Dzień dobry. Kilka miesięcy temu jak szukaliśmy coś w telefonie narzeczonego wyświetliło się ,że prz
5
odpowiedzi
Dzień dobry. Kilka miesięcy temu jak szukaliśmy coś w telefonie narzeczonego wyświetliło się ,że przegląda na Facebooku dziewczyny gołe, filmiki. Wczoraj mieliśmy kłótnie i w złości powiedziałam do niego pokaż telefon, na poczatku wybuch , nie chciał pokazać... Aż pokazał telefon, weszłam w facebooka a tam znowu gołe baby, filmiki,
transmisję , gdzie prezentowana jest bielizna na kobietach. Nie mogę sobie poradzić, bo jestem grubsza aktualnie się odchudzam jestem na zastrzykach. Czuję się jak wrak, płacze kolejny dzień bo nie mogę sobie z tym poradzić, tak mnie to boli nie mogę tego znieść.. nie chce z nikim o tym gadać.. Więc napisałam tutaj, nie mam pojęcia co zrobić..
transmisję , gdzie prezentowana jest bielizna na kobietach. Nie mogę sobie poradzić, bo jestem grubsza aktualnie się odchudzam jestem na zastrzykach. Czuję się jak wrak, płacze kolejny dzień bo nie mogę sobie z tym poradzić, tak mnie to boli nie mogę tego znieść.. nie chce z nikim o tym gadać.. Więc napisałam tutaj, nie mam pojęcia co zrobić..
Dzień dobry Pani,
przede wszystkim trzeba uwierzyć w siebie, swoją atrakcyjność i kobiecość. Ma Pani coś w sobie co skłoniło Pani chłopaka do bycia z Panią. Ponadto odradzam jakichkolwiek zastrzyków, mogą mieć inne konsekwencje. Polecam psychoterapię systemową by odbudować kwestie związane z tym czego Państwu w związku brakuje. Ponadto 3mam za Panią kciuki i wierze że ejst Pani sama w sobie atrakcyjna.
z wyrazami szacunku,
Patryk Edwarda pio z domu Gonder
przede wszystkim trzeba uwierzyć w siebie, swoją atrakcyjność i kobiecość. Ma Pani coś w sobie co skłoniło Pani chłopaka do bycia z Panią. Ponadto odradzam jakichkolwiek zastrzyków, mogą mieć inne konsekwencje. Polecam psychoterapię systemową by odbudować kwestie związane z tym czego Państwu w związku brakuje. Ponadto 3mam za Panią kciuki i wierze że ejst Pani sama w sobie atrakcyjna.
z wyrazami szacunku,
Patryk Edwarda pio z domu Gonder
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry. Jest mi bardzo przykro, że znalazła się Pani w tak bolesnej i trudnej sytuacji. Zdrada zaufania, zwłaszcza w momencie, gdy jest Pani wrażliwa z powodu odchudzania i zmiany w wyglądzie, jest druzgocąca.
To, co Pani czuje – ból, poczucie bycia wrakiem, i ciągły płacz – jest całkowicie naturalną reakcją na złamanie fundamentalnej zasady w związku, jaką jest zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. Ma Pani pełne prawo tak się czuć i bardzo dobrze, że zdecydowała się Pani chociaż w ten sposób wyrzucić z siebie to cierpienie.
Proszę pamiętać, że to, co robi Pani narzeczony, nie jest wynikiem Pani wyglądu, wagi czy sposobu, w jaki Pani się odchudza. Jego zachowanie to problem jego, a nie Pani.
Pani Wartość Nie Zależy od Wagi: To bardzo ważne: Pani wartość jako partnerki i kobiety jest stała i nie zmienia się wraz z kilogramami. Narzeczony zobowiązał się do bycia z Panią niezależnie od sylwetki. Patrzenie na inne kobiety, zwłaszcza ukrywane i powtarzające się, jest aktem niewierności emocjonalnej i naruszeniem zaufania.
Nie Porównuj Się: Te kobiety, które widzi Pani na Facebooku, to często wyidealizowane obrazy, nie mające nic wspólnego z prawdziwym życiem. Proszę nie używać ich jako miary swojej atrakcyjności. Pani koncentracja powinna być teraz na Pani zdrowiu i emocjach, a nie na szybkiej zmianie sylwetki, by "zadowolić" kogoś, kto nie jest fair.
