Czuję się rozbity – ciągle coś przeglądam, odpisuję, reaguję. Mam wrażenie, że nie mam przestrzeni,
4
odpowiedzi
Czuję się rozbity – ciągle coś przeglądam, odpisuję, reaguję. Mam wrażenie, że nie mam przestrzeni, żeby naprawdę pomyśleć. Co z tym zrobić?
Dzień dobry,
w sytuacji, kiedy jesteśmy przebodźcowani, to bardzo często doświadczamy uczucia przytłoczenia, a to powoduje rozbicie i zmęczenie. Z tego co piszesz to rozumiem, że chodzi o bodźce w postaci różnych powiadomień, wiadomości, ale też przeglądania treści w internecie, czy social mediach. W takim przypadku warto ustalić sobie dzienny limit spędzania np. w telefonie, ale też robić sobie regularne przerwy np. 10 min bez ekranu co godzinę. Zachęcam też do wyłączenia powiadomień np. z maila, czy komunikatorów. Dzięki temu ograniczysz ilość bodźców, ale też zrobisz sobie przestrzeń na refleksję. Zarezerwuj sobie np. 30 min. dziennie na bycie ze sobą, pomyślenie w ciszy i spokoju. Może to być w formie relaksacji, albo np. pisania w dzienniku. Dobrym pomysłem jest też wprowadzenie ograniczeń w korzystaniu z telefonu i internetu np. od razu po przebudzeniu oraz bezpośrednio przed snem, czy podczas posiłków. To pomaga, aby spokojnie zacząć i zakończyć dzień oraz wtedy mieć chwilę na refleksję. Wszystko to pomoże ci się wyciszyć ale też bardziej przyjrzeć się swoim myślom.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia,
Joanna Szlasa-Więczaszek
w sytuacji, kiedy jesteśmy przebodźcowani, to bardzo często doświadczamy uczucia przytłoczenia, a to powoduje rozbicie i zmęczenie. Z tego co piszesz to rozumiem, że chodzi o bodźce w postaci różnych powiadomień, wiadomości, ale też przeglądania treści w internecie, czy social mediach. W takim przypadku warto ustalić sobie dzienny limit spędzania np. w telefonie, ale też robić sobie regularne przerwy np. 10 min bez ekranu co godzinę. Zachęcam też do wyłączenia powiadomień np. z maila, czy komunikatorów. Dzięki temu ograniczysz ilość bodźców, ale też zrobisz sobie przestrzeń na refleksję. Zarezerwuj sobie np. 30 min. dziennie na bycie ze sobą, pomyślenie w ciszy i spokoju. Może to być w formie relaksacji, albo np. pisania w dzienniku. Dobrym pomysłem jest też wprowadzenie ograniczeń w korzystaniu z telefonu i internetu np. od razu po przebudzeniu oraz bezpośrednio przed snem, czy podczas posiłków. To pomaga, aby spokojnie zacząć i zakończyć dzień oraz wtedy mieć chwilę na refleksję. Wszystko to pomoże ci się wyciszyć ale też bardziej przyjrzeć się swoim myślom.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia,
Joanna Szlasa-Więczaszek
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
To, co Pan opisuje, to dziś nie tylko powszechne doświadczenie – to stan przewlekłego przebodźcowania i przeciążenia poznawczego, który nasz umysł traktuje jak… cichy alarm.
Scrollujemy, reagujemy, odpisujemy – a w środku: rozbicie, chaos, zmęczenie. Mózg nie ma szans na przetwarzanie, zatrzymanie, integrację myśli i emocji.
W takim stanie trudno odpocząć, trudno mieć jasność, trudno być.
Dlaczego tak się dzieje?
- Ekrany, powiadomienia, wiadomości – to wszystko stymuluje nasz układ nerwowy, ale nie daje ukojenia. Czujemy, że coś robimy, ale to raczej hałas niż działanie.
- Mózg jest cały czas „na czuwaniu”, przeskakuje z tematu na temat, bez przestrzeni na dokończenie czegokolwiek.
- Z czasem pojawia się zmęczenie, rozdrażnienie, utrata koncentracji – a potem pustka. To naturalna reakcja organizmu na zbyt dużą ilość informacji i zbyt mało... obecności.
Co można zrobić?
