Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny im. prof. Wł. Szenajcha Akademii Medycznej w Warszawie

Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny im. prof. Wł. Szenajcha Akademii Medycznej w Warszawie

Przejmij kontrolę nad tą placówką

Zobacz inne placówki

Kogo szukasz?

paediatrician Pediatra neurologist Neurolog surgeon Chirurg
Szukaj innej specjalizacji

Usługi

Specjaliści

Adres

Powiększ mapę
Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny im. prof. Wł. Szenajcha Akademii Medycznej w Warszawie
Działdowska 1, 01-184 Warszawa

Opinie o specjalistach (12)

12 opinii

Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej Dowiedz się więcej o opiniach

    P

    Dzień dobry. Jako dziecko mając 14 lat w szpitalu na ul. Dzaldowskiej 1 Pan Profesor przeprowadził operacje na otwartym sercu trwającą ponad 8 godzin ,która pomimo komplikacji po operacji poprzez o ile pamiętam z opowieści moich zmarłych rodziców którzy czuwali przez 2 tygodnie każdego dnia w Warszawie w czasie kiedy miałem operację że miałem w postaci niedowład kończyny lewej , jeden dzień brak widzenia dokładnego, nie umiałem pisać i miałem w budynku spotkania z psychologiem Panią Król , najgorsze było że nie potrafiłem chodzić przez jakiś czas gdzie w szpitalu zapamiętano mój przypadek gdzie po kilku dniach od operacji gdy byłem na sali zrobiłem pierwsze kroki pokazując chlopcowi na sali że ,,ja nie potrafię chodzić,, i pod zdumieniem lekarzy i wszystkich zrobiłem kroki na korytarzu puszczając się drzwi i każdy był uradowany że odblokowali się wszystko to co było w mojej głowie a ja wyszedłem do domu. Dziękuje za uratowanie życia Panie Profesorze. Oraz Pani doktor Motylewicz

     • prof. dr hab. n. med. Maciej Karolczak • Inny  • 
    A

    Pan profesor operował moje dziecko 11 lat temu ,syn był drugim przypadkiem profesora tej rzadkiej wady .Teraz będzie trzeba robić zastawkę płucną.Kazdy lekarz podziwia pracę profesora,że przez tyle lat nic nie trzeba było robić .Dziękujemy za uratowanie naszego syna profesorowi Maciejowi .Czy ktoś wie gdzie doktor teraz przyjmuje ?Niestety w tym szpitalu gdzie syn był operowany już doktora nie ma :(

     • prof. dr hab. n. med. Maciej Karolczak • Inny  • 
    D

    Mnie operował Pan nieco ponad 30 lat temu- w tamtym momencie mówiono mojej mamie, że dzieci z moją wadą nie dożywają 3 r.ż - ja w chwili operacji miałam 3,5.
    Kiedy dwa lata temu (będąc w ciąży) robiłam sobie badania, żeby międzyinnymi ustalić też sposób porodu - lekarz, wiedząc ze operacja miała miejsce tyle lat temu stwierdził, że wszystko jest tak super zrobione , działa i w ogóle , że bez problemu można rodzić SN. Mój synek jest cały i zdrowy i ja też :)
    Gdyby nie Pan profesor pewnie nie byłoby mnie teraz ‍

     • prof. dr hab. n. med. Maciej Karolczak • Inny  • 
    I

    Blisko 21 lat temu mając niecałe 9 miesięcy moje serce zostało zoperowane przez doktora- operacja przebiegła sprawnie i nie było żadnych powikłań. Nie jestem w stanie opisać swojej wdzięczności, że teraz mogę wieść beztroskie życie bez martwienia się o swój stan zdrowia. Panie Doktorze serdecznie dziękuję. Dzięki takim ludziom ten świat jest lepszy :)

     • prof. dr hab. n. med. Maciej Karolczak • Inny  • 

    prof. dr hab. n. med. Maciej Karolczak

    Jak miło dostać taką recenzję swojej działalności. Dziękuję bardzo.

    I

    Dzień dobry. Operował mnie pan 10 lat temu, man teraz zdrowe serce. Bardzo panu dziekuję . Igor.

     • prof. dr hab. n. med. Maciej Karolczak • Inny  • 

    prof. dr hab. n. med. Maciej Karolczak

    Panie Igorze dziękuję za miłe słowa.

    K

    W roku 2001 operował Pan moje serce. To już 20 lat. Wtedy dziękowali Panu moi rodzice, teraz chciałabym to zrobić ja. Dziękuję za uratowanie mi życia!

     • prof. dr hab. n. med. Maciej Karolczak • Inny  • 
    E

    10 marca 1997rok.To dzień , w którym nasza córka Kinga narodziła siE po raz drugi.Pan profesor zoperował jej serduszko wada VSD .To było miesiąc przes jej pierwszymi urodzinami.Dziś to młoda, zdrowa i piękna dziewczyna, kobieta i tylko jaśniutka blizna na mostku przypomina jej i nam o tym co przeszła.Cudowny lekarz i człowiek.Dziękujemy Panie Profesorze.

     • prof. dr hab. n. med. Maciej Karolczak •  • 
    A

    Wspaniały lekarz specjalista, niezwykle kompetentny, oaza spokoju i zrozumienia obaw i strachu rodziców - cudowny człowiek. Ubytek syna był w trudnym miejscu. Zoperował tak precyzyjnie, że nie było żadnych powikłań. To już 5,5 roku od operacji. Dziś Mikołak jest radosnym, kochanym i żywym już prawie 6-letnim chłopcem. Dziękuję. Nie da się wyrazić słowami wdzięczności matki za życie dziecka. Na zawsze zostanie w mojej pamięci i modlitwie, by jego praca służyła wszystkim chorym serduszkom jak najdłużej.

     • prof. dr hab. n. med. Maciej Karolczak • operacja VSD  • 
    A

    już 15 lat po operacji całkowitego kanału przedsionkowo-komorowego serca :) Ona jest teraz rezolutną, piękną, szczupłą nastolatką z zespołm Downa :) Bez leków na serce. Dziękujemy Panie Profesorze! Pana pracę nad trudnym przypadkiem wspominamy z łzą w oku.

     • prof. dr hab. n. med. Maciej Karolczak • wada serca noworodka  • 
    K

    Równo 5 lat temu 19.05 2014 Pan Profesor Karolczak operowal serduszko mojego miesięcznego synia Karolka wada (AVSD) pamiętam ten strach nerwy jak bardzo się o niego bałam teraz wiem źe niepotrzebnie bo trafił w najlepsze rece jakie mógł .Bede wdzięczna Profesorowi do końca życia. Dzis moj synio jest wesolym pogodnym chlopcem ze zdrowym serduszkiem.Jeszcze raz z calego serca dziękuje za ten cud którego Pan Profesor dokonał.

     • prof. dr hab. n. med. Maciej Karolczak • operacja serca  • 
Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Najczęściej zadawane pytania

Najpopularniesze centra medyczne
Najczęście leczone choroby
Centra medyczne Anestezjologia w pobliżu