Zastanawia się Pani, co robić, i to jest moment, w którym musi Pani podjąć decyzję opartą na tym, czego Pani potrzebuje i na co zasługuje.
Nie może Pani zamiatać tego pod dywan. Warto przeprowadzić spokojną i stanowczą rozmowę, kiedy opadną największe emocje.
Jednym z elementów rozmowy mogłoby być powiedzenie jak pani się czuje, kiedy to zobaczyła. Na przykład: "Kiedy po raz drugi zobaczyłam, że patrzysz na te treści, poczułam się nieważna, zdradzona i nieatrakcyjna. To niszczy moje zaufanie do Ciebie."
Pytanie o Przyczynę i Wybór: Może Pani potrzebować usłyszeć, co on ma do powiedzenia na temat tego, dlaczego to robi. Następnie warto zastanowić się przedstawić partnerowi wybór i jego konsekwencje:
"Jeśli chcemy kontynuować ten związek i budować przyszłość, musisz przestać. To nie jest kwestia negocjacji. To jest warunek. Jeśli nie potrafisz tego zrobić, musimy poważnie rozważyć, czy nasz związek ma sens."
Jeśli narzeczony obieca poprawę, same słowa nie wystarczą. Konieczne jest działanie.
Terapia (Indywidualna lub Par): To jest moment, by zaproponować terapię par. To pokaże, czy on jest gotów inwestować w relację. Czasami takie zachowania kryją głębsze problemy z intymnością, uzależnieniem lub komunikacją. Jeśli odmówi, to jest bardzo silny sygnał braku zaangażowania.
Zmiana Zachowania (Konkretne Kroki): Czy jest gotów usunąć Facebooka? Czy jest gotów instalować aplikacje blokujące pewne treści? To są drobne testy jego szczerości i gotowości do zmiany.
Terapia Indywidualna: To może być miejsce, by przepracować ból zdrady, odbudować poczucie własnej wartości i podjąć trudne decyzje, bez konieczności dzielenia się tym z bliskimi.
To jest moment, w którym musi Pani zadać sobie fundamentalne pytanie: czy ten związek daje mi więcej radości i bezpieczeństwa, czy więcej bólu i niepokoju?
Serdecznie pozdrawiam
To, co Pani czuje – ból, poczucie bycia wrakiem, i ciągły płacz – jest całkowicie naturalną reakcją na złamanie fundamentalnej zasady w związku, jaką jest zaufanie i poczucie bezpieczeństwa. Ma Pani pełne prawo tak się czuć i bardzo dobrze, że zdecydowała się Pani chociaż w ten sposób wyrzucić z siebie to cierpienie.
Proszę pamiętać, że to, co robi Pani narzeczony, nie jest wynikiem Pani wyglądu, wagi czy sposobu, w jaki Pani się odchudza. Jego zachowanie to problem jego, a nie Pani.
Pani Wartość Nie Zależy od Wagi: To bardzo ważne: Pani wartość jako partnerki i kobiety jest stała i nie zmienia się wraz z kilogramami. Narzeczony zobowiązał się do bycia z Panią niezależnie od sylwetki. Patrzenie na inne kobiety, zwłaszcza ukrywane i powtarzające się, jest aktem niewierności emocjonalnej i naruszeniem zaufania.
Nie Porównuj Się: Te kobiety, które widzi Pani na Facebooku, to często wyidealizowane obrazy, nie mające nic wspólnego z prawdziwym życiem. Proszę nie używać ich jako miary swojej atrakcyjności. Pani koncentracja powinna być teraz na Pani zdrowiu i emocjach, a nie na szybkiej zmianie sylwetki, by "zadowolić" kogoś, kto nie jest fair.
Zastanawia się Pani, co robić, i to jest moment, w którym musi Pani podjąć decyzję opartą na tym, czego Pani potrzebuje i na co zasługuje.
Nie może Pani zamiatać tego pod dywan. Warto przeprowadzić spokojną i stanowczą rozmowę, kiedy opadną największe emocje.
