Magdalena Katarzyna Zacharkiewicz

Traktuje młodych pacjentów jakby przyszli tylko po to by wyłudzić zwolnienie. To nie pierwszy raz gdzie zostałam potraktowana jak "dziecko próbujące wyłudzić zwolnienie" a nawet o nim nie wspomniałam. Rozmowa z tą Panią odbywała się na poziomie podstawówki. Poszłam do lekarza ponieważ od zeszłego tygodnia mam kaszel, gorączkę i straszny katar, gdy powiedziałam, że cały czas źle się czuje Pani doktor z ironią zapytała "co to znaczy cały czas to co Pani ma takie objawy od 5 lat czy 4 a może 3 lat?" nie trzeba być specjalistą by dostrzec, że to zwykłe przeziębienie (próbowałam wyleczyć się zwykłymi lekami lecz one nie dały żadnego efektu) . Gdy powiedziałam, że od zeszłego tygodnia Pani doktor powiedziała "aha od paru dni" i napisała mi na kartce tabletki... Nie musiałam iść do specjalisty po tabletki na katar, które nie dają żadnego efektu (już wcześniej je miałam). Krótko mówiąc jak zwykle Pani doktor obsłużyła mnie w "miły" ironiczny sposób z uśmiechem na twarzy dając jakieś denne leki, które nic nie pomagają. Skoro idę do specjalisty to oczekuje pomocy, a nie darmowego występu w kabarecie, który odbył się w gabinecie.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

WSpanialy, profesjonalny, dobry czlowiek i cudowny lekarz, nigdy nie zostawi pacjenta bez wlasciwej diagnozy, elegancka i zawsze usmiechnieta pani doktor,jest naprawde niezastapionym opiekunem. Jak do niej chodze to sie czuje jak w Lesnej Gorze!