cześć :), próbuje już wszelkiej możliwości i pomyślałem, że napiszę o poradę. Od jakiś 4 miesięcy z

Dzień dobry. W dobrej relacji ważna jest komunikacja, bliskość, seks i intymność, jak również zaufanie. Rozumiem Twoją frustrację wynikającą zarówno z braku kontaktów seksualnych, jak i braku możliwości porozumienia się z partnerką w tym temacie.
Podjęłabym kolejną próbę rozmowy, ale tym razem ze skupieniem się na przedstawieniu Waszej sytuacji tj. "do tej pory uprawialiśmy seks w domu, dalej kiedy proponuję inne miejsca odmawiasz, nie inicjujesz sama kontaktu seksualnego" etc. Oczywiście ze spokojem, nie w tonie oskarżającym. Następnie dobrze by było abyś spróbował opisać dziewczynie swoje odczucia, obawy, potrzeby - prosząc aby się do tego po kolei ustosunkowała, prosząc jednocześnie aby nie zbywała Cię krótką, nic nie wnoszącą odpowiedzią.
Zaznaczyłabym także, że zależy Ci na budowaniu relacji z nią - zarówno przez rozmowę jak i przez kontakt seksualny i martwisz się zaistniałą sytuacją. Warto jest również zatroszczyć się o partnerkę pytając, czy coś jej się stało? czy nie jest chora? czy coś ją trapi? itp. Po kolei, powolutku, z czułością. Zachęcam do tego rodzaju rozmowy z partnerką i życzę powodzenia :))

W tej sytuacji optymalnym rozwiązaniem byłaby terapia par (a przynajmniej konsultacja dla pary). Pozdrawiam serdecznie i zapraszam.