z pacjentem ,zawsze ma dobre słowo. Bardzo polecam

     • W innym miejscu Inny  • 

  • J

    Do Pani Ani trafiłam na kilka dni przed moją pierwszą chemioterapią, po której czułam duży dyskomfort związany z układem trawiennym. Konsultacja i cały wywiad były perfekcyjnie przygotowane. Pani Ania poświęciła mi dużo czasu i szczegółowo opowiedziała krok po kroku jak się odżywiać podczas całego procesu leczenia, na co zwracać uwagę, czego unikać, co robić przed kolejną dawką chemii oraz tuż po niej. W miarę możliwości stosowałam się do wszystkich zaleceń. Przyszedł czas na kolejną dawkę chemii i byłam zaskoczona tym, jak dobrze ją zniosłam. Nie miałam żadnych problemów jelitowych, funkcjonowałam normalnie, poszłam na siłownię, wróciłam do pracy. Pomimo trudnego procesu leczenia przybieram na wadze, czuję się dobrze, normalnie funkcjonuję, uprawiam sport i jestem wdzięczna, że trafiłam na taką osobę jak Pani Ania. Wiem co mam jeść, ile jeść oraz jak się nawadniać - teraz widzę jak bardzo jest to ważne i jak może poprawić jakość życia. Dziękuję i polecam :)

     • AWAST Dietetyka Kliniczna i Onkologiczna konsultacja online  • 

    Anna Wrona

    Pani Joanno, serdecznie dziękuję za zaufanie, możliwość towarzyszenia Pani na tej trudnej drodze od samego początku i aktywne włączenie się w proces leczenia. Doświadczenie, którym się Pani podzieliła w tej opinii to dla mnie najlepszy dowód na to, że moja praca ma sens. Mam nadzieję, że dalsze leczenie przejdzie Pani już bez żadnych turbulencji. Trzymam kciuki i życzę dużo siły na każdy kolejny dzień!


  • I

    Do Anny zglosilam się 1.5 miesiaca temu , szukałam dla taty pomocy w leczeniu raka żoładka.
    Przemiła , sympatyczna , bardzo pomocna , dużo pomogła tacie w odżywianiu , kierowała nami gdzie mamy zgłaszać tatę gdzie nawet nie wiedzieliśmy że coś takiego jest by pomagać wzmacniać tatę przed leczeniem szpitalnym. Dzięki pani Ani tata nabrał dużego apetytu choć mój tata ma trudny charakter. Jestem bardzo wdzięczna pani Ani za pomoc i napewno jeśli bede potrzebować dalszej pomocy dla taty skorzystam.

     • AWAST Dietetyka Kliniczna i Onkologiczna pakiet dietetyczny indywidualny  • 

    Anna Wrona

    Serdecznie dziękuję za zaufanie i docenienie mojej pracy. Przyjemnie było obserwować jak cała Rodzina współpracuje w trosce o Tatę. Życzę Tacie zdrowia a Państwu siły i cierpliwości w tym wymagającym czasie. Pozostaję w gotowości jeśli tylko pojawią się nowe trudności.


  • Z

    Jestem zadowolona ze współpracy z Panią Anią. Pokazała mi błędy w odżywianiu, zleciła szczegółowe badania i udzieliła porady jak komponować swoje posiłki. Jestem na redukcji i chudnę 0,5 kg tygodniowo, tak jak zostało założone. Początkowo brakowało mi szczegółowego jadłospisu, ale teraz już się przyzwyczajam do jego samodzielnego układania zgodnie ze wskazówkami Pani Ani. Polecam.

     • AWAST Dietetyka Kliniczna i Onkologiczna Konsultacja dietetyczna  • 

  • W

    Do pani Ani trafiłam rok temu z córką,która ma zaburzenia odżywiania. To była najlepsza decyzja żeby zacząć leczenie właśnie tam. Pełny profesjonalizm,miła atmosfera i życzliwa współpraca. Córka dzięki wskazówkom pani Ani wraca do zdrowia, odzyskała siły witalne,a nawet chęci do życia… Polecam z całego serca!!!

     • AWAST Dietetyka Kliniczna i Onkologiczna Konsultacja dietetyczna  • 

  • K

    Do Pani Ani zgłosiłam się mając 70 lat. Miałam nadwagę, zagrożenie cukrzycy oraz nadciśnienie tętnicze pomimo zażywania leków. Ważyłam 81 kg, dzięki współpracy z Panią dietetyk schudłam 12 kg, a ciśnienie uregulowało się.
    Podczas współpracy z Panią Anią nauczyłam się dobrych nawyków żywieniowych, a współpraca ta przebiegała bardzo dobrze. Panią Anię cechuje indywidualne oraz profesjonalne podejście do każdego pacjenta. Polecam współpracę z Panią Anią profesjonalizm w każdym calu.

