dr n. med. Maria Strokowska

Do tej lekarki zgłosiłam się z brodawkami płaskimi. Zaleciła myć twarz szamponem przeciwłupieżowym (przeciwgrzybicznym) i wycięła brodawki skalpelem!!! od ran na twarzy nabawiłam się infekcji, przez dwa tygodnie na twarzy miałam strupy, a brodawki i tak powróciły. Inny specjalista wyjaśnił mi, że były one spowodowane wirusem i niską odpornością. Pani doktor jest niestety niebezpieczna i szczerze odradzam korzystanie z jej usług.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Faktycznie jest nie miła a ja byłam prywatnie, leczyłam się u niej 2 razy, za pierwszym razem wszystko mi wróciło po pol roku czasu, natomiast za drugim razem po paru miesiącach, nie polecam

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

czy ona ma może adres e-mail. mam małego synka, który ma pieprzyk na biodrze, który "rośnie razem z nim". nie wiem czy go ciągać po lekarzach tak od razu, może dałoby się przesłać zdjęcie na e-mail. syn ma 2 lata

nie wiem , czy to ta sama pani doktor, ale czy ona specjalizuje się w nowotworach i usuwania ich ? w taki mrazie jest bardzo dobra , może trochę niemiła (może dlatego,że nie byłam prywatnie ;) ),ale da się przeżyć

Najlepszy lekarz dermatolog w Szczecinie.Leczyłam się na schorzenie skóry twarzy przez 20 lat u różnych lekarzy bez rezultatu.Dopiero Pani Doktór mi pomogła za co bardzo jej dziękuję i wszystkim polecam

Lekarz z powołania,wybitna specjalistka,dokładna,punktualna i życzliwa dla pacjentów.Oby więcej takich lekarzy.