Jednym z elementów rozmowy mogłoby być powiedzenie jak pani się czuje, kiedy to zobaczyła. Na przykład: "Kiedy po raz drugi zobaczyłam, że patrzysz na te treści, poczułam się nieważna, zdradzona i nieatrakcyjna. To niszczy moje zaufanie do Ciebie."
Pytanie o Przyczynę i Wybór: Może Pani potrzebować usłyszeć, co on ma do powiedzenia na temat tego, dlaczego to robi. Następnie warto zastanowić się przedstawić partnerowi wybór i jego konsekwencje:
"Jeśli chcemy kontynuować ten związek i budować przyszłość, musisz przestać. To nie jest kwestia negocjacji. To jest warunek. Jeśli nie potrafisz tego zrobić, musimy poważnie rozważyć, czy nasz związek ma sens."
Jeśli narzeczony obieca poprawę, same słowa nie wystarczą. Konieczne jest działanie.
Terapia (Indywidualna lub Par): To jest moment, by zaproponować terapię par. To pokaże, czy on jest gotów inwestować w relację. Czasami takie zachowania kryją głębsze problemy z intymnością, uzależnieniem lub komunikacją. Jeśli odmówi, to jest bardzo silny sygnał braku zaangażowania.
Zmiana Zachowania (Konkretne Kroki): Czy jest gotów usunąć Facebooka? Czy jest gotów instalować aplikacje blokujące pewne treści? To są drobne testy jego szczerości i gotowości do zmiany.
Terapia Indywidualna: To może być miejsce, by przepracować ból zdrady, odbudować poczucie własnej wartości i podjąć trudne decyzje, bez konieczności dzielenia się tym z bliskimi.
To jest moment, w którym musi Pani zadać sobie fundamentalne pytanie: czy ten związek daje mi więcej radości i bezpieczeństwa, czy więcej bólu i niepokoju?
Serdecznie pozdrawiam
Dzień dobry. To, co Pani opisuje, jest bardzo bolesną i trudną sytuacją. Nic dziwnego, że czuje się Pani zraniona i przytłoczona – odkrycie, że bliska osoba ogląda treści erotyczne, może mocno podkopać poczucie własnej wartości i zaufanie w relacji. Pani reakcja – smutek, złość, poczucie upokorzenia – są w pełni zrozumiałe.
Warto pamiętać, że to nie Pani wina. Oglądanie takich materiałów przez partnera nie oznacza, że jest Pani „niewystarczająca” czy mniej atrakcyjna. Często wynika to z jego nawyków, potrzeb emocjonalnych lub nieumiejętności rozmowy o bliskości – a nie z oceny Pani wyglądu.
Na ten moment najważniejsze jest, by zatroszczyła się Pani o siebie – dała sobie przestrzeń na emocje i nie tłumiła ich. Warto też spróbować spokojnie porozmawiać z narzeczonym, gdy emocje opadną – powiedzieć, jak bardzo Panią to zraniło i że potrzebuje Pani szczerości oraz rozmowy o granicach i potrzebach w związku.
Jeśli trudno poradzić sobie z emocjami samodzielnie, rozmowa z psychologiem może bardzo pomóc – pomoże Pani odbudować poczucie własnej wartości i zrozumieć, jak chronić siebie w tej relacji.
Pozdrawiam serdecznie,
mgr Elżbieta Kosik
Warto pamiętać, że to nie Pani wina. Oglądanie takich materiałów przez partnera nie oznacza, że jest Pani „niewystarczająca” czy mniej atrakcyjna. Często wynika to z jego nawyków, potrzeb emocjonalnych lub nieumiejętności rozmowy o bliskości – a nie z oceny Pani wyglądu.
Na ten moment najważniejsze jest, by zatroszczyła się Pani o siebie – dała sobie przestrzeń na emocje i nie tłumiła ich. Warto też spróbować spokojnie porozmawiać z narzeczonym, gdy emocje opadną – powiedzieć, jak bardzo Panią to zraniło i że potrzebuje Pani szczerości oraz rozmowy o granicach i potrzebach w związku.
Jeśli trudno poradzić sobie z emocjami samodzielnie, rozmowa z psychologiem może bardzo pomóc – pomoże Pani odbudować poczucie własnej wartości i zrozumieć, jak chronić siebie w tej relacji.
Pozdrawiam serdecznie,
mgr Elżbieta Kosik
Dzień dobry,
To, co Pani przeżywa, jest bardzo bolesne i zrozumiałe. Odkrycie, że partner ogląda treści erotyczne lub półerotyczne w internecie, może wywołać silne poczucie zranienia, zaniżonej wartości i porównywania się z innymi kobietami. Dla wielu osób to sytuacja, która narusza zaufanie i poczucie bezpieczeństwa w relacji.
Warto wiedzieć, że część mężczyzn traktuje takie treści raczej jako formę odreagowania stresu czy rozładowania napięcia, a nie jako alternatywę dla partnerki. To jednak nie zmienia faktu, że dla Pani może to być doświadczenie upokarzające i podważające poczucie własnej atrakcyjności. Pani reakcja — płacz, ból, brak chęci rozmowy — to naturalna reakcja emocjonalna na zranienie, nie przesada.
Na ten moment najważniejsze jest, by nie karać siebie i nie przerzucać całej winy na swoje ciało czy wygląd. To, że Pani aktualnie się odchudza i dba o siebie, nie ma związku z jego zachowaniem. Potrzebuje Pani czasu, by ochłonąć i zrozumieć, co w tej sytuacji jest naprawdę nie do przyjęcia, a co być może wymaga szczerej rozmowy o granicach w relacji i o tym, co jest dla Pani zranieniem.
Jeśli ból utrzymuje się długo i trudno Pani wrócić do równowagi, rozmowa z psychologiem może pomóc uporządkować emocje, odbudować poczucie własnej wartości i zastanowić się, jak rozmawiać z partnerem bez dodatkowego cierpienia.
Z wyrazami wsparcia,
Altea Leszczyńska
psycholog, psychotraumatolog
To, co Pani przeżywa, jest bardzo bolesne i zrozumiałe. Odkrycie, że partner ogląda treści erotyczne lub półerotyczne w internecie, może wywołać silne poczucie zranienia, zaniżonej wartości i porównywania się z innymi kobietami. Dla wielu osób to sytuacja, która narusza zaufanie i poczucie bezpieczeństwa w relacji.
Warto wiedzieć, że część mężczyzn traktuje takie treści raczej jako formę odreagowania stresu czy rozładowania napięcia, a nie jako alternatywę dla partnerki. To jednak nie zmienia faktu, że dla Pani może to być doświadczenie upokarzające i podważające poczucie własnej atrakcyjności. Pani reakcja — płacz, ból, brak chęci rozmowy — to naturalna reakcja emocjonalna na zranienie, nie przesada.
Na ten moment najważniejsze jest, by nie karać siebie i nie przerzucać całej winy na swoje ciało czy wygląd. To, że Pani aktualnie się odchudza i dba o siebie, nie ma związku z jego zachowaniem. Potrzebuje Pani czasu, by ochłonąć i zrozumieć, co w tej sytuacji jest naprawdę nie do przyjęcia, a co być może wymaga szczerej rozmowy o granicach w relacji i o tym, co jest dla Pani zranieniem.
Jeśli ból utrzymuje się długo i trudno Pani wrócić do równowagi, rozmowa z psychologiem może pomóc uporządkować emocje, odbudować poczucie własnej wartości i zastanowić się, jak rozmawiać z partnerem bez dodatkowego cierpienia.
Z wyrazami wsparcia,
Altea Leszczyńska
psycholog, psychotraumatolog
To, co czujesz, jest całkowicie naturalne. Jego oglądanie takich treści nie jest Twoją winą i nie mierzy Twojej wartości. Masz prawo do smutku, złości i poczucia zranienia. Spróbuj:
- Wyrazić emocje: płacz, pisanie, rozmowa z kimś zaufanym.
- Postawić granice w rozmowie z nim - powiedz, jak jego zachowanie Cię rani.
- Jeśli ból nie mija, skorzystaj z terapii, by chronić siebie i poczucie własnej wartości.
- Wyrazić emocje: płacz, pisanie, rozmowa z kimś zaufanym.
- Postawić granice w rozmowie z nim - powiedz, jak jego zachowanie Cię rani.
- Jeśli ból nie mija, skorzystaj z terapii, by chronić siebie i poczucie własnej wartości.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.