- Zacząć od 5 minut ciszy dziennie. Bez muzyki, ekranu, notatek, rozmów. Można siedzieć, można iść, można patrzeć przez okno. Brzmi banalnie – ale to jak „reset RAM-u” dla mózgu.
- Zrezygnować z jednego bodźca dziennie. Może to być jakiś komunikator, może podcast w tle. Mniej to czasem więcej.
- Zamienić reakcję na obecność. Zamiast odpisywać natychmiast – zapytać siebie: czy to wymaga mojej uwagi teraz? Często odpowiedź brzmi: nie.
- Dać sobie prawo do myślenia. Brzmi paradoksalnie, ale dziś trzeba się nauczyć robić miejsce na myślenie – nie tylko na reagowanie.
W ESC Ośrodku Leczenia E-Uzależnień w Warszawie, ale też online, wspieram osoby, które czują, że technologia przejęła za dużo przestrzeni w ich życiu i głowie. Razem uczymy się, jak odzyskać uwagę, równowagę i kontakt z tym, co naprawdę istotne.
To, że Pan to zauważa – to naprawdę dobry moment, by zacząć coś zmieniać. I nie trzeba zaczynać od wielkich rewolucji – wystarczy krok. Jeden, świadomy, dla siebie.
Pozdrawiam,
Marcin Okoński
psycholog, psychoterapeuta
ESC Ośrodek Leczenia E-Uzależnień
ul. Boguckiego 6/3, 01-502 Warszawa
(esc123(.)net)
To, co Pan opisuje, to dziś nie tylko powszechne doświadczenie – to stan przewlekłego przebodźcowania i przeciążenia poznawczego, który nasz umysł traktuje jak… cichy alarm.
Scrollujemy, reagujemy, odpisujemy – a w środku: rozbicie, chaos, zmęczenie. Mózg nie ma szans na przetwarzanie, zatrzymanie, integrację myśli i emocji.
W takim stanie trudno odpocząć, trudno mieć jasność, trudno być.
Dlaczego tak się dzieje?
- Ekrany, powiadomienia, wiadomości – to wszystko stymuluje nasz układ nerwowy, ale nie daje ukojenia. Czujemy, że coś robimy, ale to raczej hałas niż działanie.
- Mózg jest cały czas „na czuwaniu”, przeskakuje z tematu na temat, bez przestrzeni na dokończenie czegokolwiek.
- Z czasem pojawia się zmęczenie, rozdrażnienie, utrata koncentracji – a potem pustka. To naturalna reakcja organizmu na zbyt dużą ilość informacji i zbyt mało... obecności.
Co można zrobić?
- Zacząć od 5 minut ciszy dziennie. Bez muzyki, ekranu, notatek, rozmów. Można siedzieć, można iść, można patrzeć przez okno. Brzmi banalnie – ale to jak „reset RAM-u” dla mózgu.
- Zrezygnować z jednego bodźca dziennie. Może to być jakiś komunikator, może podcast w tle. Mniej to czasem więcej.
- Zamienić reakcję na obecność. Zamiast odpisywać natychmiast – zapytać siebie: czy to wymaga mojej uwagi teraz? Często odpowiedź brzmi: nie.
- Dać sobie prawo do myślenia. Brzmi paradoksalnie, ale dziś trzeba się nauczyć robić miejsce na myślenie – nie tylko na reagowanie.
W ESC Ośrodku Leczenia E-Uzależnień w Warszawie, ale też online, wspieram osoby, które czują, że technologia przejęła za dużo przestrzeni w ich życiu i głowie. Razem uczymy się, jak odzyskać uwagę, równowagę i kontakt z tym, co naprawdę istotne.
To, że Pan to zauważa – to naprawdę dobry moment, by zacząć coś zmieniać. I nie trzeba zaczynać od wielkich rewolucji – wystarczy krok. Jeden, świadomy, dla siebie.