     • AWAST Dietetyka Kliniczna i Onkologiczna Konsultacja dietetyczna  • 

    Anna Wrona

    Pani Krystyno, dziękuję za ogromne zaufanie, rzetelną pracę i opinię. Życzę powodzenia w realizacji kolejnych zdrowotnych celów.!


  • L

    Trafiłam do Pani Ani osiem lat temu. Pani Ania pomogła mi skutecznie wyjść z choroby jelit, a do tego schudłam, zyskałam siłę i pewność siebie. Podczas wizyt byłam zawsze cierpliwie wysłuchana. Zalecenia zawsze były skuteczne. Otrzymywałam wykaz, jadłospis. Co ważne - wracam do gabinetu Pani Ani, gdy zaczyna coś mi dolegać, gdy życie, stres daje popalić... i ? I mam pomoc. Jaką? Holistyczną, ludzką, z głęboką wiedzą, z poradami, co dalej.
    Pani Ania to skuteczny dietetyk i wspaniały człowiek!

     • AWAST Dietetyka Kliniczna i Onkologiczna Inny  • 

    Anna Wrona

    Serdecznie dziękuję za opinie. Życzę zdrowia oraz wytrwałości w realizacji zaplanowanych działań.


  • W moim odbiorze podczas wizyty sarkastyczne uwagi gdy jako pacjent opowiadałam o swoim zdrowiu, co odebrałam jako brak empatii. Zalecenia bardzo ogólne.

     • AWAST Dietetyka Kliniczna i Onkologiczna Konsultacja dietetyczna  • 

  • K

    Do Pani Ani Wrony trafiłam z córką z polecenia , po nieudanych próbach leczenia u innych lubelskich dietetyków. Córka lat 17 : nadwaga , stany depresyjne, kompulsywne zajadanie stresu, brak miesiączki ( po regularnym już miesiączkowaniu). Pomimo ciągłych starań córki w zrzuceniu zbędnych kilogramów , różnych diet i systematycznego uprawiania sportu – waga nie malała a wręcz wskazywała systematycznie więcej. Badania które robiłam córce – TSH FT3 FT 4 , morfologia, analiza moczu witamina D3 i wiele innych– nie wskazywały żadnych nieprawidłowości. Również wizyty u ginekologa i robionego USG nie wskazywały nic nieprawidłowego. Córka dostawała hormony na wywołanie miesiączki – przez co jej waga wahała się jeszcze bardziej i tak błędne koło trwało ok 2 lat.
    Już na pierwszej wizycie Pani Ania przeprowadziła bardzo szeroki wywiad włącznie z analizą bilansu przeprowadzonego w szkole podstawowej i zleciła serię badań do wykonania. Wykonane badania w tym po raz kolejny TSH nie odbiegały od normy. Pani Ania uważnie przejrzała wyniki badań i skierowała nas do specjalisty ponieważ wyniki ( w tym TSH) były w normie, ale nie dla nastolatki!!! . Jak się później okazało był to strzał w dziesiątkę , po zrobionym USG tarczycy okazało się, że tarczyca córki jest bardzo mała ponieważ nie urosła do prawidłowych rozmiarów. Potrzebne było uzupełnienie organizmu hormonem. Nie muszę mówić , ze dzięki temu jak i wskazaniom Pani Ani jak i co jeść aby ciało pozbywało się tkanki tłuszczowej ale przy okazji było smaczne i pełnowartościowe. Córka w ciągu 3 miesięcy straciła 10 kg, wróciła jej energia i powróciło systematyczne miesiączkowania. Pani Ania posiada obszerna wiedzę na temat zdrowego odżywiania ale również jest świetnym psychologiem , jest oddana pacjentom i każdego traktuje indywidualnie i jednostkowo. Jest świetnym specjalistą , prowadzi terapię dietetyczną z empatią i pełnym zaangażowaniem. Polecam z całego serca

     • AWAST Dietetyka Kliniczna i Onkologiczna Inny  • 

    Anna Wrona

    Serdecznie dziękuję za zaufanie, współpracę i opinię! Pozdrawiam!


Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Odpowiedzi na pytania

3 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

Jakie badania powinnam wykonać na pierwszą wizytę z dietetykiem klinicznym?
Pacjentem będzie czterolatek z niedoborem odporności IgA, przerostem flory bakteryjnej jelit, w spektrum autyzmu z wybiórczością pokarmową, który od urodzenia praktycznie nie robi zwartych stolców.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Warto zadać to pytanie osobie, która będzie prowadzić Pacjenta. Osobiście proszę o przyniesienie badań, które pacjent posiada ale nie robienie dodatkowych. Dopiero po zabraniu wywiadu wiem co potrzebuję. Pamiętajmy, że pobranie krwi u czterolatka jest bardzo stresujące. Pozdrawiam!

 Anna Wrona

Dzień dobry .Wcześniej zadałam to pytanie i otrzymałam odpowiedź , za którą dziękuję . "Za dużo zjadłam orzechów brazylijskich .Potem poczułam zmęczenie , zaburzenia jelitowe. Po 2 miesiącach zrobiłam badanie na poziom selenu i wyszło mi 121,92 mg/L . Jestem osobą po 60 roku życia . Byłam u gastrologa i lekarza pierwszego kontaktu i nic na ten temat mi nie wyjaśnili . A ja czuję się źle . Do jakiego lekarza się udać z tym problemem , lub co robić , żeby obniżyć ten poziom " . Teraz chcę jeszcze dopytać , bo zrobiłam wyniki na poziom cholesterolu całkowitego -mam 191 , HDL - 62 , nie HDL -129 , LDL - 115,8 , triglicerydy - 76 . Czy podwyższony poziom cholesterolu może być wynikiem tego , że mam wysoki poziom selenu . Wcześniej te poziomy cholesterolu miałam w normie . Pozdrawiam

Dzień dobry!

Prawdopodobnie błędnie powiązała Pani swoje objawy z nadmiernym spożyciem orzechów brazylijskich i zatruciem selenem.

Orzechy to wartościowy składnik diety, ale zawierają dużą ilość tłuszczu i z tego powodu mogą być ciężkostrawne. W większych ilościach mogą wywoływać dolegliwości żołądkowo-jelitowe — zwłaszcza u osób po 60. roku życia, kiedy przewód pokarmowy staje się bardziej wrażliwy.

Bezpieczna porcja dzienna to około 30–50 g. Jeśli wcześniej orzechy były dobrze tolerowane, a teraz powodują dyskomfort, warto wprowadzać je w małych ilościach, namaczać przed spożyciem i obserwować reakcję organizmu.

Co do selenu — rzeczywiście orzechy brazylijskie powszechnie uznawane są za jego źródło, ale zawartość tego pierwiastka bardzo się w nich różni.
Zawartość pierwiastków w tym również selenu w orzechach zależy od:
- kraju pochodzenia,
- rodzaju gleby, na której rosły drzewa,
- a nawet konkretnej partii produktu.

Orzechy dostępne w Polsce pochodzą głównie z Boliwii (rzadziej z Peru czy Brazylii), gdzie gleby są ubogie w selen. Analizy wykazały, że zawartość selenu w orzechach brazylijskich może wahać się od 0,2 do nawet 253 mcg w 1 sztuce (!). Selen znajduje się także w mięsie, rybach, jajach, mleku i produktach zbożowych.

Zarówno nadmiar, jak i niedobór selenu może być niekorzystny dla zdrowia.

Uczestniczy on m.in. w:

- produkcji hormonów tarczycy,
- działaniu układu odpornościowego,
- ochronie przed stresem oksydacyjnym.

Nie jest prawdą, że wszyscy mamy niedobór — z badań Prof. Lubiński wynika, że 1/3 Polaków ma niedobór, 1/3 nadmiar, a u 1/3 poziom jest optymalny.

Selen to pierwiastek, którego nadmiaru nie da się usunąć szybko i „na żądanie” — dlatego tak ważne jest, by nie suplementować go „na wszelki wypadek”. Zanim sięgniemy po suplementację warto zbadać jego poziom. A co kiedy badanie pokaże przekraczający zalecany poziom. Przy nadmiarze selenu nie podejmuje się zwykle specjalnych działań poza unikaniem dodatkowych źródeł selenu i monitorowaniem objawów. Selen wypłukuje się z tkanek powoli — to naturalny proces, ale wymaga czasu i cierpliwości. Organizm sam, stopniowo będzie redukował jego poziom. Nie ma potrzeby specjalnych interwencji, o ile nie pojawiają się wyraźne objawy zatrucia.

Jeśli chodzi o cholesterol: Pani wyniki nie odbiegają znacząco od norm.

Być może to:

- efekt sezonu zimowego (zmiana trybu życia, diety),
- skutek przejściowego stanu zapalnego,
- lub reakcja organizmu na trudniejsze trawienie tłuszczów.

Warto wrócić do lekarza rodzinnego lub gastrologa i poprosić o USG jamy brzusznej — szczególnie, jeśli: pojawiają się trudności z trawieniem tłustych potraw, występują bóle w prawym podżebrzu lub były epizody podobne do tego po orzechach. Możliwe, że to pierwsze sygnały kłopotów z pęcherzykiem żółciowym (np. złogi), które utrudniają trawienie tłuszczów.

Proszę też monitorować masę ciała — jeśli pojawi się spadek apetytu i wagi, może to wskazywać na coś poważniejszego i wymagać dalszej diagnostyki.

Życzę dużo zdrowia i dobrego kontaktu z lekarzem prowadzącym.

W razie potrzeby — proszę śmiało dopytywać. Anna Wrona

 Anna Wrona
Zobacz wszystkie odpowiedzi

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.

Najczęściej zadawane pytania