Czy objawy somatyczne mogą być przejawami nerwicy?

3 odpowiedzi
Mama jest na emeryturze. Od ok. dwóch lat sukcesywnie co kilka miesiący "zaczyna chorować". Mówi , że boli ją po kolei wszystko, począwszy od głowy , potem nogi, to znów w boku. Innym razem "ma suchośc w ustach" itp... W tym samym czasie przestaje jeść, albo je niewiele mówiąć i myśląc, że wszystko jej szkodzi. Wygląda za każdym razem źle, jest wychudzona, nie śpi w nocy, budzi się z rzekomymi bólami, ogólnie złym samopoczuciem. Jej wizyty u rodziny ograniczają się do opowiadania tylko i wyłącznie o swoich dolegliwościach, nie potrafi skupić się na niczym i nikim. Za każdym razem po wielu wizytach u lekarzy dostawała skierowanie do szpitalana badania. Po tygodniowych pobytach i wszelkich możliwych badaniach okazywało się, że jej wyniki badań są dobre. Nie wiem, czy dostawała jakieś leki uspokajające, ale myślę, że tak. Po powrocie ze szpitala za każdym razem czuła się dobrze przez kilka miesięcy, jadła, wracała" do normy". Co jakiś czas jednak sytuacja się powtarza i zaczyna się dziać dokładnie to samo. Tak też jest obecnie. Jest zachowanie źle działa psychicznie na domowników, którzy zwyczajnie są tym zmęczeni. Czy powinna zgłosić się na wizytę do psychiatry? I jak my dzieci, mamy postępować w takiej sytuacji?? Proszę o pomoc. Nadmieniam, że mama nigdy nie była osobą jakoś szczególnie aktywną, która miała mnóstwo zajęć, więc nie chodzi tu o życiową stagnację. Próbowaliśmy ją do czegoś namówć, zorganizowaliśmy opiekę nad wnuczkiem, lecz to chyba pogłębiło jej stan.
Na tak postawione pytanie odpowiedź jest twierdząca! Często przejście na emeryturę powoduje występowanie licznych objawów somatycznych. Po wielu latach pracy i czasu wyznaczanego przez obowiązki zawodowe trudno wypełniać dzień spontaniczną aktywnością. Ludzie stają się nieco zagubienie. Wówczas dobrze jest przypomnieć sobie nasze młodzieńcze pasje, zainteresowania, hobbies... Może Mama przypomni sobie co ją pasjonowało w młodości? Może będzie teraz miała okazję do spełnienia swych marzeń, realizowania pomysłów kiedysiejszych??
Z opisu sądząc Mama też może mieć okresowe obniżenia nastroju. Jeśli ani w rodzinie ani w otoczeniu nie ma nikogo, kto mógłby zmotywować Mamę do większej aktywności to może należy pomyśleć o leczeniu?
Skuteczniej można do tego doprowadzić gdy nie nakłania się kogoś do leczenia a proponuje kontakt z lekarzem, konsultację, która dopiero ma zadecydować o tym, czy leczenie jest w ogóle konieczne!
Oczywiście opisane objawy mogą mieć i inne przyczyny ale to wybadać jest w stanie jedynie lekarz po przeprowadzeniu osobistego badania.
Co do reakcji najbliższych - zdaje się, że to nie tylko zmęczenie! Ludzie z zaburzeniami nerwicowymi początkowo spotykają się ze współczuciem, wsparciem. Jednak gdy objawy nie ustępują a badania nie ujawniają somatycznego podłoża dolegliwości odpowiedzią otoczenia jest rozdrażnienie. I być może tak jest w Państwa przypadku. Macie do tego prawo! Lepiej uświadomić sobie to niż przeżywać frustrajce a nich poczucie winy. Szukanie pomocy, m.in. w portalu Znany Lekarz, jest sensownym sposobem reagowania na bezsilność.
Życzę powodzenia!

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam. Istnieje taka postać zaburzeń nerwicowych, którą nazywamy zaburzeniami somatyzacyjnymi. Na pierwszy plan w obrazie zaburzeń wysuwają się różnorodne dolegliwości somatyczne, często zmienne, takie, które nie znajdują potwierdzenia w żadnych badaniach laboratoryjnych i obrazowych. Wtedy możemy myśleć o w/w zaburzeniach. Rozumiem, że u Mamy wszelkie choroby mogące dawać objawy somatyczne zostały jednoznacznie wykluczone? W takiej sytuacji należy zgłosić się do psychiatry celem włączenia odpowiedniego leczenie z myślą o zaburzeniach somatyzacyjnych. Znamienne są także zaburzenia snu i koncentracja( często przesadna) na dolegliwościach i ich wyolbrzymianie, co także może nasuwać podejrzenie psychogennego tła zaburzeń. Warto pomyśleć o wykluczeniu neuroboreliozy, o ile takie badanie nie było robione ( zaczynamy od poziomu przeciwciał w klasie IgG i IgM przeciwko boreliozie ). Pozdrawiam.
Dzień dobry. Proszę zabrać mamę lub zachęcić ją do wizyty u psychiatry i przeprowadzenie dokładnego badania. Przyczyny opisywanych dolegliwości mogą być różne i nie można na Pani pytania odpowiedzieć jednoznacznie bez badania pacjenta. Pozdrawiam

Podobne pytania

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.