Paweł Ochab

Dr Paweł Ochab - najlepszy lekarz, jakiego w życiu spotkałam, w 2010 r. miałam robione 3 mostki, 2 nadal się trzymają, choć moje zęby były w opłakanym stanie, może dlatego 1 nie wytrzymał, ale po wielu latach. Polecam bardzo tego lekarza.

Pokruszył mi się martwy ząb. Do doktora Ochaba poszłam do Enel Medu. Doktor Ochab usunął tylko niektóre kawałki zęba, inne pozostawił, wyrywał na ślepo, byle jak. Zostawił mnie z komentarzem. " Nie wiem, co z tym dalej trzeba robić", Zapłaciłam 250 zł. Założony przez niego opatrunek odpadł już po kwadransie. Następnego dnia musiałam isć do innego stomatologa, zeby usunął pozostawione przez doktora Ochaba wystające resztki pokruszonego zęba. Nigdy w życiu nie spotkałam tak nieprofesjonalnego dentysty. Bardzo bardzo odradzam!!! Strzeżcie się tego człowieka

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Trafiłem do lekarza ponieważ "zwolnił się termin".
Na fotelu lekarz poinformował asystentkę o sposobie leczenia, poprosił ją o specyficzny materiał mówiąc coś w stylu "tamtym dziadostwem niech leczą sobie inni".
Podczas profilowania zęba porobił koślawce, a jak mu zwracałem uwagę to z pretensją "ja przecież tam nie widzę!".
Ani razu nie użył lusterka dentystycznego więc rzeczywiście nie mógł widzieć.
Założył mi tzw. ##### który po miesiącu odpadł.
Nie polecam

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Usunięcie osemki - po 30 min wiercenia, prób wyrwania lekarz stwierdził że nie ma odpowiednich narzędzi do pracy i umówił wizytę na 5 dni później do swojego kolegi, który jego zdaniem bardziej się na tym zna
..
Cała twarz mnie boli, jestem opuchnieta i z połową zęba. Nie wiem czy komuś się go uda wyrwać jak został przez lekarza częściowo poszarpany...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Znieczuleniem porażono mi nerw - języka nie czułam 2,5 tyg., do dziś w sumie odczuwam dyskomfort od czasu do czasu, a szczęki nie mogłam otworzyć swobodnie przez 4 dni po wizycie. Lekarz rozwiercił mi 2 zęby, gdyż nie wiedział, który boli. Opukał je jedynie wcześniej, bez wykonania żadnych dodatkowych badań. Czułam jakby zęby były "nieswoje" po tej ingerencji. Dziwne ciśnienie mi je rozpierało po niedelikatnym upchaniu coltosolu w oba zęby na tzw. przeczekanie. Po tygodniu odpadła mi wewnętrzna ścianka jednego zęba, ponieważ wyborowano mi najprawdopodobniej za dużo zęba. Brak delikatności ze strony lekarza, wizyta była dla mnie stresująca, wręcz koszmarna.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Najlepszy stomatolog z jakim miałem do czynienia. Wizyta była w Enel-medzie. Pełen profesjonalizm. Bałem się ekstrakcji 8mki, a wszystko zajęło łącznie 10min, wliczając w to znieczulenie. Polecam całym sercem.

W 15 minut Pan doktor fachowo i subtelnie wykonał ekstrakcję zęba, do tego z całą cierpliwością do stresu pacjentki. Od kilku lat bałam się tego zabiegu, a Pan doktor zrobił wszystko z minimalnym dyskomfortem, wykazując dużą empatię i poczucie humoru.

Pan Doktor bardzo miły i z profesjonalnym podejściem — pyta o istotne informacje (np. odnośnie tolerancji bólu), udziela odpowiedzi na wszystkie pytania i na bieżąco informuje co robi — widać, że mu zależy na dobrej współpracy z pacjentem. Leczenie zęba przebiegło w miłej atmosferze, bez wahania wrócę na przegląd lub kolejne leczenie :)