lek. Paweł Małecki

Zdecydowanie odradzam. Na wizytę pojechałam z płytką i opisem z badania RTG mimo to pan doktor w ogóle nie odniósł się do informacji zawartych w opisie (m.in. zwężona szerokość szpary stawowej stawu śródstopno- palcowego, ostroga piętowa dolna...)
Spojrzał na stopę i stwierdził płaskostopie
Po moim pytaniu co dalej odburknął "a co ma być" po czym zalecił zakup wkładek do wszystkich butów
Sama musiałam dopytywać o aktywność, o ewentualną wizytę kontrolną
Przepisał też leki przeciwzapalne, ale nie dodał że mam je przyjmować max pięć dni, a później tylko doraźnie w razie bólu
Dodam jeszcze tylko, że wizyta trwała 5 minut.
Dziś byłam u innego lekarza i wreszcie dowiedziałam się co mi jest...w każdym razie nie ma mowy o płaskostopiu

Uraz stawu kolanowego, zero zainteresowania, nawet nie popatrzył na nogę. Nic się nie dowiedziałem, wystawił l4 i tyle. Odradzam chyba że ktoś chce tylko l4

Nigdy nie pisze opinii na temat lekarzy ale wolę ostrzec innych. Po 3tyg od złamanego nadgarstka miał mi zostać ściągnięty gips, jak zobaczyłam swoją rękę to się przeraziłam. Doktor bez wahania chciał założyć ortezę, choć ręką była krzywa, opuchnięta. Poprosiłam o zdjęcie, lekarz dla mojego spokoju je wykonał i okazało się że kość się zrasta z przemieszczeniem. Wylądowałam w szpitalu na operacji. Gdybym nie nalegała na zdjęcie zostałabym wypuszczona do domu z orteza....

Jeśli ktoś ma potrzebe podania blokady można iść, w każdym innym przypadku odradzam. Byłam na wizycie kontrolnej w związku z urazem stopy.Pan doktor nawet nie zbadał stopy, z daleka ocenił ze wszystko jest dobrze. Nie zapoznał się z kartą informacyjna z Soru. Przerasta Go wystawienie l4 w systemie. Nie polecam.

Totalnie niezaangażowany lekarz! Nie chciał wysłuchać pacjenta, przerywał mi kiedy opisywałam moje dolegliwości. Na moje pytania powtarzał zdenerwowany, chyba tym, że je zadaje - "no przecież już to Pani powiedziałem". Całkowicie odradzam. Bardzo nieuprzejma osoba z którą ciężko jest nawiązać dialog lub o coś dopytać. Taki poziom obsługi pacjenta w mojej ocenie jest poniżej krytyki. Osobiście pierwszy raz w życiu wyszłam z gabinetu lekarskiego informując lekarza co myślę o poziomie jego obsługi, złożyłam oficjalną skargę w klinice oraz zmieniłam lekarza.

Bardzo pozytywny lekarz, konkretny,godny polecenia specjalista nic dodać nic ująć. Szybkie działanie -skuteczne leczenie.

Udałem się do lekarza bez czytania opinii, gdyż wychodzę z założenia że jak człowiek za dużo czyta to nigdzie się nie uda. Ale w tym przypadku niska opinia jest uzasadniona. Dobra punktualność wizyt, ale jest to lekarz u którego można wyczuć niedobory empatii w stosunku do pacjenta, bardzo krótkie wyjaśnienia, skupiony na monitorze jakby nic nie widział i nie słyszał. Słaba skuteczność zaproponowanego leczenia.

Krótko, zwięźle itd. zwichnięty staw łokciowy lewej ręki, założona orteza wszystko na izbie przyjęć. Tydzień później wizyta kontrolna u Pana doktora "staw nastawiony, proszę za tydzień znaleźć lekarza który ściągnie ortezę aby ocenić stan ręki, ja tego nie zrobię i proszę rozpocząć rehabilitację..." Wizyta prywatna. Zgłaszane byly dolegliwości typu skurcze, bóle itd a doktor "może mieć pan uszkodzone nerwy ale nic nie zrobię ..." Wizyta max 10 minut

Myślałem że inne opinie pisane są na wyrost ale niestety 100% racji mają inni oceniający pana lekarza na 1 gwiazdkę. Rozpoznanie klasyczny łokieć tenisisty, cyt "jak pana będzie boleć dalej dostanie pan zastrzyk" Na pytqnie jaki zastrzyk ostrzałem odpowiedź cyt "no zastrzyk".
Nie mam pytań

Diagnoza lekarza: nie ma tragedii, przydałoby się zrobić prześwietlenie, ale można jeszcze poczekać. Receptę wystawiono na leki przeciwbólowe. Pan Doktor wpatrzony w monitor komputera, kontakt z pacjentem praktycznie zerowy.