dr Marcin Zborowski

Byłam umówiona na wizytę 3 w 1 tj usg, USG piersi i cytologia, zostało mi wykonane tylko zwykłe USG i „standardowe” badanie na fotelu i przekazana informacja,że przez brodawki w okolicach intymnych lepiej nie robić cytologii,usunąć je laserem i wtedy wrócić a USG piersi to już w ogóle innym razem.Nie byłoby to jakieś przewinienie (gdyby nie opóźnienie 45 min i to że wizyta 3w1 wygląda znacznie korzystniej również cenowo niż umawianie się na wszystko osobno)ale zestresowana poszłam na drugi dzień do innego lekarza,który dokładnie opisał metody leczenia wyżej wspominanych brodawek a także powiedział,że mam infekcję intymną i muszę ją jak najszybciej leczyć…o czym doktor Zborowski dzień wcześniej nawet nie wspomniał.Brodawki okazały się nie być również przeszkodą do wykonania cytologii(oczywiście po zaleczeniu infekcji). Teksty w stylu„proszę zdjąć majteczki” również zdają się być nie na miejscu.
Do lekarza umówiłam się przypadkowo ale wiem,że więcej nie zaryzykuję takimi przypadkami.

Bardzo sympatyczny i kompetentny lekarz. Wszystko dokładnie wyjaśnia, bardzo miła atmosfera.

Miły i kompetentny Lekarz. Polecam Pana Doktora wszystkim.

Wizyta przebiegła w empatycznej i fachowej atmosferze. Doktor wszystko wytłumaczył, wysłuchał i porozmawiał. Serdecznie polecam dr. Marcina Zborowskiego.

Nie wyobrażam sobie prowadzić ciąży u nikogo innego. Wizyty u Pana Doktora to była czysta przyjemność, wszystko idealnie wytlumaczone, wizyty trwały ile trzeba, Pan Doktor jest wyjątkowo miłym człowiekiem. Całą ciążę czułam, że jestem pod opieką profesjonalisty.

Bardzo polecam wizytę u dr Zborowskiego. Szczegółowy wywiad, dokładne i delikatne badanie. Obszerne wyjaśnienia planu leczenia

Do tego lekarza udaliśmy się z polecenia. Na podstawie samego wyniku beta Hcg stwierdził, że płód jest martwy i ze szczegółami opowiedział mi, jakie są trzy drogi poronienia. Dopiero na moją prośbę zbadał mnie i stwierdził, że "mam zapomnieć, co mówił wcześniej", bo serduszko biło. Zlecil powtórzenie badania, na kolejnej wizycie, w 8.tygodniu ciąży "zobaczył bardzo dużą przeziernosc karku" i stwierdził, że dziecko będzie chore. Zalecił wrócić do pracy i mniej więcej, czekać na najgorsze. Przez tydzień czekałam... Wizyta u innego lekarza nie potwierdziła diagnoz. Teraz wiem, że przeziernosci karku nie da się zobaczyc na tym etapie ciąży.
Tym bardziej jest to smutne, bo za wizyty, na których byłam, zapłaciłam, a lekarz powinien traktować poważnie każdego pacjenta. Po diagnozach zrobiliśmy wiele badań, które nie potwierdziły słów lekarza, ale strach towarzyszył nam już do końca

Wszystko w porządku, pełny profesjonalizm, polecam :)

10/10. Bardzo fajna wizyta i bardzo sympatyczny doktor.

Wizyty u Pana Doktora to sama przyjemność;)
Szczegółowo omawia i tłumaczy problem. Jestem bardzo zadowolona.