Pozdrawiam,
Marcin Okoński
psycholog, psychoterapeuta
ESC Ośrodek Leczenia E-Uzależnień
ul. Boguckiego 6/3, 01-502 Warszawa
(esc123(.)net)
Gdy jesteśmy ciągle „w trybie reakcji” – odpisywania, przeglądania, odpowiadania – tracimy przestrzeń na myśli i odpoczynek. To nie tylko zmęczenie – to sygnał, że ciało, umysł potrzebuje uwagi. Nie trzeba od razu odcinać się od wszystkiego. Wystarczy mały krok:
1. Kilka minut dziennie pobyć bez ekranu – proszę zaobserwować co dzieje się w ciele
2. Zamiast pytać „co mam zrobić?”, warto zadać pytanie „czego naprawdę teraz potrzebuję?”
3. Jeśli czuje Pan, że trudno to zatrzymać samodzielnie – rozmowa z psychoterapeutą/psychologiem może bardzo pomóc.
Pozdrawiam
Julia Buglińska
1. Kilka minut dziennie pobyć bez ekranu – proszę zaobserwować co dzieje się w ciele
2. Zamiast pytać „co mam zrobić?”, warto zadać pytanie „czego naprawdę teraz potrzebuję?”
3. Jeśli czuje Pan, że trudno to zatrzymać samodzielnie – rozmowa z psychoterapeutą/psychologiem może bardzo pomóc.
Pozdrawiam
Julia Buglińska
To, co Pan/Pani opisuje, to bardzo częsty efekt przeciążenia informacyjnego i życia „na bieżąco” – w ciągłym reagowaniu, przeskakiwaniu między wiadomościami, powiadomieniami, aplikacjami.
W takiej rzeczywistości nasz umysł rzadko odpoczywa, a przestrzeń na „prawdziwe myślenie” – czyli refleksję, decyzje, wewnętrzny dialog – kurczy się niemal do zera. Nic dziwnego, że może pojawiać się poczucie rozbicia, zmęczenia, trudność ze skupieniem i... smutek, którego nie umiemy nazwać.
Co można zrobić?
– Zacząć od małych zmian – np. 15 minut dziennie bez telefonu, tylko dla siebie. Cisza, spacer, kartka i długopis, cokolwiek daje przestrzeń.
– Wprowadzić tzw. mikrodetoks cyfrowy – czyli ustalone momenty w ciągu dnia, gdy ekran jest wyłączony.
– Obserwować swoje reakcje – jeśli samo odłożenie telefonu wywołuje niepokój, to ważny sygnał, że warto się temu przyjrzeć głębiej.
– Porozmawiać z psychologiem – szczególnie jeśli ten tryb funkcjonowania zaczyna obniżać jakość życia.
W Ośrodku ESC pomagamy osobom, które czują się „przebodźcowane”, wypalone przez technologię lub po prostu zagubione w natłoku informacji. Można odzyskać wewnętrzny spokój – tylko często potrzebujemy do tego towarzyszenia i konkretnych narzędzi, które pomagają wprowadzić równowagę.
Pozdrawiam,
Martyna Miszczak
Psycholog
ESC ośrodek leczenia e‑uzależnień Radosław Helwich
ul. Boguckiego 6/3, 01-502 Warszawa
(esc123(.)net)
W takiej rzeczywistości nasz umysł rzadko odpoczywa, a przestrzeń na „prawdziwe myślenie” – czyli refleksję, decyzje, wewnętrzny dialog – kurczy się niemal do zera. Nic dziwnego, że może pojawiać się poczucie rozbicia, zmęczenia, trudność ze skupieniem i... smutek, którego nie umiemy nazwać.
Co można zrobić?
– Zacząć od małych zmian – np. 15 minut dziennie bez telefonu, tylko dla siebie. Cisza, spacer, kartka i długopis, cokolwiek daje przestrzeń.
– Wprowadzić tzw. mikrodetoks cyfrowy – czyli ustalone momenty w ciągu dnia, gdy ekran jest wyłączony.
– Obserwować swoje reakcje – jeśli samo odłożenie telefonu wywołuje niepokój, to ważny sygnał, że warto się temu przyjrzeć głębiej.
– Porozmawiać z psychologiem – szczególnie jeśli ten tryb funkcjonowania zaczyna obniżać jakość życia.
W Ośrodku ESC pomagamy osobom, które czują się „przebodźcowane”, wypalone przez technologię lub po prostu zagubione w natłoku informacji. Można odzyskać wewnętrzny spokój – tylko często potrzebujemy do tego towarzyszenia i konkretnych narzędzi, które pomagają wprowadzić równowagę.
Pozdrawiam,
Martyna Miszczak
Psycholog
ESC ośrodek leczenia e‑uzależnień Radosław Helwich
ul. Boguckiego 6/3, 01-502 Warszawa
(esc123(.)net)
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.