dr Paweł Białogłowski

Taki właśnie powinien być lekarz : pomocny i skuteczny. Szczerze polecam !

Lekarz konkretny, uprzejmy, zna się na rzeczy, szybka diagnoza, szybkie przejście do leczenia. Polecam gorąco.

Profesjonalnie podejście trafna diagnoza odpowiednie leki Wszystko tak jak być powinno.

Bardzo polecam. Rzeczowo i konkretnie, poinformowano o diagnozie i leczeniu. Wszystko ładnie wyjaśniono:)

Szczegółowo przeprowadzone badanie oraz duża wiedzą merytoryczna

Z tym komentarzem długo zwlekałam Do Dr trafiliśmy na badanie endoskopowe. Diagnoza wycięcie 3 migdała, podcięcie 2 i drenaż uszu. Poszliśmy na zabieg do doktora prywatnie w Profamili. Do zabiegu czekało około 13 dzieci. Pomijam już fakt, że te najmniejsze miały koło 4 lat i do 15 były bez posiłku, a rodziców upychali w salach. To najmniejszy problem. Największy jest taki, że podczas zabiegu nie zostały włożone dreny - mimo, że lekarz wiedział ile razy córka miała zapalenie ucha. może uznał, że tak miało być i samo się wyleczy. Po zabiegu usłyszeliśmy, że czasem trzeba je założyć, ale zdarza się to rzadko. Zaufaliśmy. Od końca sierpnia do stycznia tego roku córka miała powtarzające się zapalenie. Co miesiąc nowe leki i zapewnianie, że musi wyzdrowieć bo sezon infekcyjny Zaniepokojeni poszliśmy do innego laryngologa, który uświadomił nas ze już po miesiącu max 2 od zabiegu powinna mieć włożone dreny jeśli jeszcze tam ich nie ma, a w jej przypadku od początku powinny się tam znaleźć.

dr Paweł Białogłowski

Nawiązując do powyższej opinii chciałbym skorzystać z okazji i przedstawić jeszcze raz zarówno Pani (rozmowa taka jest przeprowadzana z rodzicami zanim podejmą decyzję o zabiegu) jak i innym potencjalnym pacjentom, jak wygląda kwalifikacja , leczenie i kontrola pooperacyjna po zabiegu usunięcia migdałka gardłowego, przycięciu, podniebiennych i nacięciu błon bębenkowych z ewakuacją wysięku i podaniem leków do jamy bębenkowej (czyli zabiegu, któremu została poddana Państwa córka końcem sierpnie 2023r).
Jeżeli leczenie zachowawcze niedosłuchu spowodowanego wysiękowym zapaleniem ucha środkowego nie przynosi efektów w ciąg 2-3 miesięcy, proponuję zwykle ww zabieg. Rodzice są informowani, że w razie niepowodzenia takiego postępowania, co ma miejsce jedynie w niewielkim odsetku przypadków, będzie konieczne założenie dreników wentylacyjnych.
Zwykle nie proponuję zakładania dreników do jam bębenkowych u dzieci, które wcześniej nie były z tego powodu operowane, ponieważ w przeważającej ilości przypadków samo nacięcie błony bębenkowej z ewakuacją wysięku, przepłukaniem jamy bębenkowej i podaniem leków do jej światła jest wystarczające (poprawa następuje bezpośrednio po zabiegu lub do 2 miesięcy po nim). Ponadto dzieci z drenikami wentylacyjnymi narażone są na zmiany bliznowate, odkładanie się złogów wapnia w błonie bębenkowej a tym samym jej osłabienie. Poza tym przez okres 6-12 miesięcy należy rygorystycznie unikać „moczenia uszu” (np. zakaz korzystania z basenu).
U Państwa córki taka poprawa nastąpiła , ponieważ na wizycie kontrolnej 25.09 oraz 20.11.2023 wynik badania tympanometrycznego nie wykazywał obecności wysięku w uchu środkowym , jedynie niewielkiego stopnia podciśnienie, dlatego na tym etapie nie było wskazań do planowania założenia dreników wentylacyjnych.
2.01.2023 zgłosiliście się Państwo ponownie do kontroli po leczeniu pediatrycznym zapalenia oskrzeli i po katarze trwającym ponad 3 tygodnie, który spowodował nawrót wysiękowego zapalenia uszu, co zostało potwierdzone badaniem tympanometrycznym (taka sytuacja może wydarzyć się u zdrowego dziecka, niezależnie czy było operowane czy nie). Dlatego podjęliśmy próbę leczenia zachowawczego. Jednak jeżeli nie przyniosłoby ono poprawy w ciągu kolejnych 2-3 miesięcy wtedy zostalibyście Państwo skierowani na zabieg założenia dreników wentylacyjnych.

P.S.
W dniu 29.08.2023 rzeczywiście, wyjątkowo nastąpiła kumulacja pacjentów, ponieważ czterech z nich z powodu mojej choroby została przeniesiona na ten właśnie termin co spowodowało, że tego dnia operowaliśmy dziesięcioro dzieci,(nie trzynaścioro) a ostatnie z nich było zoperowane o godzinie 13 -tej a nie o 15 (Państwa córka była operowana ok. godz 11-tej). Operujemy zwykle 5-6 pacjentów według wieku, od najmłodszych do najstarszych, na sali przebywa 2-3 dzieci, każde z nich z jednym rodzicem.

Byłam u Pana dr z 3,5 letnia córka. Pan dr rzeczowy i konkretny. Wyjaśnił problemy zdrowotne dziecka. Moja córka już po 3 dniach czuła się lepiej od przyjęcia leków. Zdecydowanie polecam wszystkim Pana dr Białogłowskiego.

Bardzo polecam pana doktora Białogłowskiego. Trafiłam do niego w zeszłym roku po dwóch wizytach u innych laryngologów, z 3letnim wówczas synkiem z przerostem migdałka. Leczenie pomogło, jednak w tym roku w okresie zimowym, przerost był tak znaczny, że utrudniał dziecku oddychanie w nocy, powodując bezdechy. Dziecko było apatyczne i rozdrażnione. Za radą pana doktora, zdecydowaliśmy się na zabieg adenotonsilotomii, który przeprowadził w ekspresowym tempie. Wizytę mieliśmy 12 stycznia, zabieg był 16 stycznia. Jestem ogromnie wdzięczna za okazaną troskę i opiekę, za profesjonalizm i rzeczowość. Pan doktor jest osobą konkretną, w gabinecie wykonuje wszystkie badania, dokładnie wyjaśnia i odpowie na wszystkie pytania. Lokalizacja gabinetu jest bardzo dobra, pod budynkiem ogromny parking. Ogólnie jakbym mogła dać więcej gwiazdek oceniłabym na 10! Pozdrawiam.

Przyjęcie w gabinecie ,jak i rozmowa z lekarzem dotycząca powodu wizyty, bardzo dobre. Badanie przeprowadzone dokładnie,bez zbędnego pośpiechu. Szczegółowe informacje o przebiegu leczenia i ewentualnych powikłań..
Bardzo dobre a przede wszystkim profesjonalne podejście do pacjenta.
O zabiegu poinformuję po jego wykonaniu.
Na chwilę obecną polecam wszystkim którzy potrzebują konsultacji laryngologicznej.

Miły, konkretny lekarz. Wszystko dokładnie wyjaśnia