lek. Mariola Grzemba-Buda

Pani Doktor jest bardzo sympatyczna, byłam na pierwszej wizycie, która niesie ze sobą wiele strachu, ale było naprawdę ok :) O jej fachowości mówi też liczba pacjentek, która była bardzo duża. Delikatna, ma USG w gabinecie, wytłumaczyła wszystko. Na pewno nie zmienię ginekologa, bo Pani Doktor Grzemba-Buda jest super!

Bardzo dobry lekarz, chodzę do Pani doktor od wielu lat, wyleczyła moje torbiele na jajnikach, zawsze miła i uprzejma, służy radą i pomocą. Nigdy nie odmówiła mi pomocy. POLECAM!

witam serdecznie ja chodzilam do pani doktor przez lata z pierwsza ciążą 19lat temu i z drugą zagrożoną 17lat temu pozniej nadal chodzilam pani doktor swierdzila mięsniaki chodziłam regularnie przez kilka lat potem zaczęlam chodzić prywatnie w międzychodzie przyjmowala pani dr z Poznania tak więc 10lat chodzilam do niej bo na miejscu cytologia zawsze dobra .Pech chcial że moja lekarka urodzla diecko i na razie do poznania trzeba dojechac do niej .Przypomnialo mi się o mojej dawnej lekarce pojechalam i zaraz zabieg szok placz panika no jak fachoeiec mnie leczy nic nie mowil że mam do usunięcia nadzerkę .przykro mi ze tyle lat pani mariolka mnie leczyla i poszlam gdzie indziej bo na miejscu .mam nadzieje ze pani doktor zechce mnie spowrotem i będe mogla się kontrolować u niej strasznie psychicznie znioslam zabieg a wogule przed zabiegiem psychoza w tej chwili mija tydzień juz inna jestem ale nerwy i tak jaki wynik wycinku będzie miejmy nadzieję że ok będzie i napradę polecam panią doktor.

Ja niestety nie moge polecic.Dużym minusem dla mnie było np brak usg w gabinecie.W ciązy systematycznie chodziłam na wizyty ale Pani Doktor za pózno wykryła wade serduszka u mojego dziecka,dopiero w 28 tc zauwazyła ze coż jest nie tak ale nie była pewna.Nie skierowała mnie na zadne specjalistyczne badania,na własną reke szukałam lekarzy którzy mogli by sprawdzic co jest z moim dzieckiem.W koncu w 31tc okazało sie ze jest za pozno,miałam cc w Poznaniu po reanimacji synek zmarł.Gdyby wada była wykryta wcześniej udało by sie uratować moje dziecko.Paszłam na wizyte po wszystkim,opowiedziałam co sie wydarzyło usłyszałam:no trudno stało sie...Wiecej już tam nie poszłam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Mieszkam 45 km od Sierakowa 10 lat temu będąc w ciąży regularnie odwiedzałam Panią Doktor. Podejście do pacjentki-REWELACJA, żadnego straszenia! Bardzo mi wtedy pomagała i opiekowała się moim nienarodzonym dzieckiem. Czuwała nad wszystkim, groziło mi zatrucie ciążowe, ale udało się! Zostałam skierowana do szpitala i wszystko zakończyło się dobrze.
Mój syn ma dzisiaj 9 lat.
Później zdecydowałam, że będę przeprowadzała kontrole ginekologiczne u innych lekarzy na miejscu, bo po co jeździć tyle kilometrów?
Niestety, coś przeczuwając postanowiłam powrócić do mojej Pani doktor.....i słusznie znalazło się coś co ją zaniepokoiło a innych lekarzy nie! (raz na pół roku chodziłam do lekarzy do kontroli) i niby było wszystko ok.
Pani Grzemba-Buda po zwykłym przebadaniu mnie od razu odkryła, że coś jest nie tak, zleciła dodatkowe badanie USG i co?.......i to czego nie widzieli "moi" lekarze to Pani Doktor zobaczyła od razu. Na szczęście nie jest to groźne, ale trzeba pilnować by nie rosło.
Na razie jestem pod jej ścisłą kontrolą i tak już pozostanie zawsze!!!!